czwartek, 28 lutego 2013
Subtelne niuanse życia emocjonalnego
Na zazdrości można wyrosnąć ponad sąsiada, z zawiści - tylko wpaść pospołu do rynsztoka.
środa, 27 lutego 2013
Demokracja z przeszczepioną grzywą
Włochy, kraj tak niepoważny, że zawodowy komik to wcale nie największy błazen w parlamencie.
wtorek, 26 lutego 2013
Wpuszczanie w kanał
Oto historia nieśmiało podnosi swą wygoloną głowę, wkrótce powinniśmy doczekać także powrotu jedynie słusznego postulatu ojczyzny od morza do morza.
Dalej już tylko - wzorem Egiptu i Panamy - przekopać kanał i żyć sobie beztrosko z pobieranego myta!
Dalej już tylko - wzorem Egiptu i Panamy - przekopać kanał i żyć sobie beztrosko z pobieranego myta!
poniedziałek, 25 lutego 2013
Złote Cielce
Konkurs na najbardziej przeciętny film roku rozstrzygnięty.
Niestety, znów nie mieliśmy najmniejszych szans. Jeśli nie arcydzieło, to jedynie bezwzględna szmira - ze szczególną skłonnością do tego drugiego. Środek po prostu nie leży w naturze rodzimego filmowca.
Niestety, znów nie mieliśmy najmniejszych szans. Jeśli nie arcydzieło, to jedynie bezwzględna szmira - ze szczególną skłonnością do tego drugiego. Środek po prostu nie leży w naturze rodzimego filmowca.
niedziela, 24 lutego 2013
Sugarman (Zuckerman?)
Rodriguez to po prostu nie jest przyzwoite amerykańskie nazwisko.
A mógł chłopak przykładem Zimmermana zostać Dylanem czy innym niby Anglosasem.
Na półce z płytami apartheid jeszcze ściślejszy niż w prawdziwym świecie.
A mógł chłopak przykładem Zimmermana zostać Dylanem czy innym niby Anglosasem.
Na półce z płytami apartheid jeszcze ściślejszy niż w prawdziwym świecie.
sobota, 23 lutego 2013
Starsi panowie kochający inaczej
Zalecają się do byłej głowy, jakby miała też boskie ciało.
Tymczasem powab oblubieńca mocno trumienny. Czyżby więc i nekrofilia miała wkrótce znaleźć dla siebie stosowną ustawę?
Tymczasem powab oblubieńca mocno trumienny. Czyżby więc i nekrofilia miała wkrótce znaleźć dla siebie stosowną ustawę?
piątek, 22 lutego 2013
Drugi policzek
Po dwóch tysiącach lat dziennikarskiego śledztwa postępowe media nareszcie ustaliły, że Kościół Powszechny został z całą pewnością powołany w celu czynienia pedofilii.
Tymczasem źródło największego zgorszenia nie z alkowy tryska, lecz z kazalnicy!
Oto bzdurna doktryna odnajdywania siły w słabości: katolik winien oddać cesarzowi co cesarskie, czyli w szpetne sprawki władzy się nie wtrącać. Niczym Jezus z Nazaretu, który - posiadając przecież wszelkie dostępne środki, z umiejętnością wskrzeszania zmarłych włącznie - zamiast zaprowadzić ostateczny porządek w Galilei, Rzymie, a nawet w Rzeczpospolitej, wybrał jakiś zupełnie pokrętny wariant rzekomego happy endu.
Czemuż więc i małoletnia ofiara lubieżnika w sutannie nie miałaby pokornie nadstawiać mu drugiego pośladka?
Tymczasem źródło największego zgorszenia nie z alkowy tryska, lecz z kazalnicy!
Oto bzdurna doktryna odnajdywania siły w słabości: katolik winien oddać cesarzowi co cesarskie, czyli w szpetne sprawki władzy się nie wtrącać. Niczym Jezus z Nazaretu, który - posiadając przecież wszelkie dostępne środki, z umiejętnością wskrzeszania zmarłych włącznie - zamiast zaprowadzić ostateczny porządek w Galilei, Rzymie, a nawet w Rzeczpospolitej, wybrał jakiś zupełnie pokrętny wariant rzekomego happy endu.
Czemuż więc i małoletnia ofiara lubieżnika w sutannie nie miałaby pokornie nadstawiać mu drugiego pośladka?
czwartek, 21 lutego 2013
Minister ostrzega
Palenie szkodzi zdrowiu.
Społecznemu: wyszedł z domu po papierosy i nigdy nie wrócił.
Społecznemu: wyszedł z domu po papierosy i nigdy nie wrócił.
środa, 20 lutego 2013
Melduje się wykonanie zadania
Nuda, jedyny prawdziwie szlachetny stan skupienia, kiedy wszystko, co rzekomo ważne oraz istotnie nieważne zostało już osiągnięte.
wtorek, 19 lutego 2013
Odrobinę wyrozumiałości dla tego pana z toporem
Domniemanie publiczności nieodmiennie optymistyczne: śliczna pyzata dziewuszka rozkwita w łabędzia, by dożyć co najmniej nieśmiertelności w ramionach księcia z bajki.
Praktyka tymczasem swoje. Niekochane, zaniedbywane, poddawane przemocy nie tylko psychicznej zupełnie przeciętne dziecko sosnowieckiego blokowiska. Ucieczka od niedojrzałego wiecznie nieobecnego tatusia safanduły i matki, psychopatycznej nimfomanki w alkohol, narkotyki, seks. Na koniec zaś - w najlepszym razie - powielenie schematu.
Czasem skazanie na błogie nie-życie może okazać się wyrokiem łagodniejszym niż wydanie na pastwę życia.
Kat okazuje się zaś jedynie posłańcem Miłosierdzia.
Praktyka tymczasem swoje. Niekochane, zaniedbywane, poddawane przemocy nie tylko psychicznej zupełnie przeciętne dziecko sosnowieckiego blokowiska. Ucieczka od niedojrzałego wiecznie nieobecnego tatusia safanduły i matki, psychopatycznej nimfomanki w alkohol, narkotyki, seks. Na koniec zaś - w najlepszym razie - powielenie schematu.
Czasem skazanie na błogie nie-życie może okazać się wyrokiem łagodniejszym niż wydanie na pastwę życia.
Kat okazuje się zaś jedynie posłańcem Miłosierdzia.
poniedziałek, 18 lutego 2013
Pracodawca
Gdyby człowiek jadł tylko tyle, ile musi, na cały świat wystarczyłby jeden farmer i pojedynczy osiedlowy warzywniak.
Na szczęście jest jeszcze cała armia tłuściochów dbająca o to, żeby wszyscy mieli jakąś pracę.
Na szczęście jest jeszcze cała armia tłuściochów dbająca o to, żeby wszyscy mieli jakąś pracę.
niedziela, 17 lutego 2013
Duma i naburmuszenie
Jak nie wspominają, to się naburmuszamy. Kiedy zaś wreszcie oddają Polsce należne jej miejsce w oskarowym filmie moralnego nie-pokoju, naburmuszamy się jeszcze bardziej.
A przecież naprawdę nie ma nic zdrożnego w tym, że pomagamy najlepszemu sojusznikowi w pokonaniu wspólnego wroga naszej cywilizacji.
A przecież naprawdę nie ma nic zdrożnego w tym, że pomagamy najlepszemu sojusznikowi w pokonaniu wspólnego wroga naszej cywilizacji.
sobota, 16 lutego 2013
Meteory?
Zaskakujące że w dobie postępującego fotoszopa ktokolwiek wierzy jeszcze w cokolwiek z tego, co na ekranie.
Klasyczna już inscenizacja lądowania na Księżycu służyła przynajmniej szczytnemu zadaniu powalenia imperium zła na kolana.
Dzisiejsze błyski w przestworzach mają już tylko jeden cel: wywołanie apokaliptycznego lęku oraz towarzyszącej mu straceńczej fali konsumpcji.
Za pojawieniem się znaków na niebie i ziemi stoją więc najpewniej producenci mąki, cukru i konserw o długim terminie przydatności do spożycia.
Klasyczna już inscenizacja lądowania na Księżycu służyła przynajmniej szczytnemu zadaniu powalenia imperium zła na kolana.
Dzisiejsze błyski w przestworzach mają już tylko jeden cel: wywołanie apokaliptycznego lęku oraz towarzyszącej mu straceńczej fali konsumpcji.
Za pojawieniem się znaków na niebie i ziemi stoją więc najpewniej producenci mąki, cukru i konserw o długim terminie przydatności do spożycia.
piątek, 15 lutego 2013
Walentynki, walentynki i po walentynkach
Najwyraźniej w pewnych kręgach każda frywolna niespodzianka zasługuje na stanowczą reakcję - trzy kulki: dwie w korpus i jedna w głowę.
Popieramy szczerą walkę o rzetelność i przewidywalność życia społecznego, spontaniczność jest bowiem naprawdę w złym guście.
Popieramy szczerą walkę o rzetelność i przewidywalność życia społecznego, spontaniczność jest bowiem naprawdę w złym guście.
czwartek, 14 lutego 2013
Poświęcenie
Kobiety, w imię ludzkości i postępu, oddawajcie się w pierwszej kolejności nie mięsistym i wściekle bogatym pyszałkom skazanym na sukces, lecz frustratom i niebezpiecznym szaleńcom!
Tylko wy, obniżając ogólny poziom napięcia, możecie jeszcze zbawić ten świat.
Tylko wy, obniżając ogólny poziom napięcia, możecie jeszcze zbawić ten świat.
środa, 13 lutego 2013
Ślepa uliczka
Parlamentarne profesory winny brać pod uwagę, że prawdziwie ślepą uliczką ewolucji okazał się nie homoseksualizm a edukacja.
Widocznie na uczelniach propaguje się rozrywki inne niż rozród, a krytyczne myślenie wpływa tonizująco na prokreacyjny optymizm. Tak czy inaczej, wraz ze wzrostem wykształcenia dzietność spada dramatycznie.
Czyli jednak ostatnią nadzieją dla planety jajogłowi?
Widocznie na uczelniach propaguje się rozrywki inne niż rozród, a krytyczne myślenie wpływa tonizująco na prokreacyjny optymizm. Tak czy inaczej, wraz ze wzrostem wykształcenia dzietność spada dramatycznie.
Czyli jednak ostatnią nadzieją dla planety jajogłowi?
wtorek, 12 lutego 2013
Rekrutacja
Skoro fotel premiera zajęty przez Skalina, może profesor Kandydat powinien zwrócić wzrok ku wakatom watykańskim?
poniedziałek, 11 lutego 2013
Postmodernizm
Amerykanie mają wszystko. Nawet rudowłosą aktorkę o twarzy Adama Małysza, która złapała im Bin Ladena.
Zaiste, w tym tyglu wszelki element miesza się, tworząc amalgamat doskonały!
Zaiste, w tym tyglu wszelki element miesza się, tworząc amalgamat doskonały!
niedziela, 10 lutego 2013
Krytyka optymalna
Konstruktywna krytyka prócz diagnozy sytuacji zawiera także postulowane rozwiązanie. Czasami bywa wręcz tak, że drugi z elementów poprzedza pierwszy. W tych rzadkich momentach mamy do czynienia z tzw. krytyką optymalną.
Najdoskonalszy przykład z życia wyższych sfer wzięty? Uwaga krytyczna: spieprzaj, dziadu.
Najdoskonalszy przykład z życia wyższych sfer wzięty? Uwaga krytyczna: spieprzaj, dziadu.
sobota, 9 lutego 2013
Zagadka Albionu
Czemu Niemcy dorzucą jeszcze więcej na nasze autostrady - wiadomo: blitzkrieg wreszcie będzie mógł być rzeczywiście błyskawiczny.
Ale Brytyjczycy? Jaki perfidny interes kieruje nimi?
Ale Brytyjczycy? Jaki perfidny interes kieruje nimi?
piątek, 8 lutego 2013
Łamigłówka
Jest tylko jeden problem wart rozwiązania. Na szczęście równie niemożliwy, co kwadratura koła.
Spokojnie więc, dla zabicia czasu, możemy oddać się prostszym łamigłówkom.
Spokojnie więc, dla zabicia czasu, możemy oddać się prostszym łamigłówkom.
czwartek, 7 lutego 2013
Obopólne przyzwolenie
Kiedy sympatyczny sojusznik pyta, czy może wyrywać komuś paznokcie w naszej łazience, zgadzamy się.
Dopóki nie chodzi o nas samych, oczywiście.
Dopóki nie chodzi o nas samych, oczywiście.
środa, 6 lutego 2013
Pułapki demografii
Żeby zimowa metoda okazała się w pełni skuteczna, należy porzucać w górach pogrążonych w demencji starców oraz zachrypnięte niemowlęta. Najlepiej bez telefonów komórkowych, żeby nie było komu wezwać goprowców.
Wtedy dopiero można mieć nadzieję, że nie wrócą.
Wtedy dopiero można mieć nadzieję, że nie wrócą.
wtorek, 5 lutego 2013
Żelazna kurtyna
Linia demarkacyjna dzieląca chłopców od mężczyzn bardzo słabo strzeżona. Dziw, że w dzisiejszych czasach mało kto ją przekracza.
A jeśli już, to w niewłaściwą stronę.
A jeśli już, to w niewłaściwą stronę.
poniedziałek, 4 lutego 2013
Film przyrodniczy jako autoportret pewnego gatunku
Jeden w drugiego czynią rozpaczliwie w imię równie rozpaczliwych pragnień i popędów.
niedziela, 3 lutego 2013
Nienasycenia!
Nasycenie cieczy ditlenkiem węgla to sprawdzony sposób na cudowną transformację przemysłowego odpadu w rynkowy przebój: oto nadpsute winogrono staje się szampanem, a smar bitumiczny wszechpotężną kokakolą.
Gazowanie winno mieć jednak granice - ściśle wytyczone przez etykę oraz brzeg tykwy wypełnionej yerbą.
Gazowanie winno mieć jednak granice - ściśle wytyczone przez etykę oraz brzeg tykwy wypełnionej yerbą.
sobota, 2 lutego 2013
Marszałkini
Polacy, jak im wejść na ambicję, bardziej postępowi niż sam postęp i z każdej mniejszości gotowi zaraz większość uczynić.
piątek, 1 lutego 2013
Kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera
Oj, zabiorą nam teraz autostrady, a przecież jeszcze nie zdążyliśmy nigdzie dojechać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)