Europa - w osobach najodporniejszych na mróz pięknoduchów - odsyła do Aleppo niewłaściwych ludzi.
Przecież na każdym podwórku czeka zamiast tego idiota, co to zawsze guza szuka. Najchętniej na obcym czole.
Niech więc rusza, jeden z drugim. Krzyżyk na drogę. I półksiężyc też.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz