Skoro Wałęsa, Geremek i „Tygodnik Powszechny”, to pewnie także Wojtyła chodził na pasku ubecji.
W takim razie cały przełom roku '89 rzeczywiście był reżyserowany, a Układ tylko się przegrupował i zakonserwował. Wszystko zaś co dzieje się teraz, jest przez ów Układ koncesjonowane.
Wszystko, czyli lustracja i rzekome demaskatorstwo również; prezydent Kaczyński, premier Kaczyński, ojciec dyrektor, a nawet poseł inkwizytor. Gdyby Układ nie miał w tym interesu, działalność tych panów zostałaby dawno ukrócona.
Czyżby więc faktycznie wszyscy byli płatnymi zdrajcami pachołkami Rosji?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz