Przepisanie całej encyklopedii przy użyciu najbardziej wyrafinowanych słów ze słownika koturnowej polszczyzny to jeszcze nie przepis na literaturę.
Inaczej co roku świętowalibyśmy kolejnego narodowego nobla. Przy tradycyjnej literatce, lub dwóch, oczywiście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz