Żeby tylko w tej hybrydowej szkole nie wychowali nam jakichś hybrydowych Polaków, co to potem nie wiadomo, czy pies, czy wydra.
Bo nawet nasi dzielni podgoleni puryści w brunatnych koszulkach nie nadążą z naprostowywaniem całego tego tałatajstwa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz