brzydka prawda z poziomu chodnika
Pan prezydent harcuje sobie wśród sojuszników, a tu jego żona w opałach, wzięta na zakładnika przez posłanki opozycji!
Czyżby pół wieku gruntowania cnót niewieścich miało pójść na zmarnowanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz