Podsądny właściwie skazał się sam: skoro tylko kumple dowiedzą się, że ma w zwyczaju tańcować z murzynkami, nic już nie uratuje go przed podwórkowym ostracyzmem. Nie pomoże nawet sława tego, który wybijał zęby pakistańskim uchodźcom.
Są wszak na tym świecie plamy, których z honoru nic nie zmyje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz