W Rosji niebezpiecznie jest pić samą herbatę, organizm domaga się czegoś bardziej konkretnego. Pragnienie niezaspokojone grozi zaś poważną zapaścią.
Zwłaszcza jeśli pijący po cichu (lecz coraz głośniej!) zasadza się na tron Niskorosłego Carewicza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz