Zadania stawiane przed resortem tego i owego

Denerwujcie się! Wszak tylko po to powołuje się ministrów tego rządu.

Reszta to działalność złożona z nieudolności i zaniechań, opakowana w kiepską polszczyznę.

Umierać za Gdańsk, czyli w poszukiwaniu powabu wojny światowej

Na migawkach w telewizorze Górski Karabach wygląda jak kopalnia odkrywkowa przed rekultywacją.

Trochę wstyd, że wojna światowa zaczyna się na takim wygwizdowie, a nie tradycyjnie u nas, w Gdańsku.

O haju bajanie

Narkotyki wymyślono i zdelegalizowano po to, by Hollywood miał o czym kręcić filmy klasy B. A czasami nawet A.

Strefa wolna od zera

Formalizacja postępującego autorozbioru Polski może w największych miastach skutkować wkrótce przegłosowaniem stref wolnych od Pana Zbyszka.

Oraz przeniesieniem biurka do podpisywania ustaw tam, gdzie prezydent uzyskał największe poparcie - do któregoś z domów spokojnej starości prowadzonych przez siostry zakonne.

Z rzeczywistością też się negocjuje (najłatwiej z kilofem w dłoni)

Górnicy wynegocjowali sobie, że świat (ani co ważniejsze - budżet Rzeczypospolitej) nie skończy się przed rokiem 2049., gdyż oni do tego czasu potrzebują kopać węgiel.

Jedyne co zastanawia, to arbitralność samej daty...

Naprawa pogwarancyjna

Czasy takie, że użytkownik na własną rękę niczego już nie naprawia.

Dlatego zamiast męczyć się sami, zepsutą Planetę oddajmy do warsztatu. Niech się mechanik martwi. Za to mu płacą.

Sopraniści i kastraci

Oficjalna wersja głosi, że problemy zdarzają się w każdej rodzinie.

Prawda. Zwłaszcza w mafijnej.

Taki Toni Soprano co sezon wymienia cały garnitur wujków. Poprzedni odsyłając na dno rzeki Hudson.

Gorączka rządowej ławy

Objawy panowie mają ewidentne, ale czy pozwolą by zbiorowy doktór wreszcie wysłał ich na dożywotnią kwarantannę?

Coś wybrzusza się, żeby inne się mogło wypłaszczyć

Jeśli prawdą jest, że na wirusa umierają tylko ci, co i tak mieli umrzeć, to rychło po końcu epidemii czeka nas gwałtowny spadek śmiertelności.

Po prostu nie będzie już komu zdychać. 

Dzieci kwiaty jako chwasty

Należy pamiętać, że sympatyczni hipisi, którzy w latach sześćdziesiątych walczyli o pokój i wolną miłość, to te same kaprawe boomery, które, jak się właśnie okazuje, przejadły przyszłość własnych dzieci, a już na pewno wnuków.

Pokolenia nie istnieją. Jest tylko względnie idealistyczna młodość oraz konformistyczna i przerażona własną przemijalnością reszta.

Mulan róż

Okazuje się, że jednak można zmusić Hollywood do nakręcenia propagandowego filmu w ramach własnej polityki historycznej. 

Pod warunkiem, oczywiście, że obieca się Amerykańcom miliard widzów w zamian.

Stąd konieczność natychmiastowego podjęcia w Polsce zdecydowanych działań na froncie natalistycznym. By już za kilka lat Brad Pitt wcielił się nam w samego Prezesa Polski.

Nie kot, ale ładnie się łasi

Zaraz pojawią się złośliwe pytania, czy tu aby na pewno o ochronę zwierząt chodziło, czy też raczej o całkiem dwunożnego pieszczocha prezesowego imieniem Mateusz.

Żeby zero było zerem

Nie możecie mu tego zrobić, nie wolno wam pana Zbyszka zrekonstruować!

Ktoś, kto sam z siebie jest nikim, bez ministerialnego tytułu po prostu rozpadnie się i osunie w niebyt. To gorzej niż rytualny ubój. Tego truchła żadni szejkowie od nas nie kupią.

Uwolnić wymiar sprawiedliwości od ciężaru orzekania!

Najprościej, gdyby większość parlamentarna - nie oglądając się na uciążliwe przesłanki faktyczne - od razu przegłosowała, kto idzie siedzieć, a kto może zostać na wolności.

Warunkowo oczywiście, tylko do kolejnego głosowania.

Jedyny pewny sposób na konserwację głównego z dóbr rzadkich

Dla dobra społeczeństwa należało by natychmiast odciąć każdego z lekarzy od wszystkich potencjalnych pacjentów.

Tych pierwszych mamy bowiem za mało, a wyszkolenie następców to znój trwający niemal dekadę.

Drudzy z kolei już z samej definicji roznoszą choroby...

Wszystkie członki ruchu

Jak od miesięcy obiecuje sympatyczny pan Myszon, jego ruch społeczny będzie składał się z głowy, serca oraz rąk.

A najwyraźniej również z penisa, którego funkcję odegra ego samego założyciela.

Geopolityka kontra wartości najświętsze i tekstylne

Biedna nasza władza już sama nie wie, jak się zachować: z jednej strony rewolucję u sąsiada warto popierać, z drugiej - to jednak skandal, że robią ją kobiety, co to czasem nawet spodnie noszą.

O czym marzą nastolatki?

Dzięki niedawnej reformie edukacji nastolatki nie potrafią już nawet obsłużyć internetu. Dlatego po wymarzony kamionkowy kubek dziewczynka z Podlasia udała się osobiście aż na Dolny Śląsk.

Najwyraźniej sława Bolesławca jest wciąż analogowa.

O tym, jak cywilizacja śmierci próbuje zohydzić Polakowi zabijanie

Wiadomość dziwna a straszna: święte przymierze zjednoczonej prawicy rzekomo trzeszczy w szwach z powodu futra.

A kto jeśli nie sam Prezes Polski najpiękniej wyglądałby w gronostajach?

Nie ma już takich wrześniów jedenastych jak dawniej!

Ogniem wypalając śmiertelną zarazę, Amerykańce puściły z dymem swój najbogatszy stan.

By z nostalgią wspominać stare dobre czasy, kiedy największym dramatem kraju zdawał się być upadek dwóch dużych bloków w Nowym Jorku.

Paradoks śladu węglowego milusińskich

Planetę chciało by się ratować głównie ze względu na przyszłość własnych dzieci...

...ale posiadanie własnych dzieci stanowi dla przyszłości planety największe zagrożenie.

Proroctwo białych myszy

Fanatyzm nasz katolicki tę nad islamistycznym posiada przewagę, że można przy jego praktykowaniu pić.

Zawsze to jakaś - przed nieuniknionym sądem historii - okoliczność łagodząca.

Olimp: noc długich noży

O stosunkach panujących w politbiurze musimy wnosić jedynie z fotografii wykonywanych zza płotu.

Przykładowo: pan Zbyszek lansuje się obecnie na przyszłego Stalina, najgłębiej pogrążonego w nieufności i paranoi. O czym dobitnie świadczy przemieszczanie się nie zwykłą limuzyną, a furgonetką - najpewniej pancerną i wypełnioną plutonem pretorian.

Stara rewolucyjna gwardia nie powinna tych objawów lekceważyć. Żadne Trockie czy Suskie nie będą bezpieczne nawet na drugiej półkuli...

Wszystko, czego szukasz

Tutaj tego nie ma.

Ale podobno gdzieś w sieci jest.

Dyskryminacja ze względu na orientację rodzinną

W dzisiejszej Polsce pod ostrzałem już nie tylko geje, ale też stryje i wuje.

A przecież każdy musi gdzieś pracować. Nawet jeśli ma to nieszczęście, że jest tragicznie spokrewniony.

Śpiąca królewna

Diaboliczni seksedukatorzy zupełnie jak Putin - nigdy nie wiadomo, kiedy dosypią ci czegoś do herbaty i tragedia gotowa.

A taki Nawalny w polskiej szkole, po zajęciach przysposobienia do życia w rodzinie obudziłby się już jako kobieta...

Ułanowirus

Podobno pochwycona w rządowym laboratorium nasza swojska mutacja wiadomego wirusa nosi wąsy, wierzy w jedynego Boga zawsze Polaka i nieufnie odnosi się do obcych mutacji, zwłaszcza tych mniej europejskich.

Na szczęście jest przy tym poczciwa i raczej niegroźna.

No, chyba że po wódce...

Russian Breakfast Tea

Pani Angela w najbliższym czasie raczej nie powinna spodziewać się po Niskorosłym Carewiczu zaproszenia na herbatę.

Jednocześnie musi zacząć uważać na to, co pija we własnym domu.

Olimpiada dyplomatyczna - sam udział jest już zwycięstwem

Były minister właśnie zameldował wykonanie zadania: w polskiej dyplomacji nie ostał się żaden dyplomata.

Wszak rywalizacja amatorów jest najszlachetniejsza. Zawodowców nie wpuszcza się na Olimpiady...

Pokój i wojna

Gdańsk to takie miasto, gdzie następnego dnia po sierpniowych porozumieniach wybucha wojna światowa.

Zwyczajnie na Westerplatte zabrakło nam Lecha...