No i wreszcie afera godna tego miana. W pierwszej kolejności aresztują zapewne tego pana niby-dziennikarza, co to próbował w niewinnym hoteliku urządzić sobie schadzkę z panią podejrzanej konduity.
Zresztą najpewniej samotną matką pracującą pod fałszywym pozorem w pobliskiej kurii. Rozpustność tychże matek potwierdza wszak owoc ich żywota, bękart.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz