Z uważnej obserwacji ostatniego odcinka telenoweli dokumentalnej pt. „Fakty” wynika jasno, że:
Kiszczak został rozgrzeszony z „Wujka”, gdyż Urban ocalił naród przed Czernobylem.
Tak oto energetyka konwencjonalna siłuje się z atomową, historia miesza ze współczesnością, a wielki scenarzysta próbuje ubrać całość w zgrabną formę godną Oscara.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz