Problem w tym, że jak już się raz zacznie burzyć własne miasto, trudno potem przestać.
Dysponujemy wreszcie filmem, który doskonale ten fakt ilustruje. Warto by go wysłać na Ukrainę zamiast misji obserwacyjnej, policyjnej czy innej wojskowej. Przejąć nadajniki i w miejsce propagandy jednej i drugiej strony pokazywać od rana do nocy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz