Jeśli już polecać narkotyki, to oczywiście jedynie el-es-de. Nie dla rozpływającej się w oczach rzeczywistości jednak, nie dla autentycznej brzęczącej kolorami synestezji, czy szemranej chemicznej mistyki.
Kwas ma tylko jedną niepodważalną zaletę – każe docenić pokorną uważność.
Kto by nawet, wzrok mając rozbiegany, przemierzył świat cały dokoła, mniej doświadczy niż ten, kto z uwagą zatopi spojrzenie w psim gównie na chodniku przed własnym domem.
Wszystko i zawsze bowiem rozgrywa się tu i teraz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz