Kibice nie mogą się doczekać, kiedy Polska stanie się wreszcie państwem wyznaniowym. Mowa tu o oczywiście prawdziwym szariacie, a nie jakichś tam katolickich banialukach.
Surowa reguła sprawi, że nasi piłkarze będą musieli zarzucić swoje ulubione hobby, zapuszczą brody zamiast brzuchów i z imieniem Proroka na ustach zaczną wygrywać.
Obecny Drink Team przejdzie zaś tam, gdzie jego miejsce – do wiekuistego baru historii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz