niedziela, 31 sierpnia 2014

A może jeszcze santo subito?

Pisk w telewizorze jakbyśmy znów dostali papieża.

A mamy tylko papierza, króla kancelistów na tronie stolicy słynącej jeno z nadprodukcji zadrukowanego papieru i pustych słów.

sobota, 30 sierpnia 2014

Kopalnia plotek

Ciężko pracuje na ścianie górnik, celebryta właściwie też - na ściance.

Różnica w tym, że górnik przodek obrabia, celebrycie zaś - obrabiają zadek. Bez szans na wcześniejszą emeryturę.

czwartek, 28 sierpnia 2014

Ajti

Wszystkie te komputery, małe i duże, z pewnością pozwalają oszczędzić mnóstwo czasu, który możemy potem swobodnie poświęcić na zarządzanie nimi i ich obsługiwanie.

środa, 27 sierpnia 2014

Lemiesze na miecze

Sadownicy powinni przestawić się teraz na uprawę amunicji do poradzieckiego sprzętu wojskowego.

Wkrótce będziemy eksportować tego na Ukrainę dziesięć razy więcej niż jabłek do Rosji.

wtorek, 26 sierpnia 2014

Złośliwcy

Islandczycy szykują erupcję jednego ze swoich wulkanów.

To mały złośliwy naród schowany dwa przystanki pekaesem za końcem samego zadupia, gdzie jedyną atrakcją jest popsuć pozostałym obywatelom półkuli wszystkie misternie wyszykowane plany.

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Ostrożność

Unijna biurokracja zmniejsza dopuszczalną moc odkurzacza.

Wszystko, żeby niepotrzebnie nie drażnić Moskwy.

niedziela, 24 sierpnia 2014

Zuchwalcy

Wesoły księżulo hołubiony szczególnie przez niewiernych i brawurowy kierowca imponujący głównie idiotom mają ze sobą wiele wspólnego. Obaj jeżdżą bezczelnie, dodatkowo godząc w zastany porządek zuchwałością swych publicznych przechwałek.

Łączy ich jeszcze jedno: niezdarność, z jaką zabierają się za nich zwierzchności - ta duchowna i ta świecka.

sobota, 23 sierpnia 2014

Czarnopył

W zabijaniu nie samo zabijanie najstraszniejsze, ale zawiesina, co po nim zostaje, zatruwając powietrze na dłużej niż najcięższy nawet popromienny opad: rozpacz zmieszana z nienawiścią.

piątek, 22 sierpnia 2014

Kto płaci za to, że obrodziło?

A jeśli katastrofy humanitarne wywoływane są przez lobby producentów żywności, żeby amortyzować klęskę urodzaju?

Przecież w obliczu fotogenicznego głodu na końcu świata cywilizowane rządy natychmiast otwierają portfele, by tonami wykupywać mąkę, ryż, cukier, czy co tam jeszcze dzikusom trzeba do wegetacji.

Mąkę, ryż, cukier od własnego farmera.

czwartek, 21 sierpnia 2014

Doktor zaleca wstrzemięźliwość

Problem z maszynowymi rekomendacjami z internetu jest jeden: zawsze więcej tego samego.

Przebojem ma więc potencjał zostać serwis, który poleca niczego nie czytać, nie słuchać ani nie oglądać.

środa, 20 sierpnia 2014

Motywy biegu

Czarny Polak nauczył się biec szybko i daleko, od kiedy dowiedzieli się o nim rodzimi kibice. I zaczęli gonić.

wtorek, 19 sierpnia 2014

Rakiety z genderem

Problem z wojownikami obrzynającymi głowy polega głównie na tym, że wyzbyci są lęku przed utratą własnej. Chwalebna śmierć zostanie im wszak wynagrodzona w dziewicach.

Zamiast więc odbierać życie, należy pozbawić ich tej wyśnionej śmierci. Czyniąc ją haniebną.

Niech mordują ich kobiety.

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Młota cień

Trudno uwierzyć, że tak przyciężkawy naród jak nasz odnosi poważne sukcesy w atletyce lekkiej.

niedziela, 17 sierpnia 2014

Mechanika wzruszeń

Być może zanim maszyny zdążą upodobnić się do nas, my upodobnimy się do nich.

Z pożytkiem dla obu stron.

sobota, 16 sierpnia 2014

Defilada

W defiladach doświadczonego sąsiada nie przebijemy. Nawet gdyby nasze czołgi z niemieckiego demobilu puszczać Alejami Ujazdowskimi w kółko aż do ostatecznego wybieżnikowania asfaltu.

piątek, 15 sierpnia 2014

Cyngiel

Ameryka stara się eksportować swoich mundurowych, żeby - skoro już prezentują taką nieodpartą skłonność - postrzelali sobie raczej do obcych.

Niestety, nie dla każdego cyngla znajdzie się na świecie miejsce.

Pechowcom pozostaje tylko nagroda pocieszenia w postaci jakiegoś rodzimego nastoletniego dzikusa.

czwartek, 14 sierpnia 2014

Ważne i ważniejsze

Wystarczy jeden aktor, co się powiesi, żeby na dalsze szpalty zepchnąć wojny atomowe oraz apokaliptyczne zarazy.

Gdyby powiesiło się dziesięciu naraz, pewnie wszystkie troski ludzkości zostałyby natychmiastowo i ostatecznie unieważnione.

środa, 13 sierpnia 2014

Makak

Okazuje się, że w Indiach święte nie tylko krowy, ale i makaki.

Złośliwe to i szkodliwe, lecz w obliczu świętości poradzić da się niewiele: można co najwyżej spróbować przepłoszyć, a rozbisurmanione bydle i tak zawsze wróci. Jedyny ratunek - samemu zbiec do normalnego kraju...

Tyle że w normalnym kraju immunitetem cieszą się małpy znacznie groźniejsze.

wtorek, 12 sierpnia 2014

Pomoc humanitarna

Humanitarne jest zrzucanie wody i prowiantu z samolotów. Ale przecież także i dobicie konającego.

Po ewentualnej rosyjskiej interwencji na Ukrainie należy spodziewać się raczej tego drugiego rodzaju dobroczynności.

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Droga zachodnia do Indii

Ameryka wcale nie prosiła się o odkrycie. Sceptyczni sojusznicy sami do siebie winni więc mieć pretensje, że ktoś od stu lat chroni i broni ich zza Oceanu.

sobota, 9 sierpnia 2014

Ebola gola!

Prędzej czy później ci, którzy przeżyją, wsiądą na łódki, by ruszyć na zamożną północ. Wtedy Europejczykom potrzebna będzie Lampedusa wielkości Afryki.

Dlatego też pragmatycznie usposobieni wyznawcy demografii zapewne po cichu kibicują zarazie.

piątek, 8 sierpnia 2014

Trędowaty

Wątpliwości to gorzej niż trąd. Kwestionując na lewo i prawo, wątpiący przestaje być nasz, choć wcale nie zaczyna być ich.

Na ziemi niczyjej ostrzał idzie zaś z obu stron.

czwartek, 7 sierpnia 2014

Powroty - niechętnie

Facet chciał przepłynąć Bałtyk, ale nie podołał.

Chyba po prostu trudno wykrzesać z siebie motywację, kiedy płynie się w niewłaściwą stronę. Z doświadczenia wiadomo, że ducha i moc Polak zyskuje od ojczyzny się oddalając.

środa, 6 sierpnia 2014

Nieuleczalne

Lekarze tak umęczeni wpisywaniem w system fikcyjnych i wirtualnych procedur, że nie ma komu wykonywać tych właściwych.

Zresztą - tak czy inaczej - to wszystko tylko walka z wiatrakami.

wtorek, 5 sierpnia 2014

I teleport nie pomoże

Telewizor trzeci dzień z rzędu pokazuje obywatela zamkniętego w piekarniku własnego auta. Obywatel gotuje się i kipi. Oburzeniem. Bo kolejka na autostradzie.

A przecież kolejka czeka też i w smażalni, i w lodziarni, i w dyskotece nawet. A do tego ścisk na plaży i tłok na kwaterach.

Takie już wątpliwe uroki stadnej migracji.

niedziela, 3 sierpnia 2014

Geopolityczne skutki ocieplenia

Bałtyk też śród ziem leży, więc z powodzeniem przejmie śródziemnomorską schedę. Gaje oliwne, winnice i mórz owoce. Leniwą codzienność i nieśmiertelną kulturę.

Jest tylko jedna mała niedogodność - nam w udziale przypadnie niespokojny brzeg arabski.

sobota, 2 sierpnia 2014

Milijon

Okazało się właśnie, że dokładnie każdy z Polaków miał przynajmniej tuzin przodków w Powstaniu.

Straszny więc wstyd, że owe nieprzeliczone miliony - zamiast wroga zwyczajnie zadeptać - dały zniszczyć sobie miasto.

piątek, 1 sierpnia 2014

Pracowitość

Matkę Polkę w marszu ku świetlanym ideałom kapitalizmu cechuje takie zapamiętanie, że rodzić ma czas już tylko w przerwie na papierosa. Potem noworodek wraz z kiepem siup za płot i dalej do roboty przy kurczakach.

Może poczęty w ten sposób - i niechcący odratowany - obywatel winien z miejsca stać się tzw. twarzą zacnej sieci gastronomicznej owijającej mięso w panierkę?