Współczesne ludziska potrafią uzależnić się już chyba od wszystkiego, ale najstraszniejszą odmianą nałogu wciąż pozostaje złowrogie przyjmowanie pokarmów: każdemu z nas narzucone od maleńkości, przy próbach odstawienia prowadzące zaś do całkiem dosłownego głodu.
Może więc w imię człowieczeństwa i wolności czas wreszcie zdelegalizować jadło w każdej formie i postaci?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz