Kiedy już postępowcy zadekretują swoje wyrównanie szans i odbiorą bogatym, by dać biednym, nastąpi przykry moment zdziwienia.
Oto nowi równi zaczną konsumować równo z dawnymi równiejszymi, zaś wydrążona z surowców ziemia zapadnie się pod ciężarem dodatkowych domów, samochodów, lodówek oraz zrodzonych z dobrobytu kolejnych miliardów nienasyconych gardzieli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz