środa, 31 grudnia 2014
Ewakuacja
Ujmując się za dwiema setkami Polaków uwięzionych w Donbasie, nie zapominajmy, że kolejnych trzydzieści z górą milionów z równym utęsknieniem ewakuacji wyczekuje w ojczyźnie.
wtorek, 30 grudnia 2014
S.D.
Sztuczna inteligencja to wciąż pieśń przyszłości.
Tymczasem - sądząc po tym, że bywają prawie tak irytujące jak ludzie - udało się nam zaszczepić maszynom sztuczny debilizm.
Tymczasem - sądząc po tym, że bywają prawie tak irytujące jak ludzie - udało się nam zaszczepić maszynom sztuczny debilizm.
poniedziałek, 29 grudnia 2014
Communication Breakdown
Lobby kolejowe wreszcie odniosło sukces i to od razu potrójny - samolot zaginął, prom zapłonął, a samochody ugrzęzły w śnieżycy.
Teraz my, ludzie dobrej woli, czekamy już tylko na zamarznięcie sieci trakcyjnej. Człowiek nie został bowiem stworzony do podróży, a do wiernego trwania przed własnym ekranem.
Teraz my, ludzie dobrej woli, czekamy już tylko na zamarznięcie sieci trakcyjnej. Człowiek nie został bowiem stworzony do podróży, a do wiernego trwania przed własnym ekranem.
niedziela, 28 grudnia 2014
Urodził się, utył, wyłysiał, zmarł
Ludzie przeczuwający w sobie tragicznych protagonistów sążnistych tetralogii najczęściej nie zasługują nawet na akapit uwagi.
sobota, 27 grudnia 2014
Ogniem (nie mieczem)
W świątecznym uniesieniu podpalając domy i zagrody, naród postanowił na szeroką skalę zastosować taktykę spalonej ziemi, coby zbliżający się do granic zaborca na naszym się nie utuczył.
piątek, 26 grudnia 2014
czwartek, 25 grudnia 2014
Skandynawski kryminał
Sąsiad źle sortuje śmieci, więc jest szantażowany. Spada śnieg, dużo śniegu. Do wiosny nic się nie dzieje.
Ktoś znajduje posiniaczonego kota. Spada śnieg. Do wiosny cisza.
Przyjeżdża flegmatyczny komisarz-feminista. Ma dużo roboty. Całe doskonałe miasteczko umarło z nudy i politycznej poprawności.
A czytelnik wraz z nim.
Ktoś znajduje posiniaczonego kota. Spada śnieg. Do wiosny cisza.
Przyjeżdża flegmatyczny komisarz-feminista. Ma dużo roboty. Całe doskonałe miasteczko umarło z nudy i politycznej poprawności.
A czytelnik wraz z nim.
środa, 24 grudnia 2014
Marzenia komentatora politycznego ważnej redakcji
Nie przeszkadza im przecież ani spodnium, ani treść podpisu, tylko to, że w ogóle ma cokolwiek na sobie.
Wielbiciele Pani Przywódcy liczyli przynajmniej na sugestywny topless.
Wielbiciele Pani Przywódcy liczyli przynajmniej na sugestywny topless.
wtorek, 23 grudnia 2014
Wagary
Nauczyciele od uczniów nie gorsi - też wściekli się na swoją starą, że każe chodzić do szkoły.
poniedziałek, 22 grudnia 2014
Dzień kreta
Pan Bóg stworzył najkrótszy dzień w roku, by człowiek mógł wreszcie z niedostatku światła poczuć się niczym najprawdziwszy kret - a nie kretyn, jak przez resztę życia.
niedziela, 21 grudnia 2014
Kim on jest?
No Kim, po prostu Kim - ostatni obrońca dobrego smaku, co dzielnie acz samotnie stawia opór zalewowi tandety i hollywoodzkiego chłamu.
sobota, 20 grudnia 2014
Odchudzanie aparatu
Sejm to straszne miejsce - jeść nie wolno. Wszyscy na diecie (plus głodowa kilometrówka).
piątek, 19 grudnia 2014
Czerwony atrament
Należy pochwalić młodocianych poetów, kiedy zamiast pisać marne wiersze, biorą się do ciężkiej orki na niwie przeludnienia.
czwartek, 18 grudnia 2014
Wycastrowano
Już po pół wieku Ameryka gotowa jest przyznać, że sankcje skutku nie przyniosły, w związku z czym należy wielkodusznie przebaczyć Castro i po prostu go sobie kupić.
Czy aby nasz małorosły carewicz ma na zbyciu pięćdziesiąt lat na przeczekanie jankeskiego gniewu?
Czy aby nasz małorosły carewicz ma na zbyciu pięćdziesiąt lat na przeczekanie jankeskiego gniewu?
środa, 17 grudnia 2014
wtorek, 16 grudnia 2014
Polski podpalanie
Jest petent dzisiejszy (choć często wczorajszy) świadom swych praw, wybredny i roszczeniowy do tego stopnia, że źle obsłużony gotów zaraz podpalić urząd wraz ze znajdującymi się w środku biurokratami.
Oto przestroga również dla funkcjonariuszy najwyższego szczebla.
Oto przestroga również dla funkcjonariuszy najwyższego szczebla.
poniedziałek, 15 grudnia 2014
Brzęczenie
Mucha też lata i komar lata, a wszystko to bez specjalnego zaproszenia z naszej strony. Ruskiego lotnika powinniśmy zacząć traktować tak samo - jako uciążliwy dopust przyrody jedynie.
niedziela, 14 grudnia 2014
Za sinym tęsknica
Musi być, że rodzima dyktatura faktycznie znalazła się już w ostatnim stadium rozkładu - kilkadziesiąt tysięcy demonstrantów na ulicy, a żaden nie może pochwalić się sinymi pręgami po pałowaniu.
sobota, 13 grudnia 2014
Na dwoje babka wróżyła
Jesienne wypalanie aut na Pomorzu może być jaskółką wymierzonych w krwawy kapitalizm zmian, tak czule wyglądanych przez kawiarnianych rewolucjonistów...
Chyba że żaden to luddyzm, a tylko sprytnie skrojona akcja promocyjna, mająca skłonić powściągliwych w konsumpcji do wymiany samochodu na nowy.
Chyba że żaden to luddyzm, a tylko sprytnie skrojona akcja promocyjna, mająca skłonić powściągliwych w konsumpcji do wymiany samochodu na nowy.
piątek, 12 grudnia 2014
Gratis
Od stuleci przecie w Rzeczypospolitej króluje piękna tradycja kupowania sobie przez obce mocarstwa posłów na sejm, więc jeśli już czegoś żal, to tylko tego, że obecne pokolenie tak niską cenę za swe potencjalne usługi samo wystawia, na specjalne wydatki sąsiadów nie narażając.
Łasi na każdą złotóweczkę, popijający w tanim samolocie własną wódkę z własną kolą, a i pewnie ręczniki z hotelowych pokoi na handel wyprowadzający... Za trzydzieści srebrników można mieć takich cały klub parlamentarny i jeszcze pewno marszałka w gratisie.
Łasi na każdą złotóweczkę, popijający w tanim samolocie własną wódkę z własną kolą, a i pewnie ręczniki z hotelowych pokoi na handel wyprowadzający... Za trzydzieści srebrników można mieć takich cały klub parlamentarny i jeszcze pewno marszałka w gratisie.
czwartek, 11 grudnia 2014
Cosmic Secret
Od ich szorstkiej przyjaźni panom wiecznym aparatczykom powycierała się nie tylko pamięć, ale i szare komórki. Pogubieni, próbują teraz - nadal? zawsze? - kwestionować fakty tak wyraźne i dobitne, że widać je nawet z kosmosu.
środa, 10 grudnia 2014
Wody stosowanie
Mniejsza, że przeciek - problem w tym, co się wylało: otóż słysząc o takich torturach terroryści mogą co najwyżej umrzeć ze śmiechu.
Tymczasem powinniśmy robić im rzeczy daleko straszniejsze niż śmigus dyngus zwany podtapianiem, a nagrania ich panicznego kwiku publikować na każdej stronie w Sieci.
Prysznic zgotujemy im zimny tylko pod warunkiem, że łaźnia okaże się krwawa...
Tymczasem powinniśmy robić im rzeczy daleko straszniejsze niż śmigus dyngus zwany podtapianiem, a nagrania ich panicznego kwiku publikować na każdej stronie w Sieci.
Prysznic zgotujemy im zimny tylko pod warunkiem, że łaźnia okaże się krwawa...
wtorek, 9 grudnia 2014
Zabieganie
Konieczność nieustannego poprawiania tzw. jakości życia sprawia, że nikt nie ma już czasu na prostackie szczęście.
poniedziałek, 8 grudnia 2014
U twardziela i dysk twardszy
Karykaturalny Kim obraził się na karykaturalny choć nieśmieszny film o sobie. W rewanżu nakradł seriali na całą zimę.
Strach pomyśleć, co zrobiłby na jego miejscu niskorosły carewicz. Najpewniej rozpoznawszy się w postaci durnia w którejś z hollywoodzkich komedyjek, w ramach zemsty ściągnąłby sobie na twardziela od razu cały internet!
Strach pomyśleć, co zrobiłby na jego miejscu niskorosły carewicz. Najpewniej rozpoznawszy się w postaci durnia w którejś z hollywoodzkich komedyjek, w ramach zemsty ściągnąłby sobie na twardziela od razu cały internet!
niedziela, 7 grudnia 2014
Jego Szerokość
Otóż okazuje się, że to cierpiący na kompleks wyższości szeroki człowiek lewicy wymyślił właściwie wszystko za wyjątkiem koła.
W uznaniu zasług będzie mógł skompromitować się teraz, zdobywając trzy procent głosów w wyborach prezydenckich.
W uznaniu zasług będzie mógł skompromitować się teraz, zdobywając trzy procent głosów w wyborach prezydenckich.
sobota, 6 grudnia 2014
Brodaty sojusznik
Ostatnia nasza nadzieja w Kaukazie. Skoro niskorosły carewicz potrzebuje uprawiać gdzieś swoje wojenne hobby, to może dzielni brodacze spod znaku Proroka zaproszą go do siebie?
piątek, 5 grudnia 2014
Wiadomość dnia
Lunatykujący dwuletni hibernatus spycha z najwyższego stopnia podium poszkodowanego przez pijanych kierowców oraz lokalną sitwę heroicznego łosia.
Po prawdzie, odkąd zdechł, łoś był bez szans. Oglądalność syci się bowiem głównie szczęśliwymi zakończeniami.
Po prawdzie, odkąd zdechł, łoś był bez szans. Oglądalność syci się bowiem głównie szczęśliwymi zakończeniami.
czwartek, 4 grudnia 2014
Na państwowym garuszku
Spece od rent i emerytur przechodzą na ten drugi, można rzec - równoległy, państwowy garnuszek.
Trudno nie docenić mądrości tego posunięcia. Przyszłość ubezpieczeń wątpliwa i mglista, a solidny pierdel istnieć będzie zawsze.
Trudno nie docenić mądrości tego posunięcia. Przyszłość ubezpieczeń wątpliwa i mglista, a solidny pierdel istnieć będzie zawsze.
środa, 3 grudnia 2014
Wojny ropne
Ropa tanieje w takim tempie, że po Nowym Roku Ruskie będą musiały nam jeszcze dopłacać, żebyśmy w ogóle raczyli zatankować.
wtorek, 2 grudnia 2014
Amantki z demobilu
Obsadzanie własnych żon przez odkrywców ich dawniejszych wdzięków jest jak wożenie próchna do lasu - naraża reżysera w najlepszym razie na śmieszność.
poniedziałek, 1 grudnia 2014
Krzyżacy
Kiedy nagle kilkanaście procent narodu popada w głęboki analfabetyzm i nie jest w stanie postawić nawet krzyżyka, odpowiedzialnością należy obarczyć perfidnego zaborcę, najwyraźniej znów krzewiącego krzyżacki Kulturkampf.
Bo nie wszystko przecież i nie zawsze można zwalić na Ruskich.
Bo nie wszystko przecież i nie zawsze można zwalić na Ruskich.
niedziela, 30 listopada 2014
Smaki orientu
Już dawno ktoś powinien wszystkie te psy z naszych ulic zjeść, ale Polak leniwy - za mięsem ganiać nie będzie i na obiad wybierze krowę, która w swej niezgrabności nigdzie nie ucieknie.
Szczęśliwie wietnamska diaspora, kolejny już w tym miesiącu raz!, daje mocny argument za szerszym otwarciem granic i serc na obcą kulturę. Również kulinarną.
Szczęśliwie wietnamska diaspora, kolejny już w tym miesiącu raz!, daje mocny argument za szerszym otwarciem granic i serc na obcą kulturę. Również kulinarną.
sobota, 29 listopada 2014
Chronometr
Byłego już posła sąd prześladuje za to, że chciał być - dozbrojony w precyzyjny chronometr - punktualny.
Otóż punktualności, jak też pozostałych oznak typowo germańskiej małostkowości typu grzeczność, czystość, powściągliwość, w tym kraju dłużej tolerować się nie będzie!
Otóż punktualności, jak też pozostałych oznak typowo germańskiej małostkowości typu grzeczność, czystość, powściągliwość, w tym kraju dłużej tolerować się nie będzie!
piątek, 28 listopada 2014
czwartek, 27 listopada 2014
Pochwała Małości
Nie każdy mały to ziejący zawiścią frustrat. Lecz koszt zaleczenia kompleksów bywa nieodmiennie... wysoki.
Taki Świątobliwy Karzeł chociażby: regularnie co trzy dni musi chłop strzelać po trzy gole, za każdym razem przechodząc do historii i legendy - a i to bez żadnej gwarancji, że nie skończy kiedyś jako zrzędliwa stara ropucha w którymś z parlamentów.
Taki Świątobliwy Karzeł chociażby: regularnie co trzy dni musi chłop strzelać po trzy gole, za każdym razem przechodząc do historii i legendy - a i to bez żadnej gwarancji, że nie skończy kiedyś jako zrzędliwa stara ropucha w którymś z parlamentów.
środa, 26 listopada 2014
Albo-albo
I znów złośliwy Demiurg stawia nas przed odwiecznym wyborem: albo kraj śnieżny i mroźny, albo jadowite gady.
wtorek, 25 listopada 2014
Nieuczciwa konkurencja
Długo pracował Polak nad usunięciem swojego Żyda, aż wreszcie okazało się dlaczego - po prostu sam miał nadzieję zająć się handlem wszystkim i czymkolwiek, zawsze i wszędzie.
Sen się spełnił, geszeft idzie pełną parą, PKB rośnie, a pieniądz wreszcie nasz, czysty, katolicki.
Sen się spełnił, geszeft idzie pełną parą, PKB rośnie, a pieniądz wreszcie nasz, czysty, katolicki.
poniedziałek, 24 listopada 2014
Wysokie standardy
Jeden tylko postulat bardziej jest nośny od postulatu powtórzenia wyborów: życia całego powtórzenie!
Unieważnienie wszystkich tych dekad niedorobionych i nowe otwarcie. Lepiej jeszcze - otwarcia, do skutku, aż rezultat wreszcie sprosta oczekiwaniom.
Unieważnienie wszystkich tych dekad niedorobionych i nowe otwarcie. Lepiej jeszcze - otwarcia, do skutku, aż rezultat wreszcie sprosta oczekiwaniom.
niedziela, 23 listopada 2014
Peezel
Kiedy już wszystkie te chłopy przetoczą się przez samorząd, w Polsce nareszcie zapanuje krajobraz poludowcowy.
sobota, 22 listopada 2014
Wszystkie ręce na pokład!
Skoro już wpadli, trzeba było dać im trochę głosów do przeliczenia.
Każdy zasługuje w życiu na piętnaście minut bycia przydatnym. Bardziej nawet niż na kwadrans wątpliwej sławy.
Każdy zasługuje w życiu na piętnaście minut bycia przydatnym. Bardziej nawet niż na kwadrans wątpliwej sławy.
piątek, 21 listopada 2014
Zastąpi tych, co na zmywaku
Wietnamczyk to i jako groźny mafioso w trakcie zatrzymania schludniejszy od rodzimego karka - żadnego wicia się po podłodze w samych slipach tylko od razu przepraszający uśmieszek.
Żywa reklama dobrze asymilującego się imigranta.
Żywa reklama dobrze asymilującego się imigranta.
czwartek, 20 listopada 2014
Wygonić literatów z bibliotek!
Co kogo obchodzi, ile książek autor przeczytał? Ważne dla publiczności, czy sam napisał cokolwiek interesującego.
środa, 19 listopada 2014
Zwinne małe rączki
Dawniej dzieci robiło się z oszczędności - w celu pozyskania taniej siły roboczej, przydatnej i w obejściu, i na polu. Nawet w kopalni.
Dziś, niestety, w dobie postępu na postindustrialnym Zachodzie dziecko to już tylko źródło kosztów. Dlatego rodzi się ich coraz mniej.
A produkcja odpływa do Bangladeszu...
Dziś, niestety, w dobie postępu na postindustrialnym Zachodzie dziecko to już tylko źródło kosztów. Dlatego rodzi się ich coraz mniej.
A produkcja odpływa do Bangladeszu...
wtorek, 18 listopada 2014
Nauka szybkiego czytania w weekend
W naszych ekspresowych czasach wszystko ma być natychmiast: urny zamknięte - dawać wyniki!
Tymczasem nawet pobieżne przekartkowanie milionów opasłych tomów zwanych eufemistycznie kartami do głosowania mogłoby wypełnić całą kadencję.
Tymczasem nawet pobieżne przekartkowanie milionów opasłych tomów zwanych eufemistycznie kartami do głosowania mogłoby wypełnić całą kadencję.
poniedziałek, 17 listopada 2014
Dają - trzeba brać
Lenin brał pieniądze od Niemców, Osama od Ameryki, a i nasz Bolek od ubecji.
Mniejsza z tym, kto płaci. Ważne, na co idzie hajs.
Mniejsza z tym, kto płaci. Ważne, na co idzie hajs.
niedziela, 16 listopada 2014
Zagryzka, czyli owoce sezonu ogórkowego
Gdy zapada cisza grobowa zwana również wyborczą, do rangi wydarzenia urasta pijany aktor.
A przecież na publicznym robieniu z siebie głupka polega jego praca!
A przecież na publicznym robieniu z siebie głupka polega jego praca!
sobota, 15 listopada 2014
Reinwestycje
Gorzej gdyby się okazało, że szef rodzimej siatkówki za pieniądze uzyskane z łapówek, korumpując ryby jeszcze grubsze od siebie, sam kupił naszym ten ich upragniony tytuł mistrza świata.
piątek, 14 listopada 2014
Kamienie na szaniec, czyli demon demonstracji
Tym razem prędko udało się zidentyfikować siły - odwieczne i nieczyste zarazem - stojące za świątecznymi zamieszkami w Warszawie. Wg wyczerpujących zeznań uczestnika: "Kamień leżał i mnie podkusił".
czwartek, 13 listopada 2014
Kosmiczne gazy
Nie ten wygrywa wyścig, kto pierwszy na komecie wyląduje, lecz ten, kto jako pierwszy zacznie szabrować jej kopaliny.
środa, 12 listopada 2014
Kandydat
Przy takiej nadpodaży na rynku pracy - pustoszonym dodatkowo przez chińskie roboty oraz robotników z Chin - trudno się dziwić, że niektórych zadowala już wątpliwa pozycja kandydata na kandydata.
wtorek, 11 listopada 2014
Parada małości
Na miano prawdziwie oburzonych zasługują dopiero ci, którzy niepasujące im elementy rzeczywistości gotowi są puszczać z dymem.
poniedziałek, 10 listopada 2014
Nareszcie poniedziałek
Gdyby tak skrócić tydzień roboczy, a nadmiarową pracą obdzielić więcej ludzi, najbardziej ucierpiałby on - długi weekend. Niedziela spowszedniałaby, a wiecznie stęskniony odmiany lud z utęsknieniem oczekiwałby nadejścia poniedziałku.
niedziela, 9 listopada 2014
Prawa zwierząt
Kres nagły i okrutny, a choćby i rytualny ubój są niczym w porównaniu z wyniszczającą dekadami świadomością własnej śmiertelności.
Dopiero na taką kaźń nie powinien być skazywany żaden gatunek.
Dopiero na taką kaźń nie powinien być skazywany żaden gatunek.
sobota, 8 listopada 2014
Kozaczek
Jak wyjeżdża sam, od razu znaczy okoliczne murki moczem, a i koleżankom chętnie pokaże, co w spodniach nosi. Tak oto w poczciwym tłuścioszku budzi się samiec, na co dzień głęboko schowany przed żoną...
Dopiera ta bowiem w delegacji potrafi pójść na całość - jak będzie trzeba, to do pionu postawi nie tylko stewardessę, ale i pilota. Choćby i miał z tego być w Madrycie drugi Smoleńsk, zamiast Budapesztu w Warszawie.
Dopiera ta bowiem w delegacji potrafi pójść na całość - jak będzie trzeba, to do pionu postawi nie tylko stewardessę, ale i pilota. Choćby i miał z tego być w Madrycie drugi Smoleńsk, zamiast Budapesztu w Warszawie.
piątek, 7 listopada 2014
Styl pijanego mistrza
Na czynnym oporze wobec opresyjnej władzy można ufundować zarówno rewolucyjną legendę, jak i silną pozycję polityczną.
Pod warunkiem, że wywrotowiec wywraca się z gracją, a znęcająca się nad nim władza w swej bezwzględności przypomina kogoś więcej niż przedszkolaka o kiepskiej koordynacji ruchowej.
Pod warunkiem, że wywrotowiec wywraca się z gracją, a znęcająca się nad nim władza w swej bezwzględności przypomina kogoś więcej niż przedszkolaka o kiepskiej koordynacji ruchowej.
czwartek, 6 listopada 2014
Wymiarowanie przedmiotu na półce z książkami
W czasach, gdy nikt nie czyta, więc i nie ma komu zdemaskować grafomana, 'głębię' książki markuje się bezczelnie jej grubością.
środa, 5 listopada 2014
Z frajerstwem zerwanie
Jabłka wysypane na asfalt, jednak powściągliwie.
Najwyraźniej sadownicy wcale nie tacy frajerzy jak ich minister maluje: wiedzą co to różnica pomiędzy dziesięciogroszówką w skupie a okrągłym zerem gnijącym na trotuarze.
Najwyraźniej sadownicy wcale nie tacy frajerzy jak ich minister maluje: wiedzą co to różnica pomiędzy dziesięciogroszówką w skupie a okrągłym zerem gnijącym na trotuarze.
wtorek, 4 listopada 2014
Jesień miłości
Choć mocno wyleniałe, to chyba jednak hipisy. Rozpleniły się ostatnio w krajowej polityce i wciąż tylko pokój, miłość, tolerancja.
Do tego świat pragną zmieniać na lepsze. Zaczynając oczywiście od bliźnich, sami bowiem z dawna doskonałością doświadczeni.
Do tego świat pragną zmieniać na lepsze. Zaczynając oczywiście od bliźnich, sami bowiem z dawna doskonałością doświadczeni.
poniedziałek, 3 listopada 2014
Szkoła polska
Sztafeta pokoleń się potknęła, pałeczka (tzw. złoty róg) wypadła z dłoni, młodzież porzuciła kierat starej bieżni.
Publiczność zaś odetchnęła z ulgą i ruszyła do kin na polskie filmy. Bo wreszcie przestały przypominać filmy polskie.
Publiczność zaś odetchnęła z ulgą i ruszyła do kin na polskie filmy. Bo wreszcie przestały przypominać filmy polskie.
niedziela, 2 listopada 2014
Ząbi
To mało postępowe trzymać tak ludzi w ziemi, w końcu równouprawnienie powinno objąć także tzw. żywe trupy. Niech - korzystając ze zdobyczy chirurgii plastycznej oraz dentystycznej protetyki - wstaną i z uśmiechem na ustach wyjdą wreszcie z grobów. Robić zakupy jak reszta szanowanych obywateli.
Przy okazji rozładują się korki wokół cmentarza w dzień zaduszny.
Przy okazji rozładują się korki wokół cmentarza w dzień zaduszny.
sobota, 1 listopada 2014
Skuteczni
Od kilku dni prokuratura chwali się, że nie pochwyciła i pochwycić nie zamierza pana, który lubi znarkotyzowanym przez siebie dwunastolatkom wkładać fiutka do pupki.
Niektóre, nawet tak niekłamane sukcesy wypada mimo wszystko świętować raczej w zaciszu gabinetów.
Niektóre, nawet tak niekłamane sukcesy wypada mimo wszystko świętować raczej w zaciszu gabinetów.
piątek, 31 października 2014
Psikus
Zamorska tradycja żebrania po sąsiadach o cukierki - jak wszelki import z Zachodu - została nad Wisłą oswojona, czyli na swojską przerobiona modłę.
Dzieci jakby bardziej wyrośnięte, a i krewki narodowy charakter oraz ogólna desperacja prędzej niż impotentnym przebierankom sprzyjają tradycyjnym w formie i treści wymuszeniom rozbójniczym.
Jak najnowsza seria napadów na kantory chociażby.
Dzieci jakby bardziej wyrośnięte, a i krewki narodowy charakter oraz ogólna desperacja prędzej niż impotentnym przebierankom sprzyjają tradycyjnym w formie i treści wymuszeniom rozbójniczym.
Jak najnowsza seria napadów na kantory chociażby.
czwartek, 30 października 2014
Uzdrowienie pogody
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wkracza do Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Są pierwsze aresztowania.
Wreszcie ktoś beknie za pogodę, która prześladuje nas właściwie od zawsze. Dopiero teraz okazuje się bowiem, że gdyby nie liczne nieprawidłowości w Instytucie, nadal trwałoby (wieczne) lato!
Wreszcie ktoś beknie za pogodę, która prześladuje nas właściwie od zawsze. Dopiero teraz okazuje się bowiem, że gdyby nie liczne nieprawidłowości w Instytucie, nadal trwałoby (wieczne) lato!
środa, 29 października 2014
Planeta małp
Rewolucjonista i spiskowiec, zapiekły w nienawiści paranoiczny okrutnik. Czyli zmutowany szympans, przypadkowo noszący święte ruskie miano: Koba.
Tak oto zdradziecki Zachód próbuje przez swą propagandową hollywoodzką tubę zohydzić światu zwycięzcę wojny ojczyźnianej! Zaiste zmagania o rząd dusz weszły w fazę jądrową...
Tak oto zdradziecki Zachód próbuje przez swą propagandową hollywoodzką tubę zohydzić światu zwycięzcę wojny ojczyźnianej! Zaiste zmagania o rząd dusz weszły w fazę jądrową...
wtorek, 28 października 2014
Przez trzustkę do serca
Czy to prawdopodobne, by paskudnego dyktatora o nikczemnym wzroście toczył ten sam rak, co uświęconą przez telewizor prawie piękność i prawie aktorkę? Hańba!
W geście protestu wszyscy ludzie dobrej woli powinni natychmiast wyrzec się swych trzustek - skoro narządom tym najwyraźniej brak wyczucia decorum.
W geście protestu wszyscy ludzie dobrej woli powinni natychmiast wyrzec się swych trzustek - skoro narządom tym najwyraźniej brak wyczucia decorum.
poniedziałek, 27 października 2014
Adwokat własnej sprawy
Węgierski pomysł na opodatkowanie gigantycznych przepływów bitów w internecie należy docenić, pochwalić i poprzeć.
Przy odpowiednio wysokich stawkach bowiem lud zgnuśniały wnet porzuci pląsające obrazki, by powrócić na łono słowa pisanego.
Trzy linijki naszej brzydkiej prawdy nie ważą w końcu nic prawie, a radości potrafią przynieść tak wiele!
Przy odpowiednio wysokich stawkach bowiem lud zgnuśniały wnet porzuci pląsające obrazki, by powrócić na łono słowa pisanego.
Trzy linijki naszej brzydkiej prawdy nie ważą w końcu nic prawie, a radości potrafią przynieść tak wiele!
niedziela, 26 października 2014
Tryumf woli
Skoro konsensualnym wysiłkiem jesteśmy w stanie rzeźbić wedle wygody sam niewzruszalny czas, to nic nie stoi chyba na przeszkodzie, byśmy dogadali się również w kwestii takich dupereli jak globalne ocieplenie czy pokój na ziemi.
sobota, 25 października 2014
Jak nic wymienić na coś?
Apologeci barteru w swoim pościgu za rzekomym społecznym postępem zapominają, że aby się wymieniać, najpierw i tak trzeba mieć.
Ci więc, co nie mają nic, pozostaną wykluczonymi zawsze i wszędzie. Również we wspaniałym świecie wyzwolonym z pieniądza.
Ci więc, co nie mają nic, pozostaną wykluczonymi zawsze i wszędzie. Również we wspaniałym świecie wyzwolonym z pieniądza.
piątek, 24 października 2014
Bo brzoza była pijana
W powietrzu czy na ziemi, przyjaciel to czy wróg - każdy samolot, wessany w chaos radzieckiej przestrzeni, większe szanse na powrót miałby nawet z trójkąta bermudzkiego.
czwartek, 23 października 2014
Równanie w dół
Kiedy miejska wojna partyzancka wybuchnie na ulicach i naszych miast, wtedy dopiero równość i sprawiedliwość zapanują prawdziwie.
środa, 22 października 2014
Dzień jak co dzień
"Nie wiem, nie pamiętam, ale chyba jakiś czas temu ktoś proponował mi wspólne rozbiory dużego europejskiego kraju."
wtorek, 21 października 2014
poniedziałek, 20 października 2014
Dziś pytanie, dziś odpowiedź?
Żeby sztuczna inteligencja przyszłości mogła udzielić nam wszelkich wytęsknionych odpowiedzi, najpierw będziemy zmuszeni nauczyć się sensownie pytać.
niedziela, 19 października 2014
Reforma stosunkowa
Zanim starsi panowie w czarnych sukienkach ustalą ostatecznie kto z kim może i dlaczego niekoniecznie, chyba nie będzie już komu słuchać ich światłych przykazań.
sobota, 18 października 2014
Cziasy
To nie niskorosły carewicz wciąż się wszędzie spóźnia, tylko pozostałe ćwoki przychodzą za wcześnie.
Przecież bez wątpienia to właśnie on spośród wszystkich mężczyzn na świecie ma najwięcej najdroższych i najbardziej szwajcarskich zegarków.
Przecież bez wątpienia to właśnie on spośród wszystkich mężczyzn na świecie ma najwięcej najdroższych i najbardziej szwajcarskich zegarków.
piątek, 17 października 2014
Igrzyska jednak u nas
Ważny i poważny musi być kraj, gdzie jednego dnia objawia się prawie pacjent z prawie ebolą, a następnego aż dwóch wrażych szpiegów!
Dla jeszcze lepszego efektu należało by dla tego pierwszego przysposobić naukowy słój z formaliną, zaś dla tych drugich szafot - niech spragniony wiedzy i rozrywki naród ma wreszcie coś z życia na najzieleńszej z wysp.
Dla jeszcze lepszego efektu należało by dla tego pierwszego przysposobić naukowy słój z formaliną, zaś dla tych drugich szafot - niech spragniony wiedzy i rozrywki naród ma wreszcie coś z życia na najzieleńszej z wysp.
czwartek, 16 października 2014
Idealizm ciętej głowy
Zmierzch gorejących idei smuci i oburza co bardziej zbrzydzonych suchym pragmatyzmem jajogłowych.
Otóż, panowie, idealizm po prostu kiepsko w warunkach pozalaboratoryjnych się sprawdza! Zrazu prezentuje się pięknie, lecz kończy nieodmiennie kalifatem.
Otóż, panowie, idealizm po prostu kiepsko w warunkach pozalaboratoryjnych się sprawdza! Zrazu prezentuje się pięknie, lecz kończy nieodmiennie kalifatem.
środa, 15 października 2014
Pomniki cudzej tym razem klęski
Rosjanie chcą wyrychtować sobie w Krakowie pomnik...
Więc niech rychtują! Na naszą chwałę zresztą - upamiętniając przy okazji ostatnie nasze w otwartym polu nad nimi zwycięstwo.
Więc niech rychtują! Na naszą chwałę zresztą - upamiętniając przy okazji ostatnie nasze w otwartym polu nad nimi zwycięstwo.
wtorek, 14 października 2014
Gonić biegunkę!
To nie Łódź winna obawiać się eboli, a ebola Łodzi. Każdy bałucki i widzewski Afrykanin zaświadczy.
poniedziałek, 13 października 2014
W trzeciej osobie
Rodzimy światek literacki, choć niewielki - trzyosobowy - jak się właśnie okazało, do przytulnych bynajmniej nie należy.
W większości kombinacji bowiem osoba trzecia pozostaje bez pary.
W większości kombinacji bowiem osoba trzecia pozostaje bez pary.
niedziela, 12 października 2014
sobota, 11 października 2014
piątek, 10 października 2014
Nie zdążyć z pomocą
Zwęglony górnik czy pies prawie chory na afrykańską chorobę - dobrzy ludzie Zachodu próbują ratować, co tam akurat mają pod ręką.
Lecz przecież uratować niczego się nie da.
Lecz przecież uratować niczego się nie da.
czwartek, 9 października 2014
Luzowanie ilościowe
Rozmnażanie chleba i ryb było dobre dla przykurzonych wieśniaków.
Dzisiejszy mesjasz powinien rozmnażać studolarowe banknoty. I to tak, żeby nie wywołać z lasu diabła inflacji.
Dzisiejszy mesjasz powinien rozmnażać studolarowe banknoty. I to tak, żeby nie wywołać z lasu diabła inflacji.
środa, 8 października 2014
Wszystko zostaje w rodzinie
Kazirodztwo ma w końcu i taką zaletę, że wydatnie przyspiesza akumulację kapitału: skoro dziedziczą sami swoi, majątek się nie rozcieńcza.
wtorek, 7 października 2014
Ekonomia skali
W zbożnym trudzie karczowania głów Kalifat hołduje poczciwemu rękodziełu.
Nasza, rzekomo bardziej oświecona, cywilizacja potrafiła proces ów zmechanizować. Stąd i osiągnięcia liczone nie w marnych sztukach, a w milionach.
Nasza, rzekomo bardziej oświecona, cywilizacja potrafiła proces ów zmechanizować. Stąd i osiągnięcia liczone nie w marnych sztukach, a w milionach.
poniedziałek, 6 października 2014
Wzrokiem wodzenie
Kamera ogranicza nie tylko prywatność nagrywanego, ale przede wszystkim samego obserwatora.
Wreszcie wyraźnie widać, na co się gapi.
Wreszcie wyraźnie widać, na co się gapi.
niedziela, 5 października 2014
Pocałunek śmierci
Owszem, Prezes znów próbował pocałować podwładnego w rękę.
Wyróżnienie takie wróży jednak jak najgorzej - poprzedni obiekt adoracji nie dość, że szybko wyleciał z partii, to jeszcze skończył jako wybitny minister, sejmu marszałek oraz mąż stanu.
Czyli wg wyśrubowanych prezesowskich standardów upadł niżej niż samo dno rynsztoka.
Wyróżnienie takie wróży jednak jak najgorzej - poprzedni obiekt adoracji nie dość, że szybko wyleciał z partii, to jeszcze skończył jako wybitny minister, sejmu marszałek oraz mąż stanu.
Czyli wg wyśrubowanych prezesowskich standardów upadł niżej niż samo dno rynsztoka.
sobota, 4 października 2014
Jak zabrać górnikom?
Powiedzieć, że to na rozładowanie kolejek w onkologii.
Zaraz się sympatia społeczna od umorusanych twarzy zwróci (wraz z kamerą) ku liniejącym główkom.
Zaraz się sympatia społeczna od umorusanych twarzy zwróci (wraz z kamerą) ku liniejącym główkom.
piątek, 3 października 2014
Monter zła
W świetle najnowszych badań kryminologicznych trudno się Anglikom dziwić, że nie chcą u siebie naszych emigrantów.
Skoro byle fryzjerzyna mógł zostać Kubą Rozpruwaczem, to na co będzie stać muskularnego polskiego hydraulika?
Skoro byle fryzjerzyna mógł zostać Kubą Rozpruwaczem, to na co będzie stać muskularnego polskiego hydraulika?
czwartek, 2 października 2014
Graniczyć z Francją
Skoro niemiecka armia w rozsypce, to może niepowodzenia na froncie wschodnim powetujemy sobie na zachodzie?
Trwałe przesunięcie wgłąb kontynentu stanowiłoby ostateczne rozwiązanie naszych geopolitycznych kłopotów.
Trwałe przesunięcie wgłąb kontynentu stanowiłoby ostateczne rozwiązanie naszych geopolitycznych kłopotów.
środa, 1 października 2014
Metoda uniwersalna
Nie ma takiego klubu, z którego nie wyrzucą za popieranie kazirodztwa.
Komu więc honor nie pozwala samemu zrezygnować z członkostwa, ten słusznie czyni, sławiąc zbliżenia w rodzinie.
Co samo w sobie, jak wiadomo, reputacji nie plami...
Komu więc honor nie pozwala samemu zrezygnować z członkostwa, ten słusznie czyni, sławiąc zbliżenia w rodzinie.
Co samo w sobie, jak wiadomo, reputacji nie plami...
wtorek, 30 września 2014
Obowiązki zawodowe
Sława się nie kalkuluje. Taki aktor, żeby nie wyjść na nudziarza i kutwę, musi to się żenić, to znów rozwodzić. Na domiar złego za każdym razem z kobietą!
Choćby w sypialni pozostawał najzagorzalszym zwolennikiem chłopców.
Choćby w sypialni pozostawał najzagorzalszym zwolennikiem chłopców.
poniedziałek, 29 września 2014
Sól ziemi marnej
A tymczasem strajku głodującego poety nikt nie bierze na poważnie. Nie zamknie się przecież chłopina na dnie swej kopalni.
Kopalni pomysłów.
Kopalni pomysłów.
niedziela, 28 września 2014
Pióropusz próżności
O górnika trzeba dbać, bo nigdzie polityk nie wypada bardziej twarzowo niż w pióropuszu na Barbórce.
sobota, 27 września 2014
Synekura
Najpierw szlochają nad bezrobociem, a potem - jak już ktoś pracę jednak dostanie - pomstują jeszcze głośniej.
Rzecz nie w kumoterstwie jednak, ani nawet w politycznej zawiści. Po prostu pan, o którym mowa w wolnym czasie książki pisze.
A jak to tak? Wszak pisarz zamożny być nie może, przeciwnie - głodować winien przy (pustym) sztuk ołtarzu, by szlachetniejszą jego proza była.
Czyli, że z troski o kulturę narodową całe to zamieszanie.
Rzecz nie w kumoterstwie jednak, ani nawet w politycznej zawiści. Po prostu pan, o którym mowa w wolnym czasie książki pisze.
A jak to tak? Wszak pisarz zamożny być nie może, przeciwnie - głodować winien przy (pustym) sztuk ołtarzu, by szlachetniejszą jego proza była.
Czyli, że z troski o kulturę narodową całe to zamieszanie.
piątek, 26 września 2014
Cierpliwość nagrodzona?
Premier Skalin nie został wcale powołany na fotel pierwszego Europejczyka w nagrodę za swoją zieloną wyspę, tylko za cierpliwość, z jaką zawsze znosił niskorosłą furię Prezesa.
Widocznie w Brukseli mają takich więcej...
Widocznie w Brukseli mają takich więcej...
czwartek, 25 września 2014
Sodoma i Gomora
Nigdy - mnożymy się na to zbyt szybko - Ameryka nie zbombarduje wszystkich, którzy na to zasługują... chyba, żeby raz a porządnie użyć czerwonego guzika.
środa, 24 września 2014
Magla zamknięcie
Ktoś powinien zagrozić wreszcie ujawnieniem nagich zdjęć bramkarza, co się boi homoseksualnego masażysty.
Oglądalność internetu spadłaby wtedy do zera. Ze strachu przed ich ujrzeniem.
Oglądalność internetu spadłaby wtedy do zera. Ze strachu przed ich ujrzeniem.
wtorek, 23 września 2014
Model T
Może sobie nawet być tych dwieście kanałów telewizji, byle na każdym z nich codziennie po dzienniku pokazywali "Wielki sen".
poniedziałek, 22 września 2014
Na moskiewskich ulicach
Rosjanie wyszli z domu, ale nie cieszmy się zbyt wcześnie.
Jeszcze nie wiadomo dokąd pójdą.
Jeszcze nie wiadomo dokąd pójdą.
niedziela, 21 września 2014
Refleks
Biedny Prezes szykując się do kolejnej porażki wyborczej, celuje tak naprawdę w nagrodę wiecznych przegranych - za całokształt.
Jednak laur to podstępny, od jury wymagający nie lada refleksu: wręczany bowiem stojącemu nad grobem, zanim zdąży weń wpaść.
Jednak laur to podstępny, od jury wymagający nie lada refleksu: wręczany bowiem stojącemu nad grobem, zanim zdąży weń wpaść.
sobota, 20 września 2014
piątek, 19 września 2014
Profilaktyka
A gdyby tak okazało się, że straszne narkotyki wozi samochodem także aktor grający papieża?
Lepiej już chyba wykłuć sobie oczy, a uszy smołą zalać, byle tak strasznej informacji nigdy nie posiąść!
Lepiej już chyba wykłuć sobie oczy, a uszy smołą zalać, byle tak strasznej informacji nigdy nie posiąść!
czwartek, 18 września 2014
Pogłówne, czyli sztuka jest sztuka
Jeśli niewdzięczny Szkot się wypisze, z pewnością Królowa na jego miejsce zaraz znajdzie sobie inne - lepsze! - pięć milionów poddanych.
Choćby i dzielnych Słowian, dla odmiany stęsknionych prostej wyspiarskiej geopolityki z bardziej flegmatycznym hegemonem pod bokiem.
Choćby i dzielnych Słowian, dla odmiany stęsknionych prostej wyspiarskiej geopolityki z bardziej flegmatycznym hegemonem pod bokiem.
środa, 17 września 2014
Powaga bocianiuka podskakującego w miejscu
Siatkówka to sport niepoważny, gdyż uprawiający ją zawodnicy w sposób tragiczny wręcz rozmijają się z proporcjami. Nie sposób patrzeć na widok ten smętny, karykaturalnie rozciągnięty w pionie.
Z drugiej strony w poważniejszych zawodach Brazylii byśmy nie podołali.
Z drugiej strony w poważniejszych zawodach Brazylii byśmy nie podołali.
wtorek, 16 września 2014
Nieużytki
Na każdym kroku ślad próżnego działania, pomnik walki z nudą, nagrobek zabitego czasu.
Jak na gatunek, który tak często się nudzi, zatrważająco niewiele energii przeznaczamy na bycie pożytecznymi.
Jak na gatunek, który tak często się nudzi, zatrważająco niewiele energii przeznaczamy na bycie pożytecznymi.
poniedziałek, 15 września 2014
Zamach a rozmach
Kalifat tym przewyższa naszą krajową opozycję, że winą 'za wszystko' obciąża premierów cudzych mocarstwowych, a nie własnych - zaściankowych.
niedziela, 14 września 2014
Łapaj złodzieja! (jeśli wolno biegnie)
Telewizor ubolewa nad kondycją wymiaru sprawiedliwości, który kradzież kotleta karze więzieniem.
Tymczasem z punktu widzenia nastawionego jedynie na skuteczność aparatu opresji jasne jest, że siedzieć winni nie winni, lecz ci, co ich posadzić najłatwiej - chorzy, durni i nieustosunkowani.
Tymczasem z punktu widzenia nastawionego jedynie na skuteczność aparatu opresji jasne jest, że siedzieć winni nie winni, lecz ci, co ich posadzić najłatwiej - chorzy, durni i nieustosunkowani.
sobota, 13 września 2014
Piramidy zrównać z piachem
Gdyby faraonowie ulegli swego czasu postępowym podszeptom o konieczności niwelowania nierówności, nigdy nie pobudowaliby piramid.
Spektakularny rozmach jest bowiem domeną tych dopiero, którzy mają wszystko.
Spektakularny rozmach jest bowiem domeną tych dopiero, którzy mają wszystko.
piątek, 12 września 2014
Zielone ludziki na polskiej ziemi
Nie wiadomo kim byli ci ludzie, takie helikoptery można kupić w każdym demobilu.
czwartek, 11 września 2014
środa, 10 września 2014
Soft(ware) Power
Amerykańce chcą wygrać wojnę bombardując świat nowym modelem telefonu.
Może to i najsprytniejsze, na co ich jeszcze stać.
Może to i najsprytniejsze, na co ich jeszcze stać.
wtorek, 9 września 2014
Dmuchanie w balonik... statystyk
Wreszcie wiadomo, skąd na drogach pijani kierowcy: to milicja własnoręcznie wyciąga ich - w kapciach! - z domowych pieleszy, wsadza za kółko i każe jechać... aż do zatrzymania.
Sukces byłby pełen, gdyby nie to, że niektórzy sprawcy zbyt mocno biorą sobie nowe obowiązki do serca i nieporadnym funkcjonariuszom za pomocą auta zbiegają.
Na scenę faktycznej zbrodni, niestety. Tam gdzie rozjechane ciężarne kobiety i tym podobne okropieństwa.
Sukces byłby pełen, gdyby nie to, że niektórzy sprawcy zbyt mocno biorą sobie nowe obowiązki do serca i nieporadnym funkcjonariuszom za pomocą auta zbiegają.
Na scenę faktycznej zbrodni, niestety. Tam gdzie rozjechane ciężarne kobiety i tym podobne okropieństwa.
poniedziałek, 8 września 2014
niedziela, 7 września 2014
Misja na Marsa
Chodzi nie tyko o to, żeby wysłać naszego łazika na Marsa, ale by tak wybrać szofera, coby nie było szkoda, jak nie wróci.
Kandydatów jest wielu.
Kandydatów jest wielu.
sobota, 6 września 2014
Front walki z bezrobociem młodzieży
Bezrobocie wśród młodych winno natchnąć odpowiedzialną władzę do przywrócenia poboru.
Zawszeć w koszarach wikt czeka i opierunek, a na poligonie - przygoda. Nie wspominając już o możliwościach, jakie stwarza front...
Zawszeć w koszarach wikt czeka i opierunek, a na poligonie - przygoda. Nie wspominając już o możliwościach, jakie stwarza front...
piątek, 5 września 2014
Gwiezdne tygodnie
Już samo pisanie o tych piosenkach to bluźnierstwo.
Cóż jednak począć, skoro człowiek w obliczu takiego piękna nie potrafi zmilczeć?
Cóż jednak począć, skoro człowiek w obliczu takiego piękna nie potrafi zmilczeć?
czwartek, 4 września 2014
Fala
Można go wybrać, ale zawsze będzie tylko pierwszym z bezsilnych.
W końcu jaką władzę nawet najlepszy z kapitanów może sprawować nad oceanem?
W końcu jaką władzę nawet najlepszy z kapitanów może sprawować nad oceanem?
środa, 3 września 2014
Ręce czyste, flaga biała
Przez ciągłe i powszechne obsługiwanie rzeczywistości za pośrednictwem ekranu zapomnieliśmy, że załatwianie prawdziwych spraw w prawdziwym świecie wymaga czasem ubrudzenia sobie rąk.
Na przykład przy urzynaniu wrogom głów.
Dlatego też nasze wojny wyglądają jak pojedynek impotentnego hipnotyzera z krzepkim rewolwerowcem. Kuriozalnie.
Na przykład przy urzynaniu wrogom głów.
Dlatego też nasze wojny wyglądają jak pojedynek impotentnego hipnotyzera z krzepkim rewolwerowcem. Kuriozalnie.
wtorek, 2 września 2014
Przezornego...
No i radziecki minister odbił się od naszych granic jak balonik.
Jedną bowiem naukę żeśmy sobie dobrze po Smoleńsku przyswoili: cudzych samolotów rządowych pod żadnym pozorem w przestrzeń powietrzną nie wpuszczać, bo jeszcze taki spadnie i kłopot gotowy.
Przecież eksperci wroga też nie w ciemię bici i o bombach helowych oraz pancernych brzozach z pewnością słyszeli.
Jedną bowiem naukę żeśmy sobie dobrze po Smoleńsku przyswoili: cudzych samolotów rządowych pod żadnym pozorem w przestrzeń powietrzną nie wpuszczać, bo jeszcze taki spadnie i kłopot gotowy.
Przecież eksperci wroga też nie w ciemię bici i o bombach helowych oraz pancernych brzozach z pewnością słyszeli.
poniedziałek, 1 września 2014
Przekuć tablice!
Wygodnie jest wierzyć, że moralność została nam raz na zawsze zesłana z nieba w formie kilku zapisów wyrytych w kamieniu.
Tymczasem jest tylko wykwitem biologicznych interesów naszego gatunku. Które podlegają dramatycznej nieraz ewolucji.
Przykładowo: w dobie ekstremalnego przeludnienia, rozrodu za moralny dłużej uznawać nie sposób.
Tymczasem jest tylko wykwitem biologicznych interesów naszego gatunku. Które podlegają dramatycznej nieraz ewolucji.
Przykładowo: w dobie ekstremalnego przeludnienia, rozrodu za moralny dłużej uznawać nie sposób.
niedziela, 31 sierpnia 2014
A może jeszcze santo subito?
Pisk w telewizorze jakbyśmy znów dostali papieża.
A mamy tylko papierza, króla kancelistów na tronie stolicy słynącej jeno z nadprodukcji zadrukowanego papieru i pustych słów.
A mamy tylko papierza, króla kancelistów na tronie stolicy słynącej jeno z nadprodukcji zadrukowanego papieru i pustych słów.
sobota, 30 sierpnia 2014
Kopalnia plotek
Ciężko pracuje na ścianie górnik, celebryta właściwie też - na ściance.
Różnica w tym, że górnik przodek obrabia, celebrycie zaś - obrabiają zadek. Bez szans na wcześniejszą emeryturę.
Różnica w tym, że górnik przodek obrabia, celebrycie zaś - obrabiają zadek. Bez szans na wcześniejszą emeryturę.
piątek, 29 sierpnia 2014
czwartek, 28 sierpnia 2014
Ajti
Wszystkie te komputery, małe i duże, z pewnością pozwalają oszczędzić mnóstwo czasu, który możemy potem swobodnie poświęcić na zarządzanie nimi i ich obsługiwanie.
środa, 27 sierpnia 2014
Lemiesze na miecze
Sadownicy powinni przestawić się teraz na uprawę amunicji do poradzieckiego sprzętu wojskowego.
Wkrótce będziemy eksportować tego na Ukrainę dziesięć razy więcej niż jabłek do Rosji.
Wkrótce będziemy eksportować tego na Ukrainę dziesięć razy więcej niż jabłek do Rosji.
wtorek, 26 sierpnia 2014
Złośliwcy
Islandczycy szykują erupcję jednego ze swoich wulkanów.
To mały złośliwy naród schowany dwa przystanki pekaesem za końcem samego zadupia, gdzie jedyną atrakcją jest popsuć pozostałym obywatelom półkuli wszystkie misternie wyszykowane plany.
To mały złośliwy naród schowany dwa przystanki pekaesem za końcem samego zadupia, gdzie jedyną atrakcją jest popsuć pozostałym obywatelom półkuli wszystkie misternie wyszykowane plany.
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Ostrożność
Unijna biurokracja zmniejsza dopuszczalną moc odkurzacza.
Wszystko, żeby niepotrzebnie nie drażnić Moskwy.
Wszystko, żeby niepotrzebnie nie drażnić Moskwy.
niedziela, 24 sierpnia 2014
Zuchwalcy
Wesoły księżulo hołubiony szczególnie przez niewiernych i brawurowy kierowca imponujący głównie idiotom mają ze sobą wiele wspólnego. Obaj jeżdżą bezczelnie, dodatkowo godząc w zastany porządek zuchwałością swych publicznych przechwałek.
Łączy ich jeszcze jedno: niezdarność, z jaką zabierają się za nich zwierzchności - ta duchowna i ta świecka.
Łączy ich jeszcze jedno: niezdarność, z jaką zabierają się za nich zwierzchności - ta duchowna i ta świecka.
sobota, 23 sierpnia 2014
Czarnopył
W zabijaniu nie samo zabijanie najstraszniejsze, ale zawiesina, co po nim zostaje, zatruwając powietrze na dłużej niż najcięższy nawet popromienny opad: rozpacz zmieszana z nienawiścią.
piątek, 22 sierpnia 2014
Kto płaci za to, że obrodziło?
A jeśli katastrofy humanitarne wywoływane są przez lobby producentów żywności, żeby amortyzować klęskę urodzaju?
Przecież w obliczu fotogenicznego głodu na końcu świata cywilizowane rządy natychmiast otwierają portfele, by tonami wykupywać mąkę, ryż, cukier, czy co tam jeszcze dzikusom trzeba do wegetacji.
Mąkę, ryż, cukier od własnego farmera.
Przecież w obliczu fotogenicznego głodu na końcu świata cywilizowane rządy natychmiast otwierają portfele, by tonami wykupywać mąkę, ryż, cukier, czy co tam jeszcze dzikusom trzeba do wegetacji.
Mąkę, ryż, cukier od własnego farmera.
czwartek, 21 sierpnia 2014
Doktor zaleca wstrzemięźliwość
Problem z maszynowymi rekomendacjami z internetu jest jeden: zawsze więcej tego samego.
Przebojem ma więc potencjał zostać serwis, który poleca niczego nie czytać, nie słuchać ani nie oglądać.
Przebojem ma więc potencjał zostać serwis, który poleca niczego nie czytać, nie słuchać ani nie oglądać.
środa, 20 sierpnia 2014
Motywy biegu
Czarny Polak nauczył się biec szybko i daleko, od kiedy dowiedzieli się o nim rodzimi kibice. I zaczęli gonić.
wtorek, 19 sierpnia 2014
Rakiety z genderem
Problem z wojownikami obrzynającymi głowy polega głównie na tym, że wyzbyci są lęku przed utratą własnej. Chwalebna śmierć zostanie im wszak wynagrodzona w dziewicach.
Zamiast więc odbierać życie, należy pozbawić ich tej wyśnionej śmierci. Czyniąc ją haniebną.
Niech mordują ich kobiety.
Zamiast więc odbierać życie, należy pozbawić ich tej wyśnionej śmierci. Czyniąc ją haniebną.
Niech mordują ich kobiety.
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Młota cień
Trudno uwierzyć, że tak przyciężkawy naród jak nasz odnosi poważne sukcesy w atletyce lekkiej.
niedziela, 17 sierpnia 2014
Mechanika wzruszeń
Być może zanim maszyny zdążą upodobnić się do nas, my upodobnimy się do nich.
Z pożytkiem dla obu stron.
Z pożytkiem dla obu stron.
sobota, 16 sierpnia 2014
Defilada
W defiladach doświadczonego sąsiada nie przebijemy. Nawet gdyby nasze czołgi z niemieckiego demobilu puszczać Alejami Ujazdowskimi w kółko aż do ostatecznego wybieżnikowania asfaltu.
piątek, 15 sierpnia 2014
Cyngiel
Ameryka stara się eksportować swoich mundurowych, żeby - skoro już prezentują taką nieodpartą skłonność - postrzelali sobie raczej do obcych.
Niestety, nie dla każdego cyngla znajdzie się na świecie miejsce.
Pechowcom pozostaje tylko nagroda pocieszenia w postaci jakiegoś rodzimego nastoletniego dzikusa.
Niestety, nie dla każdego cyngla znajdzie się na świecie miejsce.
Pechowcom pozostaje tylko nagroda pocieszenia w postaci jakiegoś rodzimego nastoletniego dzikusa.
czwartek, 14 sierpnia 2014
Ważne i ważniejsze
Wystarczy jeden aktor, co się powiesi, żeby na dalsze szpalty zepchnąć wojny atomowe oraz apokaliptyczne zarazy.
Gdyby powiesiło się dziesięciu naraz, pewnie wszystkie troski ludzkości zostałyby natychmiastowo i ostatecznie unieważnione.
Gdyby powiesiło się dziesięciu naraz, pewnie wszystkie troski ludzkości zostałyby natychmiastowo i ostatecznie unieważnione.
środa, 13 sierpnia 2014
Makak
Okazuje się, że w Indiach święte nie tylko krowy, ale i makaki.
Złośliwe to i szkodliwe, lecz w obliczu świętości poradzić da się niewiele: można co najwyżej spróbować przepłoszyć, a rozbisurmanione bydle i tak zawsze wróci. Jedyny ratunek - samemu zbiec do normalnego kraju...
Tyle że w normalnym kraju immunitetem cieszą się małpy znacznie groźniejsze.
Złośliwe to i szkodliwe, lecz w obliczu świętości poradzić da się niewiele: można co najwyżej spróbować przepłoszyć, a rozbisurmanione bydle i tak zawsze wróci. Jedyny ratunek - samemu zbiec do normalnego kraju...
Tyle że w normalnym kraju immunitetem cieszą się małpy znacznie groźniejsze.
wtorek, 12 sierpnia 2014
Pomoc humanitarna
Humanitarne jest zrzucanie wody i prowiantu z samolotów. Ale przecież także i dobicie konającego.
Po ewentualnej rosyjskiej interwencji na Ukrainie należy spodziewać się raczej tego drugiego rodzaju dobroczynności.
Po ewentualnej rosyjskiej interwencji na Ukrainie należy spodziewać się raczej tego drugiego rodzaju dobroczynności.
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
Droga zachodnia do Indii
Ameryka wcale nie prosiła się o odkrycie. Sceptyczni sojusznicy sami do siebie winni więc mieć pretensje, że ktoś od stu lat chroni i broni ich zza Oceanu.
niedziela, 10 sierpnia 2014
Jak wynaleźć koło? (a przynajmniej oponę)
Jednomyślność jest nudna, więc człowiek wymyślił płonącą oponę.
sobota, 9 sierpnia 2014
Ebola gola!
Prędzej czy później ci, którzy przeżyją, wsiądą na łódki, by ruszyć na zamożną północ. Wtedy Europejczykom potrzebna będzie Lampedusa wielkości Afryki.
Dlatego też pragmatycznie usposobieni wyznawcy demografii zapewne po cichu kibicują zarazie.
Dlatego też pragmatycznie usposobieni wyznawcy demografii zapewne po cichu kibicują zarazie.
piątek, 8 sierpnia 2014
Trędowaty
Wątpliwości to gorzej niż trąd. Kwestionując na lewo i prawo, wątpiący przestaje być nasz, choć wcale nie zaczyna być ich.
Na ziemi niczyjej ostrzał idzie zaś z obu stron.
Na ziemi niczyjej ostrzał idzie zaś z obu stron.
czwartek, 7 sierpnia 2014
Powroty - niechętnie
Facet chciał przepłynąć Bałtyk, ale nie podołał.
Chyba po prostu trudno wykrzesać z siebie motywację, kiedy płynie się w niewłaściwą stronę. Z doświadczenia wiadomo, że ducha i moc Polak zyskuje od ojczyzny się oddalając.
Chyba po prostu trudno wykrzesać z siebie motywację, kiedy płynie się w niewłaściwą stronę. Z doświadczenia wiadomo, że ducha i moc Polak zyskuje od ojczyzny się oddalając.
środa, 6 sierpnia 2014
Nieuleczalne
Lekarze tak umęczeni wpisywaniem w system fikcyjnych i wirtualnych procedur, że nie ma komu wykonywać tych właściwych.
Zresztą - tak czy inaczej - to wszystko tylko walka z wiatrakami.
Zresztą - tak czy inaczej - to wszystko tylko walka z wiatrakami.
wtorek, 5 sierpnia 2014
I teleport nie pomoże
Telewizor trzeci dzień z rzędu pokazuje obywatela zamkniętego w piekarniku własnego auta. Obywatel gotuje się i kipi. Oburzeniem. Bo kolejka na autostradzie.
A przecież kolejka czeka też i w smażalni, i w lodziarni, i w dyskotece nawet. A do tego ścisk na plaży i tłok na kwaterach.
Takie już wątpliwe uroki stadnej migracji.
A przecież kolejka czeka też i w smażalni, i w lodziarni, i w dyskotece nawet. A do tego ścisk na plaży i tłok na kwaterach.
Takie już wątpliwe uroki stadnej migracji.
poniedziałek, 4 sierpnia 2014
niedziela, 3 sierpnia 2014
Geopolityczne skutki ocieplenia
Bałtyk też śród ziem leży, więc z powodzeniem przejmie śródziemnomorską schedę. Gaje oliwne, winnice i mórz owoce. Leniwą codzienność i nieśmiertelną kulturę.
Jest tylko jedna mała niedogodność - nam w udziale przypadnie niespokojny brzeg arabski.
sobota, 2 sierpnia 2014
Milijon
Okazało się właśnie, że dokładnie każdy z Polaków miał przynajmniej tuzin przodków w Powstaniu.
Straszny więc wstyd, że owe nieprzeliczone miliony - zamiast wroga zwyczajnie zadeptać - dały zniszczyć sobie miasto.
Straszny więc wstyd, że owe nieprzeliczone miliony - zamiast wroga zwyczajnie zadeptać - dały zniszczyć sobie miasto.
piątek, 1 sierpnia 2014
Pracowitość
Matkę Polkę w marszu ku świetlanym ideałom kapitalizmu cechuje takie zapamiętanie, że rodzić ma czas już tylko w przerwie na papierosa. Potem noworodek wraz z kiepem siup za płot i dalej do roboty przy kurczakach.
Może poczęty w ten sposób - i niechcący odratowany - obywatel winien z miejsca stać się tzw. twarzą zacnej sieci gastronomicznej owijającej mięso w panierkę?
Może poczęty w ten sposób - i niechcący odratowany - obywatel winien z miejsca stać się tzw. twarzą zacnej sieci gastronomicznej owijającej mięso w panierkę?
czwartek, 31 lipca 2014
Powstanie grójeckie
Na śniadanie, obiad, kolację po kilo jabłek, a na deser szarlotka. W czynię narodowym, póki co - jeszcze nie zbrojnym.
środa, 30 lipca 2014
Kurek okurek
Ceńmy ten skwar, zamarynujmy go w słoikach, ile się da, bo zima idzie sroga, a sąsiedzi raczej się już gazem nie podzielą.
wtorek, 29 lipca 2014
Wyścig zbrojeń betonu
Angielska piąta kolumna już podpowiada, jak tu carewiczowi dopomóc, ale my nie odpuścimy - mundial w Rosji odbyć się musi! A jak FIFA radzieckiej gospodarki nie pogrąży to i letnią olimpiadę dorzucimy.
Tak czy inaczej: rubel raz utopiony w stadionowym betonie z pewnością na bratnią pomoc wojskową wydany nie będzie.
Tak czy inaczej: rubel raz utopiony w stadionowym betonie z pewnością na bratnią pomoc wojskową wydany nie będzie.
poniedziałek, 28 lipca 2014
Bób Dylan
Najznamienitszy przedstawiciel strączkowych, autor wielkiego przeboju pt. "Odpowiedź we wiatrach tkwi".
niedziela, 27 lipca 2014
Koniec historii, serio
Całym tym gadaniem o końcu historii najbardziej przejął się Ruski. Na tyle, w rzeczy samej, żeby spróbować wprowadzić go w życie.
sobota, 26 lipca 2014
Gra o srom
Władza to jedynie afrodyzjak. Przepustka do gabinetów, gdzie w wielkiej liczbie czekają już chętne stażystki i niegdysiejsze gimnastyczki.
piątek, 25 lipca 2014
Mololot
Ciżba sama sobie winna, że wjeżdża w nią rzekomy szaleniec w rozpędzonej maszynie. Ciżba bowiem to masa, a masa to grawitacja.
Człowiek winien więc raczej izolować się, niż lgnąć w ciżbę.
Nie starcza mu jednak siły - jego też wciąga.
Człowiek winien więc raczej izolować się, niż lgnąć w ciżbę.
Nie starcza mu jednak siły - jego też wciąga.
czwartek, 24 lipca 2014
Piotr Niewielki
Niskorosły carewicz wyeksportował córkę na Zachód, by na prawie własnej skórze doświadczyć jego zgnilizny.
środa, 23 lipca 2014
Gdy lud się zawierci
Młodzież telewizora nie ogląda, najwyżej cokolwiek starym przez ramię, tyle akurat, żeby podchwycić ilustrowany nieodmiennie obrazem palonych opon pomysł wybicia się na niezawisłość.
Niezawisłość, bo choć w istocie mowa o ślepym gniewie i przemocy, to przyjęło się, że w takich przypadkach wzniosłych słów warto używać podobnie jak dezodorantu - dla zamaskowania smrodu.
Niezawisłość, bo choć w istocie mowa o ślepym gniewie i przemocy, to przyjęło się, że w takich przypadkach wzniosłych słów warto używać podobnie jak dezodorantu - dla zamaskowania smrodu.
wtorek, 22 lipca 2014
Moralność w czasach przeludnienia
To, czego z tak zatrważającą konsekwencją bronią integryści, nie jest żadnym prawem bożym, a reliktem dawnych praw ludzkich wywiedzionych z głębin podwójnej helisy.
Otóż w latach chudych przetrwanie gatunku wymagało wzmożonych działań reprodukcyjnych oraz konserwowania stanu posiadania. Stąd surowe potępienie zarówno dla lekkomyślnego szafowania nasieniem przez onanistów, jak i radosnego mordowania sąsiadów przez całą resztę.
Dziś, w latach tłustych - kiedy człowiekowi niestraszny już ani żywioł, ani głód, ani nawet śmiertelność okołoporodowa - moralność zdaje się stawiać przed nami wymagania wręcz odwrotne.
Otóż w latach chudych przetrwanie gatunku wymagało wzmożonych działań reprodukcyjnych oraz konserwowania stanu posiadania. Stąd surowe potępienie zarówno dla lekkomyślnego szafowania nasieniem przez onanistów, jak i radosnego mordowania sąsiadów przez całą resztę.
Dziś, w latach tłustych - kiedy człowiekowi niestraszny już ani żywioł, ani głód, ani nawet śmiertelność okołoporodowa - moralność zdaje się stawiać przed nami wymagania wręcz odwrotne.
poniedziałek, 21 lipca 2014
Ruski Murzynem Europy
Rezać się między sobą, dzikusy, nikt wam nie broni, ale strącać z niebiesiech Niderlandczyków, których wyższą cywilizację na godnym przeliczaniu gazorubli na petrodolary ufundowano? Toż to zbrodnia nad zbrodniami!
niedziela, 20 lipca 2014
Druga inkarnacja Zenona
Wjeżdżanie rowerem na samą górę jest zajęciem na tyle syzyfowym, że winniśmy w nim prym wieść częściej niż raz na dwadzieścia jeden lat.
sobota, 19 lipca 2014
Logika Małego Czekisty pogłębiona
Gdybyście nie wynaleźli samolotu, do tej tragedii nigdy by nie doszło!
piątek, 18 lipca 2014
czwartek, 17 lipca 2014
Zabiegi o kulach
Milicja powinna natychmiast przejść na garnuszek enefzetu - świadczony przez nią koszyk procedur medycznych jest w stanie wydatnie (do zera?) zmniejszyć zarówno kolejki jak i koszta w służbie zdrowia.
środa, 16 lipca 2014
Interwencja
To nie tak, że oni z dwóch metrów nie potrafili w figuranta trafić...
Po prostu milicjant, mający wstęp na strzelnicę tylko raz do roku, a do tego z pojedynczym nabojem, kiedy wreszcie trafia się okazja, doznaje małpiego rozumu i spust dusi aż do wypróżnienia magazynka.
Po prostu milicjant, mający wstęp na strzelnicę tylko raz do roku, a do tego z pojedynczym nabojem, kiedy wreszcie trafia się okazja, doznaje małpiego rozumu i spust dusi aż do wypróżnienia magazynka.
wtorek, 15 lipca 2014
Interpretacja rozszerzająca
Istnieje pewna nadzieja, że z czasem uda się zalegalizowaną uprzednio aborcją objąć również dzieci co prawda urodzone, ale niegrzeczne i źle się uczące.
A może też przy okazji kilka miliardów starannie wyselekcjonowanych dorosłych.
A może też przy okazji kilka miliardów starannie wyselekcjonowanych dorosłych.
poniedziałek, 14 lipca 2014
Messi wreszcie honorowym Polakiem!
Nawet sam Boski Karzeł musiał się zniżyć do odniesienia zwycięstwa jedynie moralnego.
niedziela, 13 lipca 2014
Zło dobrem zwyciężaj
Skandal, w odwecie za głupią Ukrainę rosyjscy piloci zostali wykluczeni w pokazu lotniczego w Anglii!
Lecz oto lotnik radziecki, jako porządny chrześcijanin, za nieludzką i surową karę swym prześladowcom gościnnością się rewanżuje, pilotów - a wręcz pilotki! - z ościennych krajów do siebie na bezterminowy pobyt zapraszając.
Lecz oto lotnik radziecki, jako porządny chrześcijanin, za nieludzką i surową karę swym prześladowcom gościnnością się rewanżuje, pilotów - a wręcz pilotki! - z ościennych krajów do siebie na bezterminowy pobyt zapraszając.
sobota, 12 lipca 2014
Czarter
Niech miarą udanych wakacji stanie się liczba wojen i krwawych rewolucjami, nad którymi przelatujemy w drodze do naszego bajkowego kurortu.
piątek, 11 lipca 2014
Klauzule i wyrzuty
Skoro występują już na rynku farmakologicznym środki na zaparcia oraz stóp potliwość, czas wreszcie uzupełnić ofertę o pastylki na ból sumienia.
Dystrybucję należało by zaś rozpocząć od naszych wrażliwych na niuanse aktu poczęcia lekarzy.
Dystrybucję należało by zaś rozpocząć od naszych wrażliwych na niuanse aktu poczęcia lekarzy.
czwartek, 10 lipca 2014
Kiedy dogrywka nie przynosi rezultatu...
Premier z Prezesem zamiast obrzucać się bon motami w sejmie, powinni rozstrzygnąć swoje zaszłości jak prawdziwi mężczyźni - w długiej serii bolesnych rzutów karnych.
środa, 9 lipca 2014
wtorek, 8 lipca 2014
Zjednoczenie, czyli co dwie głowy, to nie jedna
Polska scena polityczna jest jak cyrk Monty Pythona - rozpada się pod wpływem wzajemnego znużenia twórców i publiczności, po czym na powrót łączy.
By wykonać jeszcze jeden, ostatni być może skok na kasę.
By wykonać jeszcze jeden, ostatni być może skok na kasę.
poniedziałek, 7 lipca 2014
Lepsze wrogiem dobrego
Idealiści chętnie krzepną w rumianych besserwisserów, na każdym kroku twierdzących, że świat można urządzić lepiej. Kto wie...
Jedno natomiast pewne - zawsze można urządzić go gorzej.
Jedno natomiast pewne - zawsze można urządzić go gorzej.
niedziela, 6 lipca 2014
Różnica między chamem a panem
Pytasz, elegancki przyjacielu, czemu ciemny robol zaczyna dzień pracy od małpki i dwóch piwek pod sklepem?
Otóż dlatego, że biedak nie jest tak wyrobiony jak elity, które pożądaną wydajność pracy osiągają dopiero przy poziomie czystej trzy czwarte na łeb.
Otóż dlatego, że biedak nie jest tak wyrobiony jak elity, które pożądaną wydajność pracy osiągają dopiero przy poziomie czystej trzy czwarte na łeb.
sobota, 5 lipca 2014
Wokół strażniczych wież
Wodzili możni wzrokiem
wokół strażniczych wież
zdążyły panie przyjść i odejść
i bosonodzy też
i bosonodzy też
Na zewnątrz gdzieś w oddali
zaryczał dziki ryś
dwaj jeźdźcy nadciągali
a wiatr zaczynał wyć
piątek, 4 lipca 2014
czwartek, 3 lipca 2014
środa, 2 lipca 2014
Trzeba nam przynajmniej miliona eunuchów!
Kelnerów i resztę służby w klasycznych czasach profilaktycznie się kastrowało, żeby wybujała ambicja (i nie tylko) nie przeszkadzała im w robocie.
wtorek, 1 lipca 2014
Zasada wytracania energii
Biegają, bo w zdrowym ciele wydajniejszy szczur.
Biegają wytrwale w koło po parku, by wytracić energię na ewentualny protest czy bunt.
Biegają wytrwale w koło po parku, by wytracić energię na ewentualny protest czy bunt.
poniedziałek, 30 czerwca 2014
Koniec złudnej obietnicy
Kiedy już cała gotówka świata zostanie zastąpiona plastikiem i procesorami, trudniej będzie wmówić ciemnemu ludowi, że pieniądze leżą na ulicy.
niedziela, 29 czerwca 2014
Poprzeczka
Każdy sukces to w istocie jak ten strzał z połowy boiska w poprzeczkę - niby spektakularne, ale jednak pudło.
sobota, 28 czerwca 2014
Ariergarda zawsze o krok przed awangardą, wszak historia kołem się toczy
W Łodzi wydano młodzieży świadectwa z orłem bez korony.
Pieczęci nie wymieniono jeszcze wcale, czy też przeciwnie - wymieniono już powtórnie, gorliwie sposobiąc się na reaktywację Priwislanskiego Kraju?
Pieczęci nie wymieniono jeszcze wcale, czy też przeciwnie - wymieniono już powtórnie, gorliwie sposobiąc się na reaktywację Priwislanskiego Kraju?
piątek, 27 czerwca 2014
Forma jest wszystkim
Nie wolno gryźć rywala. Gdy świat patrzy.
Przy wyłączonej kamerze ujdzie zaś - byle w garniturze! - wszystko. Chociażby pokątna sprzedaż Mundialu na pustynię, gdzie niewolnicy wznoszący stadiony mrzeć będą jak mrówki.
Przy wyłączonej kamerze ujdzie zaś - byle w garniturze! - wszystko. Chociażby pokątna sprzedaż Mundialu na pustynię, gdzie niewolnicy wznoszący stadiony mrzeć będą jak mrówki.
czwartek, 26 czerwca 2014
Trop węglowy
Całe ziemskie życie ufundowano na węglu, a teraz węgiel przyniesie też jego kres w kształcie, w jakim je znamy.
środa, 25 czerwca 2014
Boże coś Polskę
Ci, co nie nadążają, kiedy kraj wokół zmienia się zbyt szybko, proszą: ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie.
wtorek, 24 czerwca 2014
poniedziałek, 23 czerwca 2014
Terapia szokowa
Nic w tym bulwersującego, zwyczajnie trzeźwa diagnoza i prosta prawda podana prostym językiem.
Jednak takiej odmiany terapii szokowej naród może nie przetrwać. Oto z pierwszej ręki - dotychczas serwującej raczej walerianę - otrzymuje cios nieosłoniętą pięścią między oczy: jest źle, a będzie tylko gorzej.
Jednak takiej odmiany terapii szokowej naród może nie przetrwać. Oto z pierwszej ręki - dotychczas serwującej raczej walerianę - otrzymuje cios nieosłoniętą pięścią między oczy: jest źle, a będzie tylko gorzej.
niedziela, 22 czerwca 2014
Folksdojcz king!
Przy odrobinie szczęścia i dobrych chęci Polak może zostać Niemcem, zrzucić z siebie ciężar heroicznego tragizmu i osiągnąć wreszcie coś wymiernego w skali globalnej.
Polak może też oczywiście zostać Polakiem, by zachować nad Niemcem (i całą resztą zresztą) niedocenianą przez postronnych przewagę moralną.
Polak może też oczywiście zostać Polakiem, by zachować nad Niemcem (i całą resztą zresztą) niedocenianą przez postronnych przewagę moralną.
sobota, 21 czerwca 2014
Eskalacja
Sekwencja zdarzeń jest całkiem przejrzysta: minister ogłasza zero tolerancji dla brawury i głupoty na drogach - przypadkowy pirat czuje się wywołany do tablicy i nagrywa wymierzony w ministra film - minister traci panowanie nad sobą, znajduje paragraf na pirata i wprost z wakacji ściąga go do aresztu - pirat w rewanżu uruchamia swoje koneksje i kompromituje ministra oraz cały tzw. aparat...
Być może w celu powstrzymania dalszej eskalacji trzeba będzie poprosić sojuszników, by prewencyjnie stolicę z przyległościami przywołali do porządku za pomocą małej bomby termojądrowej.
Być może w celu powstrzymania dalszej eskalacji trzeba będzie poprosić sojuszników, by prewencyjnie stolicę z przyległościami przywołali do porządku za pomocą małej bomby termojądrowej.
piątek, 20 czerwca 2014
Jeźdźcy apokalipsy
A najstraszniejsza z nich władza czwarta, której nikt nie wybierał i nikt odwołać nie może.
czwartek, 19 czerwca 2014
Niepodległość laptopów
Kto (mimowolnie?) staje się narzędziem w rękach wrogiego mocarstwa, powinien liczyć się nawet z utratą ukochanego laptopa.
I cieszyć się, że państwo, gdzie mieszka nie sięga (jeszcze?) Syberii, gdyż wtedy mógłby utracić zdecydowanie więcej.
I cieszyć się, że państwo, gdzie mieszka nie sięga (jeszcze?) Syberii, gdyż wtedy mógłby utracić zdecydowanie więcej.
środa, 18 czerwca 2014
Domatorom chwała
Z całego tego zamieszania warto wyciągnąć jedną lekcję: kto stołuje się na mieście - szuka kłopotów. Nie tylko gastrycznej natury...
wtorek, 17 czerwca 2014
Szczerze o szczerzeniu
Depresja jest w istocie objawem zdrowia, przewlekły uśmiech natomiast - głupoty.
poniedziałek, 16 czerwca 2014
Taśmy i tasiemce
Szykuje się lato męczące i długie jak tasiemce prawdy, które - jak to tasiemce - wypełzły właśnie z tajemniczego odbytu. W oparach gazów radzieckich. Przypadkiem?
niedziela, 15 czerwca 2014
Skoro nie chcą wyłączyć mikrofonów, zatykajmy uszy
W dobie wszechobecnej inwigilacji oraz archiwizowania najdrobniejszych śladów wszelkiej ludzkiej aktywności pozostaje już tylko ostatnia deska ratunku: nie wszystkiego, co nagrane, trzeba od razu słuchać.
sobota, 14 czerwca 2014
Okno możliwości
Jeżeli feministyczna rewolucja miałaby dojść do skutku i dodatkowo się powieść, to tylko w czasach mundialu, pod nieobecność najwierniejszych synów patriarchatu.
piątek, 13 czerwca 2014
Samodzielność
Poczciwy poseł - jak każdy porządny Polak zresztą - samodzielnością się brzydzi, samodzielności się lęka. Czeka pokornie na instrukcje, co mu wolno oraz trzeba: mówić, myśleć i robić.
Kiedy instrukcje nie nadejdą na czas, jest zagubiony. Z radością powierzy wtedy los swój i głos swój w dowolne - nawet brudne czy lepkie - łapki.
Wszystko lepsze niż ta oszołamiająca, odurzająca wolność wyboru, od której kręci się w głowie i robi niedobrze...
Kiedy instrukcje nie nadejdą na czas, jest zagubiony. Z radością powierzy wtedy los swój i głos swój w dowolne - nawet brudne czy lepkie - łapki.
Wszystko lepsze niż ta oszołamiająca, odurzająca wolność wyboru, od której kręci się w głowie i robi niedobrze...
czwartek, 12 czerwca 2014
Zadławieni równością
Kiedy już postępowcy zadekretują swoje wyrównanie szans i odbiorą bogatym, by dać biednym, nastąpi przykry moment zdziwienia.
Oto nowi równi zaczną konsumować równo z dawnymi równiejszymi, zaś wydrążona z surowców ziemia zapadnie się pod ciężarem dodatkowych domów, samochodów, lodówek oraz zrodzonych z dobrobytu kolejnych miliardów nienasyconych gardzieli.
Oto nowi równi zaczną konsumować równo z dawnymi równiejszymi, zaś wydrążona z surowców ziemia zapadnie się pod ciężarem dodatkowych domów, samochodów, lodówek oraz zrodzonych z dobrobytu kolejnych miliardów nienasyconych gardzieli.
środa, 11 czerwca 2014
Słuszność jest zawsze po stronie pałki
Każdy obywatel zasługuje na tzw. klauzulę sumienia, którą mógłby odtąd, wedle uznania, usprawiedliwiać wszystko. Począwszy od poniedziałkowej niedyspozycji w robocie, na obcowaniu płciowym z dwulatkami skończywszy.
Zaiste, etyka ponad prawem to cudowny wynalazek. Niedoskonały niestety. Jeśli tylko wyższości moralnej nie towarzyszy brutalna siła, wzgardzone prawo zaraz wróci upomnieć się o swoje za pomocą ostatecznego argumentu - pałki.
Zaiste, etyka ponad prawem to cudowny wynalazek. Niedoskonały niestety. Jeśli tylko wyższości moralnej nie towarzyszy brutalna siła, wzgardzone prawo zaraz wróci upomnieć się o swoje za pomocą ostatecznego argumentu - pałki.
wtorek, 10 czerwca 2014
Późni się
Lepiej mieć naiwnie szczęśliwą młodość niż spełniony wiek dojrzały i przejrzewający.
Wszak spóźniona satysfakcja zawsze podszyta jest brakiem złudzeń.
Wszak spóźniona satysfakcja zawsze podszyta jest brakiem złudzeń.
poniedziałek, 9 czerwca 2014
Surowce wtórne
Oszczędność zasobów w połączeniu z odpowiedzialnością za planetę doprowadzić nas musi do ostatecznej formy recyklu: zjadania naszych zmarłych. (alternatywnie: przeznaczania ich na karmę dla żywego inwentarza)
niedziela, 8 czerwca 2014
Zero tolerancji
W ramach proponowanej przez ministra akcji drogówka powinna skonfiskować od razu wszystkie prawa jazdy, a potem wyłapać i zamknąć tych opornych rajdowców, którzy mimo to pozostaną na ulicach.
Czyli pijanych posłów i arabskich dyplomatów.
Czyli pijanych posłów i arabskich dyplomatów.
sobota, 7 czerwca 2014
Ono
Tzw. drugich Dylanów był przynajmniej tysiąc. Drugiego Lennona - żadnego.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie przecież ryzykować spotkania oko w oko z drugą Yoko.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie przecież ryzykować spotkania oko w oko z drugą Yoko.
piątek, 6 czerwca 2014
Depresja długodystansowca
Zaraz jeszcze okaże się, że Małysz leciał na dopingu i całe heroiczne ćwierćwiecze polskiego sportu do reszty skwaśnieje.
czwartek, 5 czerwca 2014
Normalność
Świecki papież odleciał, snajperzy zeszli z dachów, znów można bezpiecznie prać się po swojskich mordach.
środa, 4 czerwca 2014
Tajny stenogram z negocjacji o miliard
Bronek, ty gołowąsie, skoro wreszcie cię tam u mnie z Sadamem nie pomylą, trzymaj dużą bańkę! Koszt niewielki, a kto mi tak ładnie jak ty głową do kamery pokiwa?
wtorek, 3 czerwca 2014
Wolnoć Tomku w białym domku?
Wychodzi na to, że najmniej wolno przywódcy wolnego świata.
Żeby przejechać się byle Nowym Światem, trzeba prosić o zgodę pięciuset swoich i nie swoich szpicli i osiłków.
Potem zaś w domu, na koniec dnia - wypełnionego świerzbieniem palucha, czyli pokusą gwałtownego zbawienia ludzkości za pomocą czerwonego guzika - nie idzie nawet przygruchać sobie na pocieszenie najpospolitszej pulchnej stażystki. Bo władze odbiorą i jeszcze człowieka obśmieją...
Zaprawdę, lepiej już chyba od razu zostać nikim!
Żeby przejechać się byle Nowym Światem, trzeba prosić o zgodę pięciuset swoich i nie swoich szpicli i osiłków.
Potem zaś w domu, na koniec dnia - wypełnionego świerzbieniem palucha, czyli pokusą gwałtownego zbawienia ludzkości za pomocą czerwonego guzika - nie idzie nawet przygruchać sobie na pocieszenie najpospolitszej pulchnej stażystki. Bo władze odbiorą i jeszcze człowieka obśmieją...
Zaprawdę, lepiej już chyba od razu zostać nikim!
poniedziałek, 2 czerwca 2014
Po zapachu go poznacie
Trwa proces brutalnego wynaradawiania Polaka poprzez lansowanie mody na biegi donikąd. Nieotłuszczony, na zdrowie nienarzekający, a i pewnie abstynent - toć to jakiś francuski piesek, albo i jeszcze gorzej!
Jedyna pociecha, że zapach niesie się nad okolicą wciąż swojski jak w tłocznym tramwaju.
Biegnie, lecz poci się jeszcze przynajmniej jak rodak!
Jedyna pociecha, że zapach niesie się nad okolicą wciąż swojski jak w tłocznym tramwaju.
Biegnie, lecz poci się jeszcze przynajmniej jak rodak!
niedziela, 1 czerwca 2014
Dzień dziecka
Zanim w niemądrym zachwycie pochylimy się nad ich cudownymi szczerbatymi buźkami, przypomnijmy sobie, że każdy idiota, którym szczerze pogardzamy i którego w pełni zasłużenie nienawidzimy (ze wzajemnością zapewne!) także wypączkował z jakiegoś całuśnego bobasa.
sobota, 31 maja 2014
Mniejsze zło
Kto powiedział, że monopol na dylematy tragiczne i mocowanie się z obolałym sumieniem należy do generalissimusów oraz innych wysublimowanych dyktatorów?
Oto prosty lud, w osobach nieproszonych uczestników wiadomego pogrzebu, również postanowił wybrać mniejsze zło, na miarę swych skromnych możliwości: zamiast rzucaniem pomidorami, skończyło się tylko na krzyku.
Oto prosty lud, w osobach nieproszonych uczestników wiadomego pogrzebu, również postanowił wybrać mniejsze zło, na miarę swych skromnych możliwości: zamiast rzucaniem pomidorami, skończyło się tylko na krzyku.
piątek, 30 maja 2014
Oddam / wymienię
Człowiek to taka mocno wyprostowana małpa, co to przejawia wybitne predyspozycje do handlu i rozmnażania.
Bez ryzyka można obstawiać więc, że przyszłość należy do supermarketów z potomstwem na półkach. I elastyczną polityką zwrotów.
Bez ryzyka można obstawiać więc, że przyszłość należy do supermarketów z potomstwem na półkach. I elastyczną polityką zwrotów.
czwartek, 29 maja 2014
Na Marsa!
Musimy prędko znaleźć jakieś życie w kosmosie, bo na Ziemi brakuje już przyrody do zadeptywania.
środa, 28 maja 2014
Licz na siebie
Głosy każdy powinien liczyć sobie sam...
...byśmy wreszcie zbudzili się w państwie, gdzie nikt nie jest przegrany.
...byśmy wreszcie zbudzili się w państwie, gdzie nikt nie jest przegrany.
wtorek, 27 maja 2014
Każdy sztandar zasługuje na swojego trupa
Generała winno się cenić za jedno przynajmniej - za oficerską powściągliwość. Tę samą, która kazała mu umrzeć po cichu dopiero po zakończeniu kampanii.
Niestety, współczesnym kapralom podobne cnoty są obce.
Niestety, współczesnym kapralom podobne cnoty są obce.
poniedziałek, 26 maja 2014
You can't always get what you want
Poszukując hetmana, poszli wybierać prezydenta, a dostali króla. Czekoladowego.
niedziela, 25 maja 2014
Święto demokracji
Warto sobie pogłosować, póki jeszcze nieznani sprawcy ze wschodnim akcentem nie wyprowadzili z lokali i naszych urn.
sobota, 24 maja 2014
piątek, 23 maja 2014
Polska gościnność
Gospodarze Auszwicu podzielili się na dwa... obozy. Pierwsi chcieliby sympatycznego dyktatora z sąsiedztwa zaprosić na jeden tylko dzień. Drudzy woleliby zaoferować mu pobyt dłuższy, najlepiej od razu bezterminowy.
czwartek, 22 maja 2014
I wśród komputerów nie sami nobliści
Jeśli inteligencja sztuczna nie okaże się znacząco różna od tej naturalnej, to czeka nas prawdziwy wysyp maszynowych głupków, z rzadka tylko poprzetykanych automatem w miarę rozsądnym.
środa, 21 maja 2014
wtorek, 20 maja 2014
poniedziałek, 19 maja 2014
Al-chemia
Alchemikom Dubaju udało się zamienić piasek w złoto.
Niestety, koledzy, prędzej niż później pustynia upomni się o swoje.
Niestety, koledzy, prędzej niż później pustynia upomni się o swoje.
niedziela, 18 maja 2014
Szambospłuczka
Problem z powodzią jest taki, że zamiast wszystką marność zmyć, nanosi jej drugie tyle.
sobota, 17 maja 2014
piątek, 16 maja 2014
Wieżenia
Wkrótce na pustyni niedaleko rusza budowa nowej wieży Babel. Tym razem wysokiej na równy kilometr.
Konstruktorom, jak zwykle w takich przypadkach, przyświecają ideały znane od czasów wczesnej piaskownicy: usypać górkę tak wysoką, że nie przysłoni jej żadna inna.
Kolejny pomnik pychy bez wątpienia okaże się wart nawet ewentualnego dalszego poplątania języków. W końcu mocny obrazek ma wartość miliarda słów.
Konstruktorom, jak zwykle w takich przypadkach, przyświecają ideały znane od czasów wczesnej piaskownicy: usypać górkę tak wysoką, że nie przysłoni jej żadna inna.
Kolejny pomnik pychy bez wątpienia okaże się wart nawet ewentualnego dalszego poplątania języków. W końcu mocny obrazek ma wartość miliarda słów.
czwartek, 15 maja 2014
Epoka fakalna
Różnica pomiędzy współczesnością, a mitycznym złotym wiekiem, kiedy to ludzkość osiągała swe wysokopienne cele sprowadza się w dużej mierze do tego, że dziś o wiele łatwiej o kompletnie bezproduktywne zajęcie połykające dowolną ilość czasu.
Takie chociażby jak studiowanie niniejszej strony.
Takie chociażby jak studiowanie niniejszej strony.
środa, 14 maja 2014
Zmienić perspektywę na zupełnie tę samą
Kilka tysięcy kilometrów dalej i wciąż to samo. Ludzie. Więcej ludzi.
W jakimś ichniejszym lokalnym mieście gówna.
W jakimś ichniejszym lokalnym mieście gówna.
wtorek, 13 maja 2014
Ślepego i głuchego łatwiej pobić
Tak nagłe przebudzenie się Niedźwiedzia nie całkiem jest przypadkowe.
Po prostu zbir postanowił wykorzystać uzyskaną na krótki moment przewagę informacyjną nad globalnym policjantem. Prezent od oblubieńca niemądrych mediów, Snowdena.
Po prostu zbir postanowił wykorzystać uzyskaną na krótki moment przewagę informacyjną nad globalnym policjantem. Prezent od oblubieńca niemądrych mediów, Snowdena.
poniedziałek, 12 maja 2014
Awans poziomy
Najzabawniejsze są te wiecznie niezadowolone profesory, co to cały czas narzekają, jaki to narzekający i wiecznie niezadowolony jest nasz chłopski ród.
niedziela, 11 maja 2014
Obrazy ruchome aż do pełnego bezruchu
Problem w tym, że jak już się raz zacznie burzyć własne miasto, trudno potem przestać.
Dysponujemy wreszcie filmem, który doskonale ten fakt ilustruje. Warto by go wysłać na Ukrainę zamiast misji obserwacyjnej, policyjnej czy innej wojskowej. Przejąć nadajniki i w miejsce propagandy jednej i drugiej strony pokazywać od rana do nocy.
Dysponujemy wreszcie filmem, który doskonale ten fakt ilustruje. Warto by go wysłać na Ukrainę zamiast misji obserwacyjnej, policyjnej czy innej wojskowej. Przejąć nadajniki i w miejsce propagandy jednej i drugiej strony pokazywać od rana do nocy.
sobota, 10 maja 2014
Parada nierówności
Też powinniśmy byli urządzić sobie wczoraj paradę, żeby upamiętnić dzień, kiedy biało-czerwona załopotała nad Reichstagiem. Tylko pewnie Angela nie pozwoliła...
Cóż, jak widać, zawsze są równi i równiejsi.
Cóż, jak widać, zawsze są równi i równiejsi.
piątek, 9 maja 2014
Rozmach zamachu
U nasz w mieście wszystko ma przyziemną swojską skalę - jeśli już zamach, to zwyczajnie ktoś sobie w metrze gazy puszcza.
czwartek, 8 maja 2014
Egzamin niedojrzałości
Idzie niż. Demograficzny. Nauczycielom w oczy zagląda widmo redukcji i zwolnień.
Szczęśliwie na ściśle pewny sposób utrzymania posady własnej oraz zapewnienia pracy koleżankom wpadła obrotna pani od matematyki spod Kalisza. Zrobiła sobie dziecko z uczniem.
Przedszkolanki też niby skorzystają, ale jakby nieco mniej.
Szczęśliwie na ściśle pewny sposób utrzymania posady własnej oraz zapewnienia pracy koleżankom wpadła obrotna pani od matematyki spod Kalisza. Zrobiła sobie dziecko z uczniem.
Przedszkolanki też niby skorzystają, ale jakby nieco mniej.
środa, 7 maja 2014
Kopanie się z Łyskiem z pokładu Idy
Perfidny węgiel nie chce sam z ziemi wyłazić, trzeba go na siłę wyciągać. A komu dziś chciało by się ze skurczybykiem szarpać i jeszcze przy tym ubrudzić?
wtorek, 6 maja 2014
Nie matura lecz chęć szczera
Takie jabłko, na przykład, żeby zdać swój egzamin dojrzałości nie musi przez dwanaście lat gnić w szkole.
poniedziałek, 5 maja 2014
Uciec, ale dokąd?
W telewizji pokazano tysiące ludzi uciekających przed jednym samochodem. Wyraźnie w strachu, że kierowca jak zwykle pijany.
Następnym razem, drodzy państwo, wystarczy dać nura w krzaki, zamiast nierozumnie zmykać po asfalcie.
Następnym razem, drodzy państwo, wystarczy dać nura w krzaki, zamiast nierozumnie zmykać po asfalcie.
niedziela, 4 maja 2014
Z deszczu pod rynnę
Amerykanie, przewidując chyba osuwanie się całych tamtejszych wiosek w niebyt, chyłkiem opuścili Afganistan.
Tymczasem w domu też powódź.
Tymczasem w domu też powódź.
sobota, 3 maja 2014
Zważaj, Wołodia, bo wejdziemy z tobą w związek partnerski!
Niskorosły carewicz najbardziej w świecie boi się geja. Żeby więc pogróżki przywódców Zachodu wywarły na nim odpowiednie wrażenie, prezydent z panią kanclerz powinni najpierw wyjść z szafy.
piątek, 2 maja 2014
Reakcesja
Wkrótce okazać się może, że nasze unijne referendum akcesyjne - jako że nie przebiegło pod przyjaznym nadzorem moskiewskich sił pokojowych - jest w istocie nieważne. Tak naprawdę zaś od początku chcieliśmy zapisać się do Unii, ale tej Euroazjatyckiej.
Gorzej, że przy okazji przyjdzie nam również zwrócić wrażej Europie pobrane przez ostatnią dekadę judaszowe miliardy.
Gorzej, że przy okazji przyjdzie nam również zwrócić wrażej Europie pobrane przez ostatnią dekadę judaszowe miliardy.
czwartek, 1 maja 2014
Z prostotą krzywizny
Spontaniczne zjedzenie banana zostało ponoć uprzednio skrupulatnie zaplanowane.
Zaiste, przemyślną małpą jest człowiek.
Zaiste, przemyślną małpą jest człowiek.
środa, 30 kwietnia 2014
Należy brać, co się należy
Tylko jeden jest rodzaj zbrodni straszniejszej niż branie pieniądza od Niemca: pieniądza od Niemca niebranie.
wtorek, 29 kwietnia 2014
Coming out
Z osobna każdy z nas należy do dowolnej liczby mniejszości.
Dopiero wszyscy razem tworzymy dominującą większość - głupców.
Dopiero wszyscy razem tworzymy dominującą większość - głupców.
poniedziałek, 28 kwietnia 2014
niedziela, 27 kwietnia 2014
sobota, 26 kwietnia 2014
To ile w końcu dywizji ma ten papież?
Skoro tylko Ruskie przekroczą jutro nasze granice, zdziwią się wielce na widok pustego kraju, którego nikt nie broni.
Wszak wszyscy w Rzymie na modłach. A bezzałogowych dronów nie zdążyliśmy jeszcze kupić.
Wszak wszyscy w Rzymie na modłach. A bezzałogowych dronów nie zdążyliśmy jeszcze kupić.
piątek, 25 kwietnia 2014
Wyrównywanie szans
W ramach akcji afirmatywnej ładnym winno się łamać nosy. Żeby nie mieli łatwiej niż inni!
czwartek, 24 kwietnia 2014
Ministerstwo efektów specjalnych
Zachęcony sukcesem własnych podręczników, rząd zajął się wreszcie i produkcją filmów.
Owszem, są bardzo drogie, ale także wystarczająco krótkie, by naród nie zmarniał do końca przed telewizorem.
Bo ktoś przecież na naszych filmowców pasjonatów musi jeszcze zarobić.
Owszem, są bardzo drogie, ale także wystarczająco krótkie, by naród nie zmarniał do końca przed telewizorem.
Bo ktoś przecież na naszych filmowców pasjonatów musi jeszcze zarobić.
środa, 23 kwietnia 2014
Mąż stanu i kawalerzy kawalarze
O prawdziwą śmieszność najbliżej ociera się surowy wyznawca śmiertelnej powagi.
wtorek, 22 kwietnia 2014
Emancypatory na baterie
Odkąd chłopcom wpadły w ręce wszystkie te wspaniałe pożerające cały czas oraz uwagę elektroniczne zabawki, kobiety wreszcie mogą spokojnie i bez przeszkód się emancypować.
poniedziałek, 21 kwietnia 2014
Jak świętować, to aż do spodu
Zjeść wszystkie jaja i kiełbasy. A potem resztę na deser. Całą tzw. rzeczywistość.
I wreszcie będzie spokój!
I wreszcie będzie spokój!
niedziela, 20 kwietnia 2014
Rezurekcja
Kłopot ze zmartwychwstaniem polega na tym, że nawet jeśli przydarzy się nam, może również spotkać tych, których niespecjalnie lubimy.
I co wtedy - wieczność z gburami i głupcami?
I co wtedy - wieczność z gburami i głupcami?
sobota, 19 kwietnia 2014
Szczęśliwy los
Minister finansów zaleca zbierać paragony, w zamian obiecując samochody. Problem w tym, że samochód każdy już ma.
Budżet spuchłby dopiero, gdyby w ramach wielkiej kumulacji do wygrania był stacjonujący po sąsiedzku garnizon, koniecznie amerykański. Zalękniony naród zaraz rzuciłby się do kolektur... tj. fiskalnych kas.
Budżet spuchłby dopiero, gdyby w ramach wielkiej kumulacji do wygrania był stacjonujący po sąsiedzku garnizon, koniecznie amerykański. Zalękniony naród zaraz rzuciłby się do kolektur... tj. fiskalnych kas.
piątek, 18 kwietnia 2014
Długi marsz
Nastroje milenijne jakoś nie chcą opaść: zewsząd wieszczą koniec znanego nam świata.
Tymczasem do kresu droga daleka, więc marsz ku apokalipsie czeka nas jeszcze długi i wielce forsowny.
Tymczasem do kresu droga daleka, więc marsz ku apokalipsie czeka nas jeszcze długi i wielce forsowny.
czwartek, 17 kwietnia 2014
Graal?
Już za chwileczkę, już niebawem rodacy wyruszą, by w zbożnym trudzie realizować historyczne powołanie - w poszukiwaniu świętego gryyla.
środa, 16 kwietnia 2014
Tur de Poloń
W czasach kampanii rodzimym politykom wydaje się, że są jak rockowa kapela w trasie.
Miejmy tylko nadzieję, że zostawiają za sobą mniej niechcianych ciąż, bo materiał genetyczny słabiej... rokuje.
Miejmy tylko nadzieję, że zostawiają za sobą mniej niechcianych ciąż, bo materiał genetyczny słabiej... rokuje.
wtorek, 15 kwietnia 2014
Szanse krakowskie
Olimpiada zimowa w Krakowie to wielka szansa. Szansa, żeby z braku śniegu nie organizować zawodów na świeżym powietrzu, a z braku infrastruktury - wszystkich pozostałych.
W końcu istnieje tyle szlachetniejszych sposobów, by się srodze wynudzić.
W końcu istnieje tyle szlachetniejszych sposobów, by się srodze wynudzić.
poniedziałek, 14 kwietnia 2014
Kali robić rewolucję - dobrze, robić rewolucję Kalemu - źle
Przyjdzie teraz popierać inny lud na innej barykadzie broniący tego samego prawa przeciwko przemocy nieuznawanego - choć również i w tym przypadku teoretycznie własnego - państwa.
Przyjdzie popierać albo wyjść na hipokrytów o moralności Kalego.
Przyjdzie popierać albo wyjść na hipokrytów o moralności Kalego.
niedziela, 13 kwietnia 2014
Pycha jako w niebie tak i na ziemi
Rzekomo dawniejsze wystrzelenie kilku desperatów w stronę Księżyca to pochwały godne wizjonerstwo, a dziś ludzkość spsiała i tylko wygoda nam w głowie.
Tymczasem może należy wreszcie docenić prymat chleba nad igrzyskami?
Tymczasem może należy wreszcie docenić prymat chleba nad igrzyskami?
sobota, 12 kwietnia 2014
Imperializm przyimkowy
Granice naszych terytorialnych ambicji precyzyjnie wyznacza język: na Mazowszu, ale w Niemczech.
I dalej: na Litwie, Łotwie, ale w Estonii; na Słowacji, ale w Czechach; na Ukrainie, Białorusi, ale w Rosji.
Jak pięknie brzmiałoby w uszach zawodowego patrioty: na Rosji...
I dalej: na Litwie, Łotwie, ale w Estonii; na Słowacji, ale w Czechach; na Ukrainie, Białorusi, ale w Rosji.
Jak pięknie brzmiałoby w uszach zawodowego patrioty: na Rosji...
piątek, 11 kwietnia 2014
czwartek, 10 kwietnia 2014
Katastrofa doskonała
Gdyby nasz tupolew miał odrobinę przyzwoitości, runąłby jak malezyjski kolega wprost do Oceanu. I to od razu na najgłębszą wodę.
Nikt nie śmiałby wtedy podważać jedynie słusznych prawd wiary za pomocą dowodów, nikczemnych w swej materialnej dosłowności.
Duch, plwając w twarz rozumowi, wreszcie zatryumfowałby niepodzielnie.
Nikt nie śmiałby wtedy podważać jedynie słusznych prawd wiary za pomocą dowodów, nikczemnych w swej materialnej dosłowności.
Duch, plwając w twarz rozumowi, wreszcie zatryumfowałby niepodzielnie.
środa, 9 kwietnia 2014
Glocki szlafroki
Kiedyś to był rząd! Gdyby nie to, że się samodzielnie obalił, mielibyśmy teraz ministrów gotowych wojowniczo wymachiwać bronią nawet w piżamie. Na burzliwe czasy jak znalazł.
A tak, kiedy wschodnie województwa ogarnie zaraźliwy w tym regionie separatystyczny sentyment, nie będzie komu przywołać ich do porządku.
A tak, kiedy wschodnie województwa ogarnie zaraźliwy w tym regionie separatystyczny sentyment, nie będzie komu przywołać ich do porządku.
wtorek, 8 kwietnia 2014
Dobór naturalny
Nic dziwnego, że Prezes wyszedł z debaty, którą sam sobie zorganizował: za stołami nic tylko wypchane brzuchami garnitury, a i temat nudny.
Następnym razem trzeba zaprosić tego krewkiego tenisistę, co i stan służby zdrowia dosadnie zdiagnozuje, i w telewizorze ładnie wypadnie.
Następnym razem trzeba zaprosić tego krewkiego tenisistę, co i stan służby zdrowia dosadnie zdiagnozuje, i w telewizorze ładnie wypadnie.
poniedziałek, 7 kwietnia 2014
Przyjdzie jeszcze taki czas, że w Budapeszcie będziemy mieli... Budapeszt
Najpierw mówi, co chcą słyszeć, więc oni dają mu władzę. Zaraz potem korzystając z owej władzy, on uczy ich, co mają myśleć.
Zaiste, doskonałe sprzężenie zwrotne, które pewnego pięknego dnia musi doprowadzić do stuprocentowego poparcia.
Zaiste, doskonałe sprzężenie zwrotne, które pewnego pięknego dnia musi doprowadzić do stuprocentowego poparcia.
niedziela, 6 kwietnia 2014
Ebole vs. e-bóle
Polityce wody w kranie - tym razem czystej - zawdzięczamy, że w miejsce gorączki krwotocznej prowadzącej do śmierci w męczarniach, grozi nam co najwyżej uwiąd nadgarstka nadwerężonego przez komputerową mysz.
sobota, 5 kwietnia 2014
Mieć czy bić?
Najgłośniej święte prawo własności popierać będzie neofita, czyli złodziej, co nakradł już wystarczająco dużo.
Niepomny, że także jego bliźnich stan nieposiadania - ćmiący niczym ból zęba - doprowadzić może do zakwestionowania zastanego stanu rzeczy.
Ostatecznie świat cały to tylko talia wytartych kart, zawsze gotowych do potasowania i rozdania od nowa...
Niepomny, że także jego bliźnich stan nieposiadania - ćmiący niczym ból zęba - doprowadzić może do zakwestionowania zastanego stanu rzeczy.
Ostatecznie świat cały to tylko talia wytartych kart, zawsze gotowych do potasowania i rozdania od nowa...
piątek, 4 kwietnia 2014
Liga wicemistrzów
Czas wreszcie docenić przeciętność: niech sobie pierwsi będą ostatnimi, a ostatni pierwszymi - średniacy zaś na zawsze na poczesnym miejscu!
Mimo iż w niemiłosiernym tłoku...
Mimo iż w niemiłosiernym tłoku...
czwartek, 3 kwietnia 2014
Wehrmacht, wróć!
W dawnych szczęśliwych czasach nie brygady lecz całe dywizje pancerne słał dobry Niemiec, żeby nas przed Ruskimi bronić. A i na Ukrainę nie wahał się zapędzić w zbożnym trudzie propagowania wartości europejskich.
A dziś? Dziś nie można się doprosić nawet o marnego szturmowca w twarzowym feldgrau...
A dziś? Dziś nie można się doprosić nawet o marnego szturmowca w twarzowym feldgrau...
środa, 2 kwietnia 2014
Człowiek w białym ubraniu
Producent tkaniny, która się nie niszczy i nie brudzi, zostałby przez branżę tekstylną zjedzony żywcem, a jego wynalazek zapieczętowano by w najgłębszym lochu.
Podobny los czeka innych zamachowców, podkopujących opartą na fuszerce wieczną koniunkturę. W tym najgorszych z nich - bezdzietnych.
Podobny los czeka innych zamachowców, podkopujących opartą na fuszerce wieczną koniunkturę. W tym najgorszych z nich - bezdzietnych.
wtorek, 1 kwietnia 2014
Orientacja ekscentryczna
Samotny mężczyzna w hotelowym pokoju szukający w telewizorze kanałów z francuską... pogodą.
poniedziałek, 31 marca 2014
Życie jest super?
W niewłaściwym kierunku przeszli świątobliwi piechurzy, by ostatecznie siebie tylko, w pełnym stojąc słońcu, utwierdzać w dziwacznych przekonaniach.
A wystarczyło, żeby zawrócili i udali się do sejmu. Już tam w chłodnych kuluarach kilku niespełna zdrowia koczowników tylko marzy, by ktoś wreszcie przekonał ich, że życie zaiste jest super.
A wystarczyło, żeby zawrócili i udali się do sejmu. Już tam w chłodnych kuluarach kilku niespełna zdrowia koczowników tylko marzy, by ktoś wreszcie przekonał ich, że życie zaiste jest super.
niedziela, 30 marca 2014
Lemingrad
Równo, prosto, wygodnie. Czyściej, spokojniej, bezpieczniej. I nawet wiosnę mają tam jakby lepszą.
Ci, co przez przypadek znaleźli się po znośniejszej stronie rzeczywistości. Tymczasowo.
Ci, co przez przypadek znaleźli się po znośniejszej stronie rzeczywistości. Tymczasowo.
sobota, 29 marca 2014
Dał nam przykład nasz pan Danek, jak zwyciężać mamy
Pan Daniel nie jedzie do Moskwy, a szkoda. Mógłby przecież - odrdzewiwszy szablę, którą już wcześniej podbijał Zachętę - poprowadzić skuteczne kontrnatarcie na niskorosłego carewicza.
piątek, 28 marca 2014
Domorosły demograf
Pozbyć się czwórki dzieci i żony - decyzja wybitnie ekologiczna: kto nie żyje, ten nie zużywa i nie zanieczyszcza.
Jedynie dobór metody pozostawia pewien niesmak. Czyż zgodne z rytmem natury - ze względu na zerową emisję tlenku węgla oraz innych szkodliwych substancji towarzyszących procesowi spalania domu i ciała - nie byłoby raczej najprostsze poderżnięcie gardła?
Jedynie dobór metody pozostawia pewien niesmak. Czyż zgodne z rytmem natury - ze względu na zerową emisję tlenku węgla oraz innych szkodliwych substancji towarzyszących procesowi spalania domu i ciała - nie byłoby raczej najprostsze poderżnięcie gardła?
czwartek, 27 marca 2014
This Is Heaven To Me
Bita, gwałcona i poniżana. Pijana, znarkotyzowana.
Chyba wyszliśmy na całym tym zgiełku lepiej niż sama Billie.
Chyba wyszliśmy na całym tym zgiełku lepiej niż sama Billie.
środa, 26 marca 2014
Na ciężkie czasy - wczasy
Wbrew złośliwym krytykom polityka ciepłej wody w kranie znowu górą. Oto pojawia się realna szansa - choć może i anonsowana przez premiera Skalina z pewną nieśmiałością - że pierwszego września dzieci nie pójdą do szkoły.
Po prostu przy takim dobrobycie wakacje powinny trwać przynajmniej do pierwszego długiego weekendu. A po Zaduszkach, wiadomo, już z górki...
Po prostu przy takim dobrobycie wakacje powinny trwać przynajmniej do pierwszego długiego weekendu. A po Zaduszkach, wiadomo, już z górki...
wtorek, 25 marca 2014
Minister zdrowia znosi amerykańskie wizy!
Wreszcie nie trzeba o nią żebrać u Wuja Sama - dziś żeby zasłużyć na zieloną kartę, wystarczy dostać raka.
poniedziałek, 24 marca 2014
Palca z głową używanie
Płodzenie dzieci to jak rosyjska ruletka - łatwo przegrać całą stawkę. Zamiast potem pomstować na podły padół cały, warto po prostu w odpowiedniej chwili zdjąć, hm, paluszek ze spustu.
niedziela, 23 marca 2014
sobota, 22 marca 2014
piątek, 21 marca 2014
Myślenie strategiczne
Polskie Bondy podnajęły Amerykańcom willę na tortury, żeby se zaraz za zdefraudowane dolce wstawić nowe kafle w kiblu.
czwartek, 20 marca 2014
Umowa na wyłączność
Skoro wojna to tylko kolejne organizowane w czarnomorskim kurorcie igrzyska, mające zapewnić godziwą rozrywkę spracowanym telewidzom, brakuje już tylko jednego. Oficjalnych sponsorów: producenta najbardziej opływowych mundurów, dostawcy kuloodpornych kart kredytowych oraz przyjaznego gazowanego napoju idealnego do zwilżenia wydających ostatnie tchnienie ust.
środa, 19 marca 2014
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
To tylko kupa kamieni, które i tak w chleb się nie zamienią. Nawet pod wrażeniem nowej bardziej kolorowej flagi. Szczerbaty konsument prędko zatęskni więc do poprzedniej.
wtorek, 18 marca 2014
Logiczne rozwiązanie
Skrócenie kolejek do lekarza poprzez wysłanie nadmiaru pacjentów do sanatorium na Krymie samolotem, który zniknie.
poniedziałek, 17 marca 2014
Sto dziesięć procent poparcia
Demokracja miałaby nawet pewien sens, gdyby ludzie - przynajmniej w stopniu minimalnym - rozumieli, nad czym głosują.
niedziela, 16 marca 2014
Trójkąt bermudzki
Wskutek zmiany na tronie światowego hegemona do Azji przeniesiono wszystkie najfajniejsze zabawki. Odtąd to Chińczyki mogą sobie wrzucać wszystkie niewygodne statki i samoloty w tajemniczą studnię bez dna.
Tylko nazwę trzeba będzie dobrać tej legendzie od nowa.
Tylko nazwę trzeba będzie dobrać tej legendzie od nowa.
sobota, 15 marca 2014
Sprzeczność powszechnie nieuświadomiona
Zachwycać wszystkich, samemu nie zachwycając się niczym, bo nie wypada przecież.
piątek, 14 marca 2014
Różowa śmierć
Afrykański pomór świń zaiste straszliwe zbiera żniwo, pustosząc nawet ministerialne stolce!
czwartek, 13 marca 2014
środa, 12 marca 2014
Polska od morza do morza!
Zamiast się na Rosję boczyć, zaadaptujmy jej doktrynę do własnych skromnych celów - niech stanie się Polska wszędzie tam, gdzie stąpa jej obywatel.
Takie podejście pozwoli nam z miejsca zaanektować (wyzwolić) połowę czerwonomorskiego wybrzeża Synaju oraz archipelag londyńskiego Zmywaka.
Takie podejście pozwoli nam z miejsca zaanektować (wyzwolić) połowę czerwonomorskiego wybrzeża Synaju oraz archipelag londyńskiego Zmywaka.
wtorek, 11 marca 2014
Jedyny wniosek nie jest konkluzją
Analityków i analiz namnożyło się tyle, że... przestała być możliwa jakakolwiek synteza.
poniedziałek, 10 marca 2014
Pochwała ludobójstwa
Problem tendencji odśrodkowych i narodowościowych waśni nie ogranicza się dziś bynajmniej do zdziczałych rubieży. Wszak na krawędzi rozpadu stanęły szanowane królestwa Zachodu: Belgia, Hiszpania, a nawet, nomen omen, Królestwo Zjednoczone.
Rzetelnie przeprowadzone czystki etniczne mają tę przynajmniej zaletę, że wiadomo odtąd, gdzie jeden kraj się kończy, a drugi zaczyna.
Rzetelnie przeprowadzone czystki etniczne mają tę przynajmniej zaletę, że wiadomo odtąd, gdzie jeden kraj się kończy, a drugi zaczyna.
niedziela, 9 marca 2014
sobota, 8 marca 2014
Nie wszyscy tracą
Kryzys na Ukrainie obmyślili oczywiście nasi producenci zniczy, którym poza sezonem cmentarnym wosk słabo się leje. A na solidarnościowych świeczkach palonych przez rozegzaltowany naród jakoś się przednówek przebieduje.
piątek, 7 marca 2014
Samostanowienie
Każdy na własny rachunek powinien przeprowadzić sobie w domu referendum w sprawie przynależności państwowej dużego pokoju, a nawet kuchni.
Gorzej, jeśli kuchnia postanowi pójść osobną drogą...
Gorzej, jeśli kuchnia postanowi pójść osobną drogą...
czwartek, 6 marca 2014
Nowy początek
By zacząć wszystko od nowa, wszyscy musielibyśmy jeszcze raz wypełznąć z cudzego łona jako rozdygotane zygoty. Nie opłaca się.
środa, 5 marca 2014
Aktora w roli zatracanie się
Oscary rozdane, ale najwybitniejszy współczesny aktor, odtwórca wielkiej roli do-serca-przyłóż-czekisty, na ceremonii się nawet nie stawił.
Zajęty, biedaczyna, w innym teatrze...
Zajęty, biedaczyna, w innym teatrze...
wtorek, 4 marca 2014
poniedziałek, 3 marca 2014
Chrząkania ograniczony potencjał
Łobuz puszcza wiatry, kulturalni panowie kulturalnie chrząkają. Łobuz wypróżnia się na wycieraczkę sąsiada, kulturalni panowie stanowczo chrząkają. Łobuz rozsmarowuję kupę po twarzach kulturalnych panów...
Z chrząkaniem trzeba w tym momencie zacząć uważać, żeby się przy okazji czymś nieprzyjemnym nie zakrztusić.
Z chrząkaniem trzeba w tym momencie zacząć uważać, żeby się przy okazji czymś nieprzyjemnym nie zakrztusić.
niedziela, 2 marca 2014
Pan życia i śmierci (i kurka z gazem)
Dla szczerze popierających Ukrainę sezon grzewczy zakończy się w tym roku gwałtownie i bardzo nieprzyjemnie. Herbatą zamarzającą w szklance.
sobota, 1 marca 2014
piątek, 28 lutego 2014
Kindersztuba
Strach jeździć do tej Europy, nawet heil Hitler celnikowi rzucić na do widzenia nie wolno!
czwartek, 27 lutego 2014
Bestseller wszechczasów
Zasadniczo książka traktuje o miłości.
Konkretnie zaś o kochania wariancie, który kontynenty całe każe ogniem wytrawiać, a innowierców wycinać w pień.
Konkretnie zaś o kochania wariancie, który kontynenty całe każe ogniem wytrawiać, a innowierców wycinać w pień.
środa, 26 lutego 2014
Wszystkie litery alfabetu
Niby ZUS, NFZ, ba, nawet CIA z walizą dolarów...
Usilnie próbuje się ukręcić jakąś przyzwoitą aferę korupcyjną, ale to już nie to samo co kiedyś. I zjednoczone siły wszystkich liter alfabetu nie pomogą, skoro kraj, niegdyś dziki żywotny, stetryczał i zieje nudą.
Usilnie próbuje się ukręcić jakąś przyzwoitą aferę korupcyjną, ale to już nie to samo co kiedyś. I zjednoczone siły wszystkich liter alfabetu nie pomogą, skoro kraj, niegdyś dziki żywotny, stetryczał i zieje nudą.
wtorek, 25 lutego 2014
Najtrudniej być fałszywym prorokiem w cudzym kraju?
Niezależnie od tego, co podpiszecie, a czego nie, wszyscy jesteście martwi! Kwestia czasu, miejsca i sposobu.
poniedziałek, 24 lutego 2014
Fachowcy
W Ukrainie grasuje bardzo sprawna firma przeprowadzkowa. Spakowali wszystko w jeden wieczór, w helikopter i już ich nie ma. Kontakt pilnie poszukiwany!
niedziela, 23 lutego 2014
Wara!
Rokendrol to zbyt poważna sprawa, by pozwolić dłubać przy nim jakimś zasmarkanym pisarczykom. Wracajcie do swej zatęchłej piaskownicy, a nie zapomnijcie przy tym zabrać ze sobą waszej impotentnej ironii!
sobota, 22 lutego 2014
Jak Szewczyk Dratewka nie został bohaterem
Na chłopski rozum, dziewic powinno starczyć dla wszystkich, pomyślał Dratewka i zmęczonego smoka zaprosił do okrągłego stołu. Radzili pół nocy, aż wynegocjowane porozumienie zalśniło kompromisem.
Niestety, skoro w finale zło nie obrywa malowniczo po pysku, bajki nikt nie kupi, a bohater pipa.
Niestety, skoro w finale zło nie obrywa malowniczo po pysku, bajki nikt nie kupi, a bohater pipa.
piątek, 21 lutego 2014
Mięczaki
Miękka siła to sympatyczny koncept, iluzja stworzona przez pięknoduchów dla naiwniaków.
Oprych nie odkłada jednak sprężynowca tylko dlatego, że uwiódł go wyszukany styl życia sąsiada w krawacie. Używa strachu jako narzędzia i sam motywowany jest jedynie strachem. Przed siłą. Bynajmniej nie miękką, gdyż ta kojarzy się mu jednoznacznie z mięczakiem...
Zimnej wojny nie wygrały levisy do spółki z colą. Wygrał ją pershing.
Oprych nie odkłada jednak sprężynowca tylko dlatego, że uwiódł go wyszukany styl życia sąsiada w krawacie. Używa strachu jako narzędzia i sam motywowany jest jedynie strachem. Przed siłą. Bynajmniej nie miękką, gdyż ta kojarzy się mu jednoznacznie z mięczakiem...
Zimnej wojny nie wygrały levisy do spółki z colą. Wygrał ją pershing.
czwartek, 20 lutego 2014
Redaktor Gendera potwierdza!
Wg najświeższych ustaleń Trynkiewicz to katolicki ksiądz, najpewniej zaś także przyszły papież.
Lecz nawet papież - człowiek i obywatel w końcu - ma prawo manifestować własną seksualność w wybrany przez siebie sposób. Nieprawdaż?
Lecz nawet papież - człowiek i obywatel w końcu - ma prawo manifestować własną seksualność w wybrany przez siebie sposób. Nieprawdaż?
środa, 19 lutego 2014
Areny bliższe i dalsze
O ile uczciwiej byłoby malownicze dyscypliny w rodzaju rzutu kostką brukową tudzież płonącą oponą po prostu włączyć do programu igrzysk.
Przecież z punktu widzenia Wielkiego Organizatora zwycięstwo jest to samo.
Przecież z punktu widzenia Wielkiego Organizatora zwycięstwo jest to samo.
wtorek, 18 lutego 2014
Proweniencja
Miód może i słodki, nie zapominajmy jednak, że za jego produkcją stoją (siedzą?) zadki insektów.
poniedziałek, 17 lutego 2014
A w tramwajach gapowiczom chętnie jeszcze dopłacimy...
Znów ruch w tzw. programach.
Fundamentalna postulowana korekta: odtąd to Polak Polsce powinien płacić za zbytek rozrodu, a nie na odwrót. Wstęp do szanującego się cyrku winien być chyba biletowany?
Fundamentalna postulowana korekta: odtąd to Polak Polsce powinien płacić za zbytek rozrodu, a nie na odwrót. Wstęp do szanującego się cyrku winien być chyba biletowany?
niedziela, 16 lutego 2014
Klasyfikacja medalowa
To tylko Putin tego świata rzucający służalczym pachołkom z Priwislanskiego Kraju marne srebrniki. Złote tym razem.
sobota, 15 lutego 2014
Marc D., czyli nielekka dola Mariusza T. po belgijsku
Belgowie wreszcie zdołali przechytrzyć swego arcypedofila. Jako naród wielce cywilizowany zamiast zboczeńca tropić i izolować, postanowili po prostu przestać wodzić go na pokuszenie, usuwając sprzed nosa wszystką zwierzynę łowną.
Teraz każde dziecko, skoro tylko nie życzy sobie być molestowane, może dożywotnio zrezygnować z bycia Belgiem.
Teraz każde dziecko, skoro tylko nie życzy sobie być molestowane, może dożywotnio zrezygnować z bycia Belgiem.
piątek, 14 lutego 2014
Nienasycony gatunek
Gdy tylko nakarmić głodnych, pójdą zrobić więcej dzieci, które też będą zaraz głodne.
czwartek, 13 lutego 2014
środa, 12 lutego 2014
Cela uświęca środki
Jakże łatwo szydzić z cudzej wiary. Łatwo i nieelegancko. Tymczasem winniśmy być dumni, że resortem naszej ziemskiej sprawiedliwości kierują mężowie opatrznościowi. Tak czyści i prawi, że w ich to właśnie czynach materializuje się Słowo: szukajcie, a znajdziecie.
Pamiętajmy przy tym miłosiernie, że jakości owego znaleziska Stwórca nikomu nie gwarantował.
Pamiętajmy przy tym miłosiernie, że jakości owego znaleziska Stwórca nikomu nie gwarantował.
wtorek, 11 lutego 2014
Miejsce punktowane
Polski olimpizm ufundowany jest na koncepcji miejsca punktowanego - zawodnik nie musi od razu zwyciężać, ani nawet stawać na podium. Liczy się pozycja w najlepszej ósemce.
Jeśli więc hołubi się u nas skoki narciarskie, to wcale nie ze względu na huzarską brawurę zawodników, lecz z przyczyn wybitnie pragmatycznych: dyscyplinę uznaje za sport wart uwagi akurat tyle państw, żebyśmy nigdy drużynowo nie wypadli z szerokiej czołówki.
Jeśli więc hołubi się u nas skoki narciarskie, to wcale nie ze względu na huzarską brawurę zawodników, lecz z przyczyn wybitnie pragmatycznych: dyscyplinę uznaje za sport wart uwagi akurat tyle państw, żebyśmy nigdy drużynowo nie wypadli z szerokiej czołówki.
poniedziałek, 10 lutego 2014
Wzejście Smoka
Następca brytyjskiego tronu szlifuje dialekt kantoński. Widomy to znak, że zaczęło się nieuniknione...
niedziela, 9 lutego 2014
Dziewczyna-metafora
Polska biegnie, ale na złamanej nodze. Znów przyjdzie zwyciężyć jedynie w kategorii przewag moralnych.
piątek, 7 lutego 2014
Stempel zachwytu
I co z tego, że niegotowe? Nawet byle Rzym nie od razu zbudowano, a co dopiero Czarnomorską Perłę!
Brzydko tak dziarskiego Wołodii ze źle skrywaną satysfakcją się czepiać, kiedy przecież na koniec i tak z wrażenia wszystkim zblednie oko. A jak komu nie zblednie... to mu nieznani sprawcy uczynnie podbiją.
Brzydko tak dziarskiego Wołodii ze źle skrywaną satysfakcją się czepiać, kiedy przecież na koniec i tak z wrażenia wszystkim zblednie oko. A jak komu nie zblednie... to mu nieznani sprawcy uczynnie podbiją.
czwartek, 6 lutego 2014
Stamtąd do wieczności
Nie dziwota, że braciszkowie ani myślą ewakuować się spod innowierczego ognia. Oddając życie za wiarę, z miejsca trafią do raju. Niczym szahidzi.
Z jedną przykrą różnicą - naszym, katolickim, nie przysługuje po tamtej stronie sześć tuzinów dziewic...
Z jedną przykrą różnicą - naszym, katolickim, nie przysługuje po tamtej stronie sześć tuzinów dziewic...
środa, 5 lutego 2014
I tylko klucz wyrzućcie!
Niespodziewanie dokonawszy odkrycia, że czasem z więzienia wychodzi ktoś niesympatyczny, naród sam chętnie dałby się zamknąć.
Gdziekolwiek, byle natychmiast.
Gdziekolwiek, byle natychmiast.
wtorek, 4 lutego 2014
Ministerstwo ładu
Jeden jedyny podręcznik dla pierwszaków to dopiero kamień węgielny koniecznych porządków, które w perspektywie kilkudziesięciu lat - dzięki równoległemu wprowadzeniu jedynej gazety, jedynej telewizji i jedynej strony internetowej - powinny zapewnić spokojne i skuteczne rządy Jedynej Partii.
Nawet pluralizm przecie powinien mieć jakieś granice.
Nawet pluralizm przecie powinien mieć jakieś granice.
poniedziałek, 3 lutego 2014
niedziela, 2 lutego 2014
Księgowy rytmu
Gdyby nie pewien niewzruszony buchalter bez wieku, Mick Jagger nie miałby do czego pląsać niemądrze po scenie, pięćdziesiąty już z górą rok...
sobota, 1 lutego 2014
Runda druga
Reżim wysyła doktorowi Żelazna Pięść ostrzeżenie: uważaj, kolego, kawałek ucha można stracić nie tylko w ringu klinczując z Mikiem Tysonem!
piątek, 31 stycznia 2014
Związek zdradziecki
Miało nie padać, a tu znów podjazd zasypany... Przeklęte Ruski i rządowe sprzedawczyki na ich usługach!
czwartek, 30 stycznia 2014
Emigracja za dietą
Prawdziwe protesty przeciw podejrzanej konduity polskim emigrantom zaczną się dopiero, gdy na saksy do Europarlamentu wyjadą wszyscy ci, którzy nam to obiecują.
środa, 29 stycznia 2014
Szczęśliwe czasy
Zaiste w szczęśliwych czasach żyjemy, skoro incydentalna śmierć dziecka w połogu staje się przeżywaną przez wiele tygodni narodową tragedią.
Znaczy to w końcu tyle, że mamy czas pochylić się nad każdym życiem z osobna. W oczekiwaniu na kolejną ludobójczą dyktaturę, która bezimienne trupy wypluwać będzie z wydajnością maszynki do mięsa.
Znaczy to w końcu tyle, że mamy czas pochylić się nad każdym życiem z osobna. W oczekiwaniu na kolejną ludobójczą dyktaturę, która bezimienne trupy wypluwać będzie z wydajnością maszynki do mięsa.
wtorek, 28 stycznia 2014
Prawdziwe Bujaki
Dla ukraińskiej sprawy szczerze zasłużeni są nie fotografujący się na tle tłumu rumiani chłopcy, lecz ci, których ze strachu nawet nie wpuszczają przez granicę. Prawdziwe Bujaki.
poniedziałek, 27 stycznia 2014
Coca-cola to jest to!
Nad ziemią unosi się chmurka geniuszu o stałej objętości. Póki oddychało nią kilku, jeden wymyślił ogień, drugi - koło. Nawet później, przy gęstszej już ciżbie, natchnienia wciąż dość było i dla Mozarta, i dla Goethego.
Lecz przy siedmiu miliardach istnień nikczemne opary inspiracji starczają najtęższym umysłom epoki już tylko do wymyślenia kolejnej reklamówki kolorowej wody z cukrem.
Lecz przy siedmiu miliardach istnień nikczemne opary inspiracji starczają najtęższym umysłom epoki już tylko do wymyślenia kolejnej reklamówki kolorowej wody z cukrem.
niedziela, 26 stycznia 2014
Ideologia skuter
Zachodnia zgnilizna nigdy się u nas nie przyjmie - nasza głowa (państwa) nigdy nie przyoblecze się w byle kask, by popylać skuterkiem na schadzki z aktoreczkami.
sobota, 25 stycznia 2014
Bańki
Pięćdziesiąt baniek za byle ruderę na zabitej dechami prowincji? Oburzające!
Amerykańce z CIA próbowały napompować nam bańkę spekulacyjną na rynku nieruchomości, ale tylko ich pokarało - od tamtej pory nie mogą zacerować budżetu, a my, nadal na zielonej wyspie, śmiejemy się im w twarz.
Amerykańce z CIA próbowały napompować nam bańkę spekulacyjną na rynku nieruchomości, ale tylko ich pokarało - od tamtej pory nie mogą zacerować budżetu, a my, nadal na zielonej wyspie, śmiejemy się im w twarz.
piątek, 24 stycznia 2014
Jego wina, jego wina, jego bardzo wielka wina
Ludzka śmiertelność, jak powszechnie wiadomo, wynika wprost z ministerialnej indolencji.
Czyli koniec marzeń o wieczności - kompetentnego urzędnika nikt nam przecież nie mianuje.
Czyli koniec marzeń o wieczności - kompetentnego urzędnika nikt nam przecież nie mianuje.
czwartek, 23 stycznia 2014
Złe obyczaje
Kiedy już chłopcy zaczną bawić się brzydko, bardzo trudno ich od tego odwieść. A zły obyczaj rozpełza się po okolicy z niepokojącą prędkością.
Tymczasem Kijów znacznie bliżej niż Damaszek...
Tymczasem Kijów znacznie bliżej niż Damaszek...
środa, 22 stycznia 2014
Miejsca swego pilnować!
Winien nie klimat wcale ani zmarznięty kolejarz, lecz niepojęty pociąg ludności do podróżowania.
A w podróży jednej akurat rzeczy można być pewnym - czasu zmarnotrawienia.
A w podróży jednej akurat rzeczy można być pewnym - czasu zmarnotrawienia.
wtorek, 21 stycznia 2014
Chłopomania
Na ustach Witos i patos, ale lud nie tak ciemny jak dawniej, panowie, już tego nie kupi!
Wydało się, że Wiejska ze wsią nic wspólnego nie ma. Za dużo wieśniaków...
Wydało się, że Wiejska ze wsią nic wspólnego nie ma. Za dużo wieśniaków...
poniedziałek, 20 stycznia 2014
I spiże rozpirzy
Wznoszenie domku z kart to proces powolny i mało spektakularny, oparty na powtarzalności i przestrzeganiu reguł, z każdym kolejnym piętrem rodzących coraz większą frustrację.
Za to jego upadek będzie z pewnością gwałtowny i porywający.
Za to jego upadek będzie z pewnością gwałtowny i porywający.
niedziela, 19 stycznia 2014
Komu wdowa defrauduje grosz?
W kraju, gdzie cwaniactwo cnotą, lud niechętnie wierzy w naiwną bezinteresowność.
sobota, 18 stycznia 2014
Okulista zaleca
Język to obszar z życia wyabstrahowany i od życia oderwany, świat równoległy i jakby lepszy, niemal idealny - wszak brzydkich słów zdecydowanie mniej niż brzydkich miejsc, brzydkich rzeczy i brzydkich ludzi.
A i oczy od nich nie bolą.
A i oczy od nich nie bolą.
piątek, 17 stycznia 2014
czwartek, 16 stycznia 2014
I tak źle, i tak niedobrze
Pustoszejące polskie wsie i miasta wypełzły z raportów demograficznych i straszą po telewizorach w całym kraju. Lecz kiedy kwiat młodzieży gimnazjalnej heroicznie bierze się do ojczyzny ratowania, zewsząd tylko oburzenie i szyderstwo.
Zaprawdę łatwiej dogodzić hożej dwunastolatce niż dyżurnym malkontentom, co to liczą, że nowe miliony Polaków powstawać będą przez niepokalane dzieworództwo.
Zaprawdę łatwiej dogodzić hożej dwunastolatce niż dyżurnym malkontentom, co to liczą, że nowe miliony Polaków powstawać będą przez niepokalane dzieworództwo.
środa, 15 stycznia 2014
wtorek, 14 stycznia 2014
Szerzenie partyjnych członków
Wielkie zgorszenie: niektórych posłów rzekomo widziano w domu publicznym! Czyli nie okazując litości, nawet tam próbują propagować swój przyrodzony burdel...
poniedziałek, 13 stycznia 2014
niedziela, 12 stycznia 2014
To przez tych, co to muszą się życia nachapać!
Kolejki do lekarza wydłużyły się dlatego, że zbyt wiele osób przeżyło dzieciństwo, młodość i wiek swój średni.
Gdyby nie te cholerne cwaniaczki, które milionami nie wpadają pijanym pod koła, na szpitalnych korytarzach panowałby całkowity spokój!
Gdyby nie te cholerne cwaniaczki, które milionami nie wpadają pijanym pod koła, na szpitalnych korytarzach panowałby całkowity spokój!
sobota, 11 stycznia 2014
Dekarz & Dakar
Kiedy Europejczycy, bezwzględnie wygładzając wszelkie rodzime dziury i wertepy, wyrychtują nam już wszystkie drogi, Polacy przestaną być tacy mocni w rajdach terenowych. A biedny Małysz będzie zmuszony wrócić do remontowania dachów.
piątek, 10 stycznia 2014
Babel
Zanim ktokolwiek zdąży opanować bieżący język, wszyscy mówią już kolejnym. Czyli każdy własnym. Nie dziwota, że nikt nic nie rozumie.
czwartek, 9 stycznia 2014
Telefon do przyjaciela
Tylu się w tej Europie namnożyło premierów, że zanim nasz Skalin wszystkich z bieżącymi ploteczkami obdzwoni, nieubłaganie nastaje fajrant.
I znów ważne sprawy muszą poczekać do jutra...
I znów ważne sprawy muszą poczekać do jutra...
środa, 8 stycznia 2014
Pętla & brzytwa
Na pętli monopolowy, wstyd nie zatankować. A dalej, wiadomo - Polak tramwajem śmiga niczym brzytwa w dłoni pawiana.
wtorek, 7 stycznia 2014
Nie wychodź z domu bez maski?
W dawniejszych czasach sklepikarz z lokalnego warzywniaka czy mięsnego wiedział, gdzie mieszkasz i jaki kawałek cielęcinki odłożyć ci na obiad.
Dziś, gdy twój sklepikarz z internetu, próbuję powtórzyć tę sztuczkę, posądza się go o próbę niecnego szpiegostwa.
Tymczasem w przestrzeni publicznej - również tej wirtualnej - jest się po prostu widocznym, rozpoznawalnym i zapamiętywanym.
Dziś, gdy twój sklepikarz z internetu, próbuję powtórzyć tę sztuczkę, posądza się go o próbę niecnego szpiegostwa.
Tymczasem w przestrzeni publicznej - również tej wirtualnej - jest się po prostu widocznym, rozpoznawalnym i zapamiętywanym.
poniedziałek, 6 stycznia 2014
Epifania
Gdyby to faktycznie byli nie królowie a mędrcy, przybieżeliby na rowerach.
Żaden bowiem sposób podróżowania nie jest bardziej przemyślny, a zarazem miły Panu.
Żaden bowiem sposób podróżowania nie jest bardziej przemyślny, a zarazem miły Panu.
niedziela, 5 stycznia 2014
Mądrze wydane pieniądze
Zaiste wielki sukces zwieńczył goszczącą u nas niedawno konferencję klimatyczną: oto, najpewniej na mocy mądrej umowy multilateralnej, z termometra za oknem usunięta została ujemna połówka skali.
Idąca w dziesiątki milionów inwestycja w organizację szczytu szybko zaczyna się zwracać. Oszczędzamy już nie tylko na kosztach ciepłowniczych, ale i na odśnieżaniu.
Idąca w dziesiątki milionów inwestycja w organizację szczytu szybko zaczyna się zwracać. Oszczędzamy już nie tylko na kosztach ciepłowniczych, ale i na odśnieżaniu.
sobota, 4 stycznia 2014
Podsumowanie (każdego) roku
Jeszcze nigdy nie wydarzyło się tak wiele, żeby znów mogło nie zmienić się nic.
piątek, 3 stycznia 2014
Ostateczne rozwiązanie kwestii pijanego kierowcy wiozącego śmierć
Dopóki naród pije, a w kieszeni kluczyki do auta - będzie się jeździło pod wpływem.
Albo więc pełna prohibicja, albo masowa rekwizycja narzędzi zbrodni. Pozostałe propozycje trącą hipokryzją.
Albo więc pełna prohibicja, albo masowa rekwizycja narzędzi zbrodni. Pozostałe propozycje trącą hipokryzją.
czwartek, 2 stycznia 2014
Enola Gay
Jedna taka noc w roku, że rodacy ładunków wybuchowych detonują drugie tyle, co Jankesi w Hiroszimie i Nagasaki, ale żadna wojna się od tego nie kończy. Tym bardziej nasza domowa.
środa, 1 stycznia 2014
Postanowienie noworoczne
Ochrzczenie autostrad z pewnością sprawi, że w tym roku ostatecznie się nam objawią.
Subskrybuj:
Posty (Atom)