Być może nie należy wcale oburzać się, protestować i załamywać rąk nad zbrukanymi prawami człowieka. Być może Koreańczycy z północy uwielbiają w oparach absurdalnej propagandy zdychać z głodu. Być może nawet w wolnych wyborach wybraliby sobie na prezydenta krwawego satrapę.
Tak jak Amerykanie wybrali idiotę.
Demokracja to ustrój wymagający od użytkowników pokory. Zwłaszcza od kiedy nad wszelkimi głosowaniami życzliwą pieczę sprawują elektorzy z Rosji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz