Niestety podli senatorowie uniemożliwili nam udzielenie odpowiedzi na najważniejsze z egzystencjalnych pytań pana prezydenta: czy chcesz być piękny, młody i bogaty?
Prawdopodobnie obawiali się, że i tak - dokumentnie znieczuleni i zobojętniali na wszystko - wstrzymamy się od głosu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz