Jako propagator wartości rodzinnych pan prezydent winien odpowiedzieć na jedno niewygodne pytanie: czy prawdziwemu Polakowi wypada mieć tylko jedno dziecko?
Wszak gdyby tak każdy - jak prezydent, a przed nim jego tatuś - ociągał się z płodzeniem, już dawno wyparliby nas obcy.
Albo gorzej nawet: pustka i cisza, przyroda taka owaka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz