Przedszkolak Zbyniu - jak na starszaka przystało - jest czerstwy, rumiany i zdrów tak długo, póki może bezkarnie prześladować maluchy.
Lecz tylko spróbujcie odesłać go do kąta, a zaraz znajdzie w fartuszku usprawiedliwienie od mamy, konsylium lekarskiego i wszystkich świętych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz