Wyznawcy Prawdy i Spisku najwyraźniej obrali strategię małych kroków:
Mimo że wszystko od dawna już wiedzą, postanowili dalej sprawdzać i wyświetlać.
Choć winą obarczają Ruskich, pragną ustąpienia jedynie rządu polskiego.
Co najdziwniejsze zaś – z godnością ignorują historyczne precedensy (chociażby zamach na byle arcyksięcia w Sarajewie) i nie wypowiadają wojny światowej Rosji ani Izraelowi.
W kraju ułańskiej fantazji tak daleko posunięta powściągliwość zasługuje na poklask.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz