A gdyby tak co kilka lat każdemu narodowi od nowa losować sąsiadów?
Dziś jeszcze co prawda pomiędzy niemieckim młotem, a rosyjskim imadłem, ale już w kolejnym rozdaniu jest szansa wylosować całkiem nową grupę.
Taką gdzie znów będziemy faworytem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz