Profesjonalny sport. Wysiłek nie tyle nadludzki, co nieludzki.
Ta, co uciekała, rzyga z wycieńczenia, ta, która goniła, ostatniego kilometra nawet nie pamięta. Obie po przekroczeniu mety leżą bez czucia na śniegu. Wszystko, co można dla nich zrobić, to przykryć kocem...
Krajowy futbol rządzi się jednak innymi prawami niż jakieś tam babskie biegi na nartach. Krajowy futbolista musi przecież oszczędzać formę na dyskotekę i kasyno. Czyli rozgrywki, które liczą się naprawdę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz