Przynajmniej od czasów Robina z Sherwood kaptury noszą zbójcy. Ludzie uczciwi niekoniecznie.
Nie zmieni tego nawet biały PR uprawiany przez czarnych senatorów. Kaptur bowiem jest obok kominiarki najdoskonalszym strażnikiem prywatności popełniającego czyn karalny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz