Dla ojczyzny ratowania - skoro wszyscy lekarze albo umarli z przepracowania, albo uciekli do Szwecji - młodym doktorem postanowił zostać pewien europoseł.
Niestety, doktorem nie medycyny, a więziennictwa.
Choć z drugiej strony niejeden wolałby pójść siedzieć, niż trafić do polskiego szpitala.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz