Też mieliśmy u nas przypadek polowania na milicjanta. Zamachowiec zadzwonił na numer alarmowy i zaczaił się na funkcjonariuszkę z siekierą w komórce.
Żeby nasz bunt klasowy przestał wyglądać siermiężnie, naprawdę powinniśmy zalegalizować broń półautomatyczną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz