Jak zwykle słuszną intuicją wykazał się Prezes Polski, głosząc przed laty, że jeśli tylko szlabany pozostaną otwarte, patogeny będą przenoszone.
Niestety, za mądrym słowem nie poszedł czyn i ojczyzna nie zdążyła na czas odłączyć się od brudnej Europy i Świata, by podryfować niczym wyspa szczęśliwości po oceanach zapomnienia.
Nauczka na przyszłość: mierzeję kopać wzdłuż granic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz