Niewolnictwo ma przed sobą przyszłość. Bardziej świetlaną niż domniemana robotyzacja.
Człowieka można bowiem ulepić z dowolnej paszy i dowolną paszą napędzać. Nie potrzeba zaawansowanej technologii, worka surowców rzadkich...
Ani nawet pieniądza: ludzie mnożą się za darmo - w dżungli, za kołem podbiegunowym, czy na pustyni. Oraz - zdaje się, że równie chętnie - pod artyleryjskim ostrzałem.
Zresztą żaden robot nigdy nie będzie tak wszechstronny i elastyczny jak zwykły cieć. Którego dodatkowo można w sekundę zastąpić kolejnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz