Dylemat pt. OFE jest w istocie bardzo prosty: przejeść, czy odłożyć na później? Sprawę komplikuje jedynie fakt, że pieniądze, o których mowa, są pożyczone.
Według rządu odkładanie pożyczonych pieniędzy nie ma większego sensu. Według Profesora, jeśli zaoszczędzimy gdzie indziej, wcale nie trzeba będzie pożyczać. A odkładać na przyszłość trzeba. Tragedia zaiste tragiczna – wszyscy mają rację.
Na szczęście są jeszcze górnicy oraz ich płonące opony. Już oni zadbają, żeby żadnych oszczędności nie było.
I dobrze. Wszystko, czego nie przejemy dziś, zmarnuje się, gdy dotrze do nas apokalipsa z Japonii czy z innego Bliskiego Wschodu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz