W parlamencie, wyjątkowo, zwyciężył rozsądek.
Nie wolno legalizować związków nie dość, że partnerskich, to jeszcze heteroseksualnych. Grożą one bowiem niepohamowaną prokreacją na masową skalę.
Czas tej ustawy nadejdzie dopiero, kiedy zostanie wyczyszczona z rozrodczej herezji. Tylko małżeństwo jednopłciowe gwarantuje czystość, świętość i sterylność!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz