poniedziałek, 31 października 2011
niedziela, 30 października 2011
Wszystkie przewagi małżeńskiego stanu
Małżeństwo daje oblubieńcom wiele nowych i wspaniałych, niedostępnych wcześniej możliwości.
Przede wszystkim możliwość rozwodu.
Przede wszystkim możliwość rozwodu.
sobota, 29 października 2011
Bukowski
Nie ma nic romantycznego, a tym bardziej heroicznego w codziennym otępianiu się za pomocą alkoholu.
Na trzeźwo mierzyć się z rozpaczą oto droga wojownika, droga prócz umiaru wymagająca również skromności. Nudziarze nie przechodzą bowiem do legendy.
Na trzeźwo mierzyć się z rozpaczą oto droga wojownika, droga prócz umiaru wymagająca również skromności. Nudziarze nie przechodzą bowiem do legendy.
piątek, 28 października 2011
Drzwi
Zamknięte - to tylko przedłużenie ściany, otwarte - kolejna w niej dziura.
Drzwi same w sobie stają się interesujące tylko w momencie odmykania. Lub zatrzaskiwania ich z hukiem.
Drzwi same w sobie stają się interesujące tylko w momencie odmykania. Lub zatrzaskiwania ich z hukiem.
czwartek, 27 października 2011
ZaJobs
Wedle obowiązujących epitafiów: wizjoner, artysta, prorok technologicznej (i nie tylko!) szczęśliwości.
Tak naprawdę zaś jeszcze jeden obrzydliwie bogaty kapitalista, u którego w fabryce robotnicy zbyt często wybierali samobójczą śmierć.
Tak naprawdę zaś jeszcze jeden obrzydliwie bogaty kapitalista, u którego w fabryce robotnicy zbyt często wybierali samobójczą śmierć.
środa, 26 października 2011
wtorek, 25 października 2011
O, ironio
Linia frontu pokrywa się zasadniczo z linią demarkacyjną pomiędzy zblazowanymi ironistami a nienadążającą resztą, która nadal uważa, że pewne rzeczy należy brać serio.
poniedziałek, 24 października 2011
niedziela, 23 października 2011
Przedwczesny entuzjazm
Powściągnijmy entuzjazm! Muammar też kiedyś stał na czele wiwatującego tłumu...
sobota, 22 października 2011
piątek, 21 października 2011
Wieczne wieki ciemne
Prawdziwe oświecenie - niezależnie od miejsca i czasu - dotyczy tak wąskiej grupy pechowców, że pozostaje statystycznie nieistotną ciekawostką.
czwartek, 20 października 2011
środa, 19 października 2011
Z dymem
Czy ludzie na przystankach palą, żeby zabić czas, czy też może puścili z dymem pieniądze na samochód.
wtorek, 18 października 2011
Miasto w budowie
Polska w budowie, Miasto Gówna również. Dlatego dziś żadnych prawd objawionych nie będzie. Stoją w korku na obwodnicy.
poniedziałek, 17 października 2011
Na chodniku
Miasteczka tzw. oburzonych/okupantów niczym nie różnią się od miasteczek i namiotów tzw. obrońców krzyża. Ot, dwie grupy naiwnych zmanipulowane przez doktrynerów. Jedni wierzą w sztuczną mgłę, drudzy w wampiryczny charakter globalnego kapitalizmu.
Jedni i drudzy chętnie się domagają, niewiedząc tylko czego.
Jednych kocha telewizor taki, drugich - owaki.
Wszyscy równi wobec Boga, historii i prawa.
Oraz klimatu. Na szczęście idzie zima...
Jedni i drudzy chętnie się domagają, niewiedząc tylko czego.
Jednych kocha telewizor taki, drugich - owaki.
Wszyscy równi wobec Boga, historii i prawa.
Oraz klimatu. Na szczęście idzie zima...
niedziela, 16 października 2011
sobota, 15 października 2011
Muddy Waters honorowym Polakiem
McKinley Morganfield - podobnie jak Lech, Czech i Rus - przywędrował do swej przybranej sadyby z Południa.
Do końca życia narzekał też - niemalże w każdym z bluesów - na niesprzyjający klimat: zimno, deszcz i wiatr.
Wbrew lirycznym i jednocześnie gniewnym zapowiedziom na Południe nigdy jednak nie powrócił.
Do końca życia narzekał też - niemalże w każdym z bluesów - na niesprzyjający klimat: zimno, deszcz i wiatr.
Wbrew lirycznym i jednocześnie gniewnym zapowiedziom na Południe nigdy jednak nie powrócił.
piątek, 14 października 2011
czwartek, 13 października 2011
środa, 12 października 2011
Okupacja
Gniewna młodzież tzw. pierwszego świata przeprowadza się na place miejskie i do miejskich parków, pytając po drodze: jak żyć?
Najwyraźniej ktoś kazał się młodzieży uczyć, zapewniał o jej wyjątkowości, a teraz wcale jej nie potrzebuje. Kto? Nie żaden brzydki system wcale, a rodzice. Wszak to oni okupują wszystkie przyjemne etaty i dzierżą całą pochodzącą z portfela władzę.
Pracy dla młodych nie ma, bo z powodzeniem wykonują ją starzy...
Najwyraźniej ktoś kazał się młodzieży uczyć, zapewniał o jej wyjątkowości, a teraz wcale jej nie potrzebuje. Kto? Nie żaden brzydki system wcale, a rodzice. Wszak to oni okupują wszystkie przyjemne etaty i dzierżą całą pochodzącą z portfela władzę.
Pracy dla młodych nie ma, bo z powodzeniem wykonują ją starzy...
wtorek, 11 października 2011
Wynalazek
Kłopoty finansowe wynaleziono po to, by lud nie zaprzątał sobie głowy dylematami natury egzystencjalnej.
poniedziałek, 10 października 2011
niedziela, 9 października 2011
Kreta dla kretynów!
Przebiegli Litwini już zamówili sobie grecką wysepkę z wyprzedaży. Nie powinniśmy być gorsi. Wręcz przeciwnie - wielki naród zasługuje na więcej. Czas nadrobić zaległości z kolonializmu...
sobota, 8 października 2011
Spóźnione członki
Ewolucja przebiega za wolno - choć czasy dawno cyfrowe, ciało wciąż konwencjonalne.
piątek, 7 października 2011
Kadencja ciszy
Są na świecie kraje szczęśliwe, gdzie cisza wyborcza trwa całą kadencję.
Korea Północna, dla przykładu.
Korea Północna, dla przykładu.
czwartek, 6 października 2011
Egalomania
...wszystko jedno, prawdziwa władza jest gdzie indziej.
Dla losów świata większe znaczenie ma premiera nowego telefonu komórkowego niż to, kto po wyborach zostanie premierem prowincjonalnego europejskiego kraju.
Dla losów świata większe znaczenie ma premiera nowego telefonu komórkowego niż to, kto po wyborach zostanie premierem prowincjonalnego europejskiego kraju.
środa, 5 października 2011
Prawda ekranu
W sumie pan Prezes Ameryki nie odkrył – cała cywilizacja przyszła do nas z Niemiec, nic więc dziwnego, że i telewizja choć krajowa - to niemiecka.
wtorek, 4 października 2011
Cierpliwość komitetu
Komitet noblowski tak bardzo pilnuje się, by nagradzać jedynie starców na łożu śmierci, że czasami zdarza mu się nieco przestrzelić i nagrodzić profesora, który nie jest już w stanie docenić całej tej ironii losu.
poniedziałek, 3 października 2011
Inercja
Inercja – siła podstawowa, o ile nie jedyna, nadająca Maszynie kierunek.
Możemy wkładać kij w szprychy, szarpać kierownicą, albo nawet wyrzucić maszynistę przez okno, lecz stacja docelowa jest i tak z góry ustalona.
Możemy wkładać kij w szprychy, szarpać kierownicą, albo nawet wyrzucić maszynistę przez okno, lecz stacja docelowa jest i tak z góry ustalona.
niedziela, 2 października 2011
Złoty październik również w listopadzie
Globalne ocieplenie nie może być obiektywnie ani złe, ani dobre. Jak wszystko inne jest po prostu grą interesów – jednym przybędzie, drudzy stracą.
Dłuższy sezon urlopowy z dala od niebezpiecznych plaż Bliskiego Wschodu; rodzima winorośl, którą będzie można częstować zagranicznych dyplomatów; niezależność energetyczna, dzięki niższym rachunkom za ogrzewanie; przyzwoita liga piłkarska, grająca bez demoralizującej trzymiesięcznej przerwy zimowej...
Tak, dzielny kraj, który od zawsze miał w klimacie najstraszliwszego wroga, na ociepleniu może tylko skorzystać!
Dłuższy sezon urlopowy z dala od niebezpiecznych plaż Bliskiego Wschodu; rodzima winorośl, którą będzie można częstować zagranicznych dyplomatów; niezależność energetyczna, dzięki niższym rachunkom za ogrzewanie; przyzwoita liga piłkarska, grająca bez demoralizującej trzymiesięcznej przerwy zimowej...
Tak, dzielny kraj, który od zawsze miał w klimacie najstraszliwszego wroga, na ociepleniu może tylko skorzystać!
sobota, 1 października 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)