Polska Kichotem narodów, bo nie tylko wiatraki na kolana rzuciła, ale i zieloną energię ze spalania lasu pozyskuje.
W końcu drzewo nie węgiel - odrośnie, czyli że odnawialne.
poniedziałek, 31 lipca 2017
niedziela, 30 lipca 2017
Tony the Rocket
Czy nasze bożyszcze wojny wraz z jądrowymi rakietami otrzyma w pakiecie równie wystrzałową fryzurę co koreański kolega po bziku?
sobota, 29 lipca 2017
Zwarcie plastelinowych tytanów
W każdym powiecie, w każdej remizie jakiś Zbyszek jakiemuś Andrzejowi wbrew, a znowu Andrzej Zbyszkowi na przekór. Czasem za pomocą poręcznej sztachety.
Niestety, tym razem cały naród patrzy i wybrać musi komu kibicować.
Niestety, tym razem cały naród patrzy i wybrać musi komu kibicować.
piątek, 28 lipca 2017
Niemy głos potężniejszy od krzyku
A gdyby tak następnym razem urny wyborcze ustawić w równie przyjemnych okolicznościach przyrody - w ramach akcji lato w mieście, wśród świeczek i sympatycznych transparentów - to może ci wszyscy heroiczni hipsterzy, zamiast bronić demokracji, po prostu mogliby oddać głos, który naprawdę coś zmienia.
czwartek, 27 lipca 2017
Wszystkie żetony
To nie prawda, że nie można mieć wszystkiego.
Po prostu ma się wtedy jeszcze więcej do stracenia.
Po prostu ma się wtedy jeszcze więcej do stracenia.
środa, 26 lipca 2017
Zwycięzca
Rozgrywka toczy się już na tak wielu poziomach, że chyba nawet jego diaboliczna omnipotencja Soros nad tym nie panuje.
Jeden zwycięzca jednak jest. Ten, który kazał wszystkim uwierzyć, że za każdym zdarzeniem i dowolnym wynikiem zawsze kryć się musi spisek.
Jeden zwycięzca jednak jest. Ten, który kazał wszystkim uwierzyć, że za każdym zdarzeniem i dowolnym wynikiem zawsze kryć się musi spisek.
wtorek, 25 lipca 2017
Kamizelka
Nieczęsty to widok, żeby zamachowiec-samobójca zdejmował kamizelkę dynamitu i zwracał ją swojemu patronowi.
Oczywiście, tym samym przestaje być zamachowcem.
Samobójcą zaś - niekoniecznie.
Oczywiście, tym samym przestaje być zamachowcem.
Samobójcą zaś - niekoniecznie.
poniedziałek, 24 lipca 2017
Lekcje estetyki
Skoro tracimy wpływ na zawartość, dobrze że przynajmniej kadry - przez naczelnego estetyka kraju natchnione - zadbają o opakowanie.
Wszak klient kupuje oczyma.
Wszak klient kupuje oczyma.
niedziela, 23 lipca 2017
This Land is My Land
Ten kraj to twój kraj, ten kraj to mój kraj
Od gór Beskidu po Helu skraj
Od Białowieży po Odry bieg
Ten kraj nadano tobie i mnie
Gdy się włóczyłem po własnych śladach
Przez błękit maja, deszcz listopada
Ciągle i wszędzie wokół brzmiał dźwięk
Ten kraj nadano tobie i mnie
Słońce wyjrzało, gdy szedłem wzdłuż
Przez tuman kurzu, wśród łanów zbóż
Mgła się uniosła, rozległ się śpiew
Ten kraj nadano tobie i mnie
Kiedy tak szedłem, znak stop ujrzałem
Płotem grodzone obszary całe
Jest jeszcze płotu ta strona też
Którą nadano tobie i mnie
Nikt nie zatrzyma mnie żadną mocą
Kiedy tak kroczę wolności szosą
Nikt nie zawróci mnie z drogi tej
Ten kraj nadano tobie i mnie
Woody Guthrie
sobota, 22 lipca 2017
Przyszli my
Potem będzie jeszcze inaczej. I my będziemy inni.
Dla ścisłości zaś - pod naszą wieczną nieobecność zupełnie kto inny będzie się mógł nowym 'my' tytułować.
Dla ścisłości zaś - pod naszą wieczną nieobecność zupełnie kto inny będzie się mógł nowym 'my' tytułować.
piątek, 21 lipca 2017
Racjonalne działanie
Kto nie ma przyszłości, gra tylko o natychmiastowe wypłaty.
Trudno nazywać takie działanie krótkowzrocznym. Inna strategia po prostu nie ma sensu.
Trudno nazywać takie działanie krótkowzrocznym. Inna strategia po prostu nie ma sensu.
czwartek, 20 lipca 2017
Ze starca mordarca
Zaraz tonem spiżowym wyrocznie moralne lamentować będą, że gdzie o mordach mowa zaraz i do mordów dojść musi.
A to tylko rzeczywistość mu się odkleiła. Temu dziadziu.
A to tylko rzeczywistość mu się odkleiła. Temu dziadziu.
środa, 19 lipca 2017
wtorek, 18 lipca 2017
Oświeczony
Naród spontanicznie zorganizował swojemu prezydentowi przedwczesne Andrzejki.
Tylko czy z całego tego lania wosku da się wywróżyć chociaż jedno przyzwoite weto?
Tylko czy z całego tego lania wosku da się wywróżyć chociaż jedno przyzwoite weto?
poniedziałek, 17 lipca 2017
Abdykuj chłopcze, póki czas!
Królowa jest nieśmiertelna, Karol w kolejce do tronu nie ustąpi, więc młody książę postanowił chwilowo zasiedlić nasz skromny Belweder.
Powinien jednak mieć się na baczności. Względem cudzoziemskich monarchów panowie szlachta lubią zawiązać konfederację. Nic warcholstwa nie jednoczy tak jak wspólny wróg.
Powinien jednak mieć się na baczności. Względem cudzoziemskich monarchów panowie szlachta lubią zawiązać konfederację. Nic warcholstwa nie jednoczy tak jak wspólny wróg.
niedziela, 16 lipca 2017
Imperatyw kategoryczny
Gdyby zakazać handlu w niedzielę, może lud zacząłby faktycznie przychodzić na demonstracje.
A tak - trzeba kupować. Bo samo się przecież nie kupi.
A tak - trzeba kupować. Bo samo się przecież nie kupi.
sobota, 15 lipca 2017
Moment, w którym wszystko się popsuło
Lepiej już było.
Zanim szympans bonobo postanowił zająć się ewolucją zamiast dalej uprawiać niezobowiązujący seks.
Zanim szympans bonobo postanowił zająć się ewolucją zamiast dalej uprawiać niezobowiązujący seks.
piątek, 14 lipca 2017
Po co satrapie ciemne okulary?
Absolutyzm oświecony od oślepionego dzieli jedynie natężenie światła.
Oraz słabość władcy do przewlekłego przebywania w blasku sceny.
Oraz słabość władcy do przewlekłego przebywania w blasku sceny.
czwartek, 13 lipca 2017
Ogary poszły w net
Zaszczuć bliźniego tak łatwo, bo w grupowej nagonce człowiek znajduje większe upodobanie niż najwyrywniejsze z ogarów.
środa, 12 lipca 2017
Wyjaśnić do spodu
Skoro już znaleźliśmy się w oku cyklonu dziejowej sprawiedliwości, to w ramach reprywatyzacji należało by chyba pójść do końca i zwrócić wszelkie nieruchomości ich prawowitym pierwotnym właścicielom - jurajskim gadom oraz paprociom.
Dla nas zaś co najwyżej jakiś wóz Drzymały...
Dla nas zaś co najwyżej jakiś wóz Drzymały...
wtorek, 11 lipca 2017
Żmija na własnej piersi
Rząd winien uważać, by od wysokich cen paliw cykliści mu się po kraju nie rozplenili.
Cykliści i, nie daj Boże, wegetarianie.
Cykliści i, nie daj Boże, wegetarianie.
poniedziałek, 10 lipca 2017
Życie śmiertelnie poważne
Najczęściej celem życia staje się desperackie poszukiwanie bzdury, za którą warto umrzeć.
Skoro umrzeć i tak trzeba.
Skoro umrzeć i tak trzeba.
niedziela, 9 lipca 2017
Klimat? A ile on ma dywizji?
Ameryka - chyba od oklasków na placu Krasińskich - zrobiła się już tak wielka, że nikt jej nie podskoczy. Nawet temperatura.
sobota, 8 lipca 2017
Carpe diem
Hamburg to taka dziura, że nawet własnej miesięcznicy nie mają. Dlatego wszelkie uliczne rozróby załatwiać tam trzeba hurtem, bo okazja może się już nigdy nie powtórzyć.
piątek, 7 lipca 2017
czwartek, 6 lipca 2017
Pocieszające
Trzeźwy osąd każe przeformułować najpopularniejsze pocieszenie, usuwając zeń nadmiernie życzeniowe "dobrze".
Prawidłowa wersja winna odtąd brzmieć: nie martw się, wszystko będzie jakoś.
Prawidłowa wersja winna odtąd brzmieć: nie martw się, wszystko będzie jakoś.
środa, 5 lipca 2017
Do zakochania jeden krok
Żeby tylko tam nasi w spodnie nie popuścili witając takiego gościa z samej Ameryki. Bo oczy jednemu z drugim świecą się tak, jakby zaraz orientację mieli zmienić na nieodpowiednią...
wtorek, 4 lipca 2017
Boboholicy na wysokościach
Wyraźnie bogowie nie należą do bobobojnych. Na śniadanie, obiad, kolację: bób, bób, bób. Popijane nektarem z bobu.
Nic też dziwnego, że bez ustanku, miesiącami trwa potem globalny festiwal puszczania wiatrów.
Tak jakby cały boski dwór próbował zdmuchnąć nas z oblicza ziemi. Tej ziemi.
Nic też dziwnego, że bez ustanku, miesiącami trwa potem globalny festiwal puszczania wiatrów.
Tak jakby cały boski dwór próbował zdmuchnąć nas z oblicza ziemi. Tej ziemi.
poniedziałek, 3 lipca 2017
Podróż wystarczająco daleka
Prawdziwy urlop to tylko taka wyprawa, na którą można by ze sobą nie zabrać samego siebie.
niedziela, 2 lipca 2017
Z tęsknoty za siecią niewinną
Autor dawniejszy, w milczącej samotni własnego biurka, czytelnika sobie wyobrażał, idealizował, stwarzał na podobieństwo marzeń i aspiracji. Ciekawość mieszała się z nadzieją autentycznego kontaktu.
Współcześnie, skonfrontowany z komentarzami pod dowolnym tekstem, chyba wolałby jednak znów niczego o swoim odbiorcy nie wiedzieć.
Współcześnie, skonfrontowany z komentarzami pod dowolnym tekstem, chyba wolałby jednak znów niczego o swoim odbiorcy nie wiedzieć.
sobota, 1 lipca 2017
Huragan Szyszko
Było wyciąć te drzewa w higieniczny sposób, a nie wydawać je na pastwę huraganów i gradobić. Niepotrzebnie teraz bydlątka cierpią, a i niewinne auta przecież zagrożone.
Subskrybuj:
Posty (Atom)