Wyszło w końcu na jaw, iż Uśmiechnięty Bill - emerytowany potentat branży okienniczej - przewodzi grupie spiskowców, dążących do drastycznej redukcji ziemskiej populacji homo sapiens.
Tylko czy nie jest to aby podcinanie gałęzi, na której sam tak wygodnie zasiada? Mniej biuralistów oznacza wszak niższy popyt na produkty i usługi macierzystej korporacji naszego proroka zagłady...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz