niedziela, 31 grudnia 2017
sobota, 30 grudnia 2017
Rady pogrobowe Kim Dzong Ila dla Una
Niestety, jeszcze nie osiągnęliśmy poziomu Korei właściwej, gdzie dla porządku syn-następca nie odzywa się, póki ojciec-władca nie zamilknie na wieki. I na odwrót.
Dynastyczny dwugłos wpływa demoralizująco na zdezorientowany lud.
Dynastyczny dwugłos wpływa demoralizująco na zdezorientowany lud.
piątek, 29 grudnia 2017
Gulasz kosmiczny
My, Polacy, kochamy wyzwania. Dlatego w Europie próbujemy gadać tylko z Węgrami, których język rozszyfrować trudniej niż szwargot dowolnej cywilizacji pozaziemskiej.
czwartek, 28 grudnia 2017
Kusa marynarka
Kiedy już kupimy wszystkie te obiecane przez ministra-hipnotyzera okręty wojenne, po Bałtyku będzie można przejść suchą stopą - tyle miejsca zajmą.
środa, 27 grudnia 2017
wtorek, 26 grudnia 2017
Międzynarodowy Dzień Bombki
Skoro święta, to choinka. Skoro choinka, to i bombki.
A że w dzisiejszym świecie wszystko powinno odpowiednio się kojarzyć, spróbujmy wyjść przed szereg i zaproponować nowe świeckie święto: dzień bombki (tj. niewielkiej bomby). Pod patronatem trzeciego bliźniaka Kaczyńskiego. Dla odmiany - Teda, ojca wszelkich wybuchowych podarków.
A że w dzisiejszym świecie wszystko powinno odpowiednio się kojarzyć, spróbujmy wyjść przed szereg i zaproponować nowe świeckie święto: dzień bombki (tj. niewielkiej bomby). Pod patronatem trzeciego bliźniaka Kaczyńskiego. Dla odmiany - Teda, ojca wszelkich wybuchowych podarków.
poniedziałek, 25 grudnia 2017
Kakofonia w państwie głuchych
I co z tego, że bydlęta przemówią, skoro nie mamy ani czasu, ani ochoty, żeby słuchać ludzi?
niedziela, 24 grudnia 2017
Dlaczego w tym roku zatykamy kominy przed św. Mikołajem?
Brodę nosi, pewnie uchodźca-terrorysta. Albo gorzej nawet - lewak i kosmopolita.
sobota, 23 grudnia 2017
Przesilenie
Dnie są tak krótkie, że typki spod ciemnej gwiazdy mają aż nadto czasu, by zło czynić.
Jednak gdy tylko wróci światło, rozbiegną się po kątach jak karaluchy.
Jednak gdy tylko wróci światło, rozbiegną się po kątach jak karaluchy.
piątek, 22 grudnia 2017
Ładniej
Sprzedających Indian potraktowano może i brzydko, ale zakupiony Manhattan urządzono ładnie.
Na podobnej zasadzie działa w Warszawie tzw. reprywatyzacja: interes chyba szemrany, za to przestrzeń uładzona na pewno.
Na podobnej zasadzie działa w Warszawie tzw. reprywatyzacja: interes chyba szemrany, za to przestrzeń uładzona na pewno.
czwartek, 21 grudnia 2017
Rozwydrzenie
Uwaga w dzienniczku może zrobić wrażenie na zestrachanym pierwszaku. Nasz zatwardziały chuligan zaszczyci ją co najwyżej rechotem, by zaraz powrócić do wybijania szyb.
We własnym domu, niestety.
We własnym domu, niestety.
środa, 20 grudnia 2017
Prezent
Akolici Prezesa znaleźli się w kropce: co sprezentować komuś, kto wszystko już ma?
Chyba tylko Tuska w puszce...
...coby koty posmakowały czegoś nieoczywistego.
Chyba tylko Tuska w puszce...
...coby koty posmakowały czegoś nieoczywistego.
wtorek, 19 grudnia 2017
Kto nam dał skrzydła?
Zawód polskiego lotnika nie był tak niebezpieczny chyba od czasów Bitwy o Anglię.
Zresztą miejsce naszej walki tradycyjnie nie na niebie przecież, a w podziemiu.
Zresztą miejsce naszej walki tradycyjnie nie na niebie przecież, a w podziemiu.
poniedziałek, 18 grudnia 2017
Samotność erudyty
Tylko mówiąc do lustra może mieć pewność, że wszelkie aluzje, nawiązania i cytaty zostaną właściwie odczytane.
W dreszczu autoerotycznego spełnienia.
W dreszczu autoerotycznego spełnienia.
niedziela, 17 grudnia 2017
Pierwsze salwy rechrystianizacji
Oni w nas traktatowymi artykułami, to my w nich jasnogórską klątwą.
Taką antyrakietą z pewnością dysponujemy...
Taką antyrakietą z pewnością dysponujemy...
sobota, 16 grudnia 2017
Samobiczowanie ręką prezesową
Nowe słowa kolędy najpewniej tak wstrząsną prezydentem, że sam poprosi św. Mikołaja o rózgę.
Lecz po wymierzenie kary zgłosi się nie przed ulicznego suwerena przecież, a pod ten sam adres co zwykle.
Lecz po wymierzenie kary zgłosi się nie przed ulicznego suwerena przecież, a pod ten sam adres co zwykle.
piątek, 15 grudnia 2017
Przybój letniej masy
W większości nie są złe czy chociażby brzydkie. Znacznie gorzej: są niepotrzebne.
Rzeczy. Na równi zresztą z ich wytwórcami.
Rzeczy. Na równi zresztą z ich wytwórcami.
czwartek, 14 grudnia 2017
Fundusz odbudowy dobrego smaku
Takie półtorej bańki powinna płacić każda telewizja i to dzień w dzień przynajmniej przez najbliższą dekadę.
Za psucie smaku i propagowanie głupoty.
Za psucie smaku i propagowanie głupoty.
środa, 13 grudnia 2017
Siła bezsilnych
Odbierając swym przeciwnikom resztkę wpływu na bieg wydarzeń, władza musi pamiętać, że z bezsilności rodzi się terroryzm.
wtorek, 12 grudnia 2017
Ofiara wyblakłego kontekstu
Ziemiaństwa żal, bo bez histerycznych próżniaków i znudzonych utracjuszy Czechow jakby mniej już potrzebny.
poniedziałek, 11 grudnia 2017
Przenoście nam stolicę do Pacanowa!
Skoro już Amerykanie zabrali się za przenoszenie stolic państwom satelickim, to może i Warszawę udałoby się im wyczyścić z gnieżdżącego się po ministerstwach i kancelariach ziemniactwa?
niedziela, 10 grudnia 2017
sobota, 9 grudnia 2017
Przekleństwo długiej ławki
Niestety, przy takiej liczbie postaci wybitnych i predestynowanych dobre czasem musi ustąpić lepszemu.
Dokąd nas to zaprowadzi - strach się bać.
Dokąd nas to zaprowadzi - strach się bać.
piątek, 8 grudnia 2017
Puste barykady nie-zmiany
Rewolucja w obronie zastanego porządku to oksymoron.
Tłumom należy obiecać zmianę - im bardziej gwałtowną, tym lepiej. Inaczej nie znajdą powodu, by wyjść na ulice i pochylić się czule nad kostką brukową jako narzędziem emancypacji.
Tłumom należy obiecać zmianę - im bardziej gwałtowną, tym lepiej. Inaczej nie znajdą powodu, by wyjść na ulice i pochylić się czule nad kostką brukową jako narzędziem emancypacji.
czwartek, 7 grudnia 2017
W pogoni za pięknem
Cóż to będzie za piękna rekonstrukcja, skoro same przygotowania trwają tyle, co malowanie kaplicy Sykstyńskiej!
środa, 6 grudnia 2017
Wynik do przerwy
W życiu można liczyć co najwyżej na remis.
Pod warunkiem, że do przerwy strzeli się przynajmniej trzy gole.
Pod warunkiem, że do przerwy strzeli się przynajmniej trzy gole.
wtorek, 5 grudnia 2017
Trzy minusy dadzą plus?
Najpierw po wojnie wywłaszczono właścicieli (rzekomo) pierwotnych. Potem wysiedlono lokatorów w ramach czyszczenia kamienic. Teraz odbierze się mieszkanka pechowcom, którzy zainwestowali w niewłaściwym miejscu.
Naprawianie krzywd dawniejszych krzywdami współczesnymi daje gwarancję, że stres pourazowy replikował się będzie przez wszystkie pokolenia aż do szczęśliwego wyginięcia nieszczęśliwego rodu Polaków.
Naprawianie krzywd dawniejszych krzywdami współczesnymi daje gwarancję, że stres pourazowy replikował się będzie przez wszystkie pokolenia aż do szczęśliwego wyginięcia nieszczęśliwego rodu Polaków.
poniedziałek, 4 grudnia 2017
Łagodne słowa sącząc we własne uszy
Świat może funkcjonować tylko dzięki eufemizmom. Nazywanie rzeczy wprost prędko doprowadziłoby do niewyobrażalnej rzezi.
Tj. nie nadążylibyśmy z podrzynaniem sobie żył.
Tj. nie nadążylibyśmy z podrzynaniem sobie żył.
niedziela, 3 grudnia 2017
Wynalazki w służbie postępu, cz.1
Gilotyna to wyraz najwyższej humanitarnej troski.
O spokojny sen kata.
O spokojny sen kata.
sobota, 2 grudnia 2017
Wyjście z niesmakiem
Wyjście z grupy? Tak, byle na własnych warunkach.
Czarni, żółci i beżowi. Takie towarzystwo prawdziwy Polak musi zbojkotować, by po trzech walkowerach wrócić z godnością do domu.
Czarni, żółci i beżowi. Takie towarzystwo prawdziwy Polak musi zbojkotować, by po trzech walkowerach wrócić z godnością do domu.
piątek, 1 grudnia 2017
Pan Zbyszek sądzi się z Bogiem
Przewlekłość postępowań sądowych bierze się stąd, że żaden (ziemski) sędzia nie potrafi w sposób wiarygodny dowieść nieuchronnej śmiertelności taty pana Zbyszka.
Sprawa krąży więc po kraju w poszukiwaniu swojego jednego sprawiedliwego.
Sprawa krąży więc po kraju w poszukiwaniu swojego jednego sprawiedliwego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)