Uwolnić wymiar sprawiedliwości od ciężaru orzekania!
Najprościej, gdyby większość parlamentarna - nie oglądając się na uciążliwe przesłanki faktyczne - od razu przegłosowała, kto idzie siedzieć, a kto może zostać na wolności.
Warunkowo oczywiście, tylko do kolejnego głosowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz