Ta wojna kompletnie nie ma sensu.
Skoro Amerykańce ogłosiły już wszystko, co ma się wydarzyć - godzina po godzinie - równie dobrze można przejść do dzielenia łupów i wyznaczania nowych linii demarkacyjnych.
Czyli prawa strona Wisły wraca do nauki rosyjskiego, po lewej, póki co, zostaje angielski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz