Ma być dostarczone jutro, dzisiaj, zaraz. A najchętniej - wczoraj. Przecież konsument nie będzie wiecznie czekał na swoje chińskie badziewie.
Ale gdy do tego niecierpiącego zwłoki zadania chciwa korporacja zatrudni - z braku innych - pijanego kierowcę bez prawa jazdy, ten zaś rozjedzie na pasach nastolatka...
...to kurierowi i tylko kurierowi - dożywocie, ucięcie różnych części ciała, a na koniec samej głowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz