Z majątków niech się już nie tłumaczą. Zwłaszcza, że dawno przepisane na żony i kochanki.
Ujawnione natomiast powinny zostać świadectwa szkolne - od pierwszej klasy podstawówki, aż po edukacji kres.
Tak żebyśmy przynajmniej wiedzieli, czy aktualnie rządzą nami sami dwójkowicze, czy może wreszcie trafił się jakiś rodzynek z pojedynczą tróją na szynach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz